Komentarze do przepisu "Pyszny i efektowny tort"

basilek (2008-10-30 20:11)

Bardzo ciekawy przepis, tylko proszę podać wielkość tortownicy. Pozdrawiam. 

beataoh (2008-11-01 06:58)

Piekę tort w tortownicy 26 cm

Pozdrawiam

kroleewa (2008-11-03 18:33)

Nigdy jeszcze nie piekłam biszkoptu migdałowego.Czy migdały przed zmieleniem sparzyć i obrać za skórki, czy zmielić ze skórką?
Pozdrowienia!

beataoh (2008-11-11 12:30)

Mielę migdaly razem ze skórką

kate501 (2009-04-09 22:11)

Jak dokładnie robimy masę czekoladową? Tylko podgrzewamy? A czy do kremu adwokatowego nie dodajemy żelatyny?

beataoh (2009-09-01 10:24)

Kate, krem adwokatowy bez żelatyny
A masę czekoladową robimy tak jak podałam w przepisie Tylko ze śmietaną

emic (2009-09-29 11:12)

Pierwszy raz zrobiłam tort, wyszedł super, zrobił fuforę w rodzinie. Myśle, że na stałe zagości w moim domu:)

Aniula27 (2009-10-08 16:02)

Zainteresował mnie ten torcik, musi być pyszny, mam tylko wątpliwości co do kremu czekoladowego, czy ta masa po wystudzeniu zgęstnieje? Moje eksperymenty z kremówką i czekolada zawsze kończą się klapą więc wolę zapytać:)

beataoh (2009-10-19 12:41)

Emic, bardzo się cieszę że Wam smakował
Aniu, zapewniam że masa zgęstnieje

ankas9 (2010-02-26 21:34)

Torcik jest faktycznie pyszny i świetnie się prezentuje. Robiłam wszystko dokładnie jak w przepisie - wyszło super. Masa czekoladowa - palce lizać! Pycha! Chętnie go powtórzę.

asiek74 (2010-02-27 22:41)

ale apetyczny , jednak rzeczywiście widać że pracochłonny i drogi

pasibrzuch (2010-03-08 16:27)

REWELACJA ! ! ! Pierwszy raz w życiu robiłam tort, a bardzo mi zależało, żeby był świetny i faktycznie był! Gości było 30 więc ile komplementów zebrałam to się w głowie nie mieści, i to jakich! Wszyscy byli zachwyceni!!! Polecam ten tort z całego serca, sama lepszego nigdy nie jadłam, ten przepis to jest po prostu poezja!

Pozdrawiam serdecznie!

Agapis (2010-03-08 20:51)

Czy czekoladę do kremu rozpuścić czy dać całą?

Agapis (2010-03-10 13:17)

Pisałam już w dyskusji, ale tam chyba autorka nie zagląda. Czy czekoladę dajemy pokruszoną czy roztopioną? Proszę o odpowiedź, bo chcę zrobić tort dla męża na urodziny. Z racji tego, że nigdy tortów nie robiłam, nie chciałabym nic zepsuć. 

crisen (2010-03-10 13:24)

Jeszcze jakie te czekolady mleczne ,deserowe ,białe czy ciemne?

monique21 (2010-03-10 13:45)

Agapis, podejrzewam, że podgrzewamy czekoladę w kostkach w śmietanie tak, aby sie rozpuściła.
Przepraszam autorkę, że jej się wtrącam ;)

Agapis (2010-03-10 15:31)

monique21, pewnie masz rację :) Bardzo dziękuję.

sylvii (2010-03-15 16:41)

ja tez chce zrobic ten torcik. Bardzo prosze o odp. czy czekolady maja byc gorzkie czy mleczne? Czy nie ma to znaczenia?

Lisol (2010-03-16 10:00)

Ten tort zrobiłam na 30ste urodzinki mojego narzeczonego. Wszystkim bardzo smakował. A mój narzeczony, który nie przepada za ciastami, zjadł az 2 kawałku pod rząd. Myslę, że to doskonała rekomendacja.

ps. Tylko jedna uwaga. Prosze autorke by dodała do przepisu informacje o wielkości tortownicy. Ja piekłam w tortownicy o srednicy 30cm i dopiero po wyjeciu placka zobaczyłam komentarze i zwiekszyłam porcje 2 kolejnych ciast.

sylvii (2010-03-16 11:00)

A ja nadal nie wiem jakich czekolad uzyc? Moze podpowie ktos kto juz robil ten tort?

Rzymianka (2010-03-16 11:30)

Czekolada do kremu moim zdaniem może być taka jaką lubisz - jeżeli mniej słodka o bardzo czekoladowym smaku to gorzka, masz do wyboru jest jeszcze deserowa - to smak pośredni między gorzką a mleczną, którea jest najdelikatniejsza.

renata500 (2010-03-23 12:05)

nie mam zbyt dużego doświadczenia w pieczeniu, więc mam pytanie:czy adwokat to alkochol?a jak tak to ilu %? i gdzie go moge kupic? w alkocholowym czy prędzej go znajde na półce z różnymi rzeczami do pieczenia?będe wdzięczna za szybką odpowiedź

sylvii (2010-03-23 13:30)

Robiłam ten torcik. Wyszedł bardzo dobry, chociaż dla mnie troche za słodki. Wszystko oczywiście kwestią gustu.

beataoh (2010-05-11 14:54)

Bardzo przepraszam, dawno tu nie zaglądałam i dopiero teraz widzę zadane pytania

Sylvii, czekolada może być i mleczna i gorzka Z gorzką ciasto będzie mniej słodkie Możesz też dać pół na pół

Z białą na pewno wyjdzie za słodkie

Czekoladę łamiemy na kostki i rozpuszczamy ze śmietaną

Cieszę się, że tort Wam smakuje.

Pozdrawiam

wiszedi (2011-04-08 12:28)

A tą masę czekoladową można zrobić tak żeby najpierw ubić kremówkę a potem dodać do niej rozpuszczoną czekoladę (ewentualnie odrobinę żelatyny) ? Na zdjęciu wstawionym przez jedną z Pań widać że masa jest raczej rzadka. Nie chcę żeby wypływała mi z tortu.

wiszedi (2011-04-08 12:43)

Aha i jeszcze jedno pytanie przyszło mi do głowy:  śmietana do masy czekoladowej ma być kwaśna czy to ma być śmietanka słodka 30 % ? Bo kwaśną (gęściejszą) 30 % tez przecież można kupić.

wiszedi (2011-04-10 12:35)

Kto mi szybciutko pomoże w sprawie masy i śmietany (pytania powyżej) :) Autorka chyba rzadko tutaj zagląda a tort będę piekła na środę.

kola (2011-04-10 14:46)

sądzę, że czekoladę trzeba najpierw rozpuścić w śmietanie (słodkiej), ale uważać by jej nie zagotować, tzn topić na malutkim ogniu, a potem dobrze ją schłodzić i potem ubić. Ja zrobiłabym to w ten sposób, ale jeśli się mylę, to nich mnie ktoś poprawi. Od siebie chyba dałabym trochę żelatyny albo śmietan-fix, chyba, że tort zniknie w mgnieniu oka.

pralina (2011-04-10 19:14)

Robię tort z masą czekoladową i zrobiłabym tak: śmietanę 30 % ( zawsze używam Łaciatą ) dzień wcześniej podgrzać. Do ciepłej dodać skruszoną w kostki czekoladę i mieszać aż całkowicie się roztopi, ale nie zagotować! Śmietanę na noc włożyć do lodówki żeby dobrze się ochłodziła. Ubić mikserem na sztywno ( ale dodałabym jeden śmietan fix, tak dla uspokojenia:)

wiszedi (2011-04-10 20:04)

Dzięki dziewczyny za pomoc bo w zasadzie w przepisie nie ma słowa na temat tego, że śmietanę po wystudzeniu należy ubić, myślałam że może po podgrzaniu i rozpuszczeniu w niej czekolady ona jakoś sama zesztywnieje w czasie studzenia.

wiszedi (2011-04-14 18:31)

Upiekłam ten tort. Obeszło się bez większych problemów, przepis raczej prosty ale mam kilka małych rad dla kolejnych pieczących.

1. Do wszystkich trzech blatów dałam połowę podanej ilości cukru (po 3 łyżki) - tort nadal był słodki więc warto było zredukować jego ilość.

2. Do bezy kokosowej dałam 10 dkg grubszych wiórek kokosowych - ta ilość w zupełności wystarczy.

3. Do masy adwokatowej dałam szklankę adwokata zamiast 1,5. Masa wyszła bardzo alkoholowa (dla mnie pycha) dlatego uważam, że tort nie za bardzo nadaje się dla dzieci (mojej córci nie bardzo smakował). Generalnie trzeba sprawdzić ile % ma adwokat - mój miał 25 % ale widziałam też 16 %.

4. Po podgrzaniu śmietany do masy czekoladowej i rozpuszczeniu w niej czekolady (jednej gorzkiej i jednej mlecznej) dobrze ją schłodziłam po czym ubiłam i.....myślałam, że wyjdzie taka aksamitna czekoladowa masa a wyszła hmm.....ja bym ją nazwała truflowa (mam na myśli konsystencję). Ogólnie bardzo dobra.

5. Tort nie należy do tych lekkich ale do tych tzw. cięższych: orzechowo-czekoladowo-kokosowo-adwokatowy.

6. Reasumując tort nie wychodzi drogo ale przepis jest mało ekonomiczny - zostaje nam 8 żółtek które do czegoś trzeba wykorzystać. Poza tym jest naprawdę bardzo dobry

Lisol (2012-03-13 09:37)

Do Rzymianka:

Z żółtek polecam zrobić Torta della Nonna (przepis dostępny na stronie).

Pyszności:)

Shaphire (2012-03-23 10:55)

Tort przepyszny ! Wszyscy byli zachwyceni, a dzisiaj robię go ponownie :) Polecam w szczególności spody z którymi dobrze się pracuje. A spód kokosowy nadaje się na ciastka kokosanki :) zachowuję w ulubionych :)

AgaMaria (2012-03-23 12:32)

Tort jest doskonały na Wielkanoc, bo pyszny oraz dlatego, że po upieczeniu babek (u mnie tylko drożdżowe parzone - pycha) zostaje nam dużo białek.

Pozdrowienia dla autorki