Rosół smaczny dla początkujących i nie tylko!

Mięso bardzo dokładnie opłukać. Serduszka oczyścić z tłuszczu. Jeśli nie chcemy potem bawić się w wyławianie ich z zupy można je nawlec na nitkę i w ten sposób gotować. Mięso wstawić do dużego garnka. Zalać zimną wodą i doprowadzić do bardzo delikatnego wrzenia natychmiast zmniejszając ogień na najmniejszy. Zupa ma tylko bardzo delikatnie mrugać. Pojawią się "szumowiny" które należy zebrać najlepiej łyżką cedzakową. Gotować ok. godzinę pod przykryciem ale z uchyloną pokrywką.

Marchew, pietruszkę i seler obrać a większe części przekroić w pół. Ja daję 6 marchewek dzięki czemu rosół jest odrobinę słodki i bardziej żółty ale można dać bez szkody dla smaku 3 - 4 sztuki. Ząbki czosnku obrać. Po godzinnym gotowaniu mięsa dodać obrane i umyte jarzyny, czosnek, liście i ziela. Na chwilę podkręcić ogień aż zupa tylko zacznie bulgotać i natychmiast go zmniejszyć. Gotować kolejną godzinę pod przykryciem na bardzo małym ogniu.

Po godzinie zupę doprawić solą, pieprzem, kostkami i vegetą. Po tym czasie rosół prawdopodobnie nie będzie jeszcze zbyt smaczny więc należy go dalej gotować około godzinę. Cebulkę podsmażyć na ogniu lub patelni dodać ją do zupy. Pod koniec gotowania wrzucić pęczek pietruszki i lubczyk. 

Po mniej więcej 3, nawet 4 godzinach zupa jest gotowa. Rosół podawać gorący z makaronem typu krajanka lub nitki i posypany natką. Można go przecedzić aby był bardziej klarowny ale ja tego nigdy nie robię.

Przepis jest zrobiony wg własnych upodobań. W moich okolicach mówi się że rosół jest "zupą dla głupich" co znaczy że każdy potrafi go ugotować. Może i jest w tym trochę racji ale tę zupę moim zdaniem łatwo popsuć dlatego dzielę się tym przepisem z osobami które dopiero zaczynają swoja przygodę w kuchni.

Rosół stanowi również świetną bazę dla innych zup. W okresie zimowym gdy pomidory są drogie i na dodatek bez smaku, taki niedzielny rosołek przerabiam na pomidorową z przecieru. Wówczas ok. 2 litry wywaru podgrzewam, dodaję ząbek czosnku, liść laurowy, 3 ziarna ziela i pieprzu - gotuję to 20 minut. Następnie dodaję ok. 200 ml. przecieru, ok. pół kubeczka śmietany 30 % i doprawiam do smaku solą, pieprzem, magi, cukrem, bazylią i koperkiem - szybki obiad gotowy:)

SMACZNEGO!