i nie masz znikąd pomocy,
serce żal Ci rozrywa
i gorzkie łzy ronisz w nocy!
jakie to szczęście,
że księżyc brat
i noc przyjaciółka moja,
nikomu nic nie mówią
o moich niepokojach!
Kiedy słońce wychodzi ,
by świat do życia budzić,
uśmiech na twarz zakładam i...
ruszam wprost do ludzi!
Tak jest najlepiej dla wszystkich,
bo każdy ma swoje sprawy
Po co komu moje smutki?
Nikt nie jest ciekawy!
Zresztą wszyscy widzą,,
świetnie sobie radzę.
Co sie dzieje ciemną nocą
-nikomu nie zdradzę.
tecia_1968@o2.pl (2008-08-11 18:10)
Piękny i mądry wiersz. Pozdrawiam