Witaj AS! Jeszcze raz sprawdzilam - a wiec na opakowaniu zelatyny w proszku jest napisane, ze 9 g proszku odpowiada 9 blatow zelatyny. Wczesniej tego nie wiedzialam i dlatego je odwazylam - moj blad! Jedna paczka (9 g) wystarczy!
Transylwanio, mam do Ciebie killka banalnych (aczkolwiek dla mnie istotnych) pytań dotyczących tego przepiu.
1. Czy wszystkie składniki należy razem zmiksowac na biszkopt czy może należy najpierw oddzielic białka od żółtek, albo utrzec najpierw jajka z cukrem? Czy jeszcze inaczej?
2. Czy mogę zastąpic likier pomarańczowy innym alkoholem?
3. Jeśli mam żelatynę w proszku to też mam ją najpierw namoczyc, czy rozpuścic od razu wg wskazówek na opakowaniu?
Witaj ewaklaudia! Cieszy mnie, ze Cie moj przepis zainteresowal!
1. Na biszkopt trzeba oddzielic bialka od zoltek, bialka ubic z cukrem, szczypta soli i odrobinka wody 2 lyzki. Po ubiciu dodac zoltka i make z proszkiem.
2. Biszkopt mozesz skropic wedlog uznania czym chcesz - ale nie za mocno bo brzoskwinie tez jeszcze puszcza sok!
3. Zelatyne w proszku sie tez najpierw okolo 10 min. namacza i w tedy podgrzewa aby sie kompletnie rozpuscila. Po schlodzeniu, ale powinna byc jeszcze letnia, nie za zimna, dodaje sie najpierw 2-3 lyzki kremu, delikatnie rozprowadzic ten krem w zelatynie i jak zobaczysz, ze sie nie zrobily zadne grodki dodasz ta mieszanke do calego kremu!
Zycze Ci powodzenia, jak jeszcze masz pytania, pytaj - chetnie pomoge - Cieplutko pozdrawiam - Ewa
Zrobiłam na wielkanoc i jest bardzo smaczny, a element zaskoczenia- tez znaczący.
Tylko nie doczytałam, ze w przepisie jest jogurt i kupiłam serek homogenizowany. Więc zamiast tortu jogurtowego miałam sernik :)
Też pycha.
A oto on:
Dziękuję za przepis i pozdrawiam :)
Tort zrobiłam na urodziny siostry, ale zmodyfikowałam troszkę przepis. Kupiłam biszkopt w sklepie (miałam mało czasu), oprócz brzoskwiń na biszkopt położyłam kawałeczki ananasa i wlałam też sok ananasowy. Podwoiłam dawkę jagurtu, śmietany i żelatyny, bo bałam się, że ciasto będzie za cienkie. A później tylko się martwiłam, że ciasto się nie skrzepnie i ropłynie na stole. Wszywtko wyszło wspaniale! Ciasto było przepyszne, a goście zachwyceni! Przepis świetny!
Czy ma ktoś może zdjęcie tego pysznego zapewne ciasta w przekroju? :) jestem bardzo ciekawa jak ono wygląda od środka.