Składniki:
Miód i masło podgrzać w garnuszku, przestudzić, a następnie wymieszać z pozostałymi składnikami (można zmiksować) Jeśli ciasto będzie zbyt miękkie - schłodzić (będzie się lepiej wałkowało).
Wałkować na grubość 2 - 3 mm lekko podsypując mąką stolnicę (grubsze pierniczki są bardziej chłoną wigloć po upieczeniu).
Wykrawać pierniczki w dowolnych kształtach i przekładać na blachę wyłożoną papierem do pieczenia.
Jeśli pierniczki mają mieć otworek do przewlekania umożliwiający ich zawieszenie, wystarczy przed pieczeniem wyciąć dziurki słomką do napojów.
Pierniczki z witrażykami - również przed upieczeniem w dużym pierniczku wykrawać mniejszy otworek, nasypać do niego pokrusz6ne landrynki (z górką) i piec na macie teflonowej, ściągając z blachy dopiero po ostygnięciu.
Pierniczki pieczemy około 10 minut w temperaturze 180ºC.
Uwaga! Zbyt długie pieczenie zwiększa ich kruchość i nadaje goryczkę.
Wyjąć z piekarnika, wystudzić na kratce.
Lukrować lub dekorować czekoladą po upieczeniu.
Pierniczki po upieczeniu są twarde, później zmiękną (należy je przechowywać w szczelnie zamkniętym pojemniku). Bardzo długo i dobrze się przechowują (nawet kilka miesięcy). Można upiec je kilka tygodni przed świętami, lukrowanie zostawiając na później.
Co zrobić, by pierniczki zmiękły?
Pierniczki po upieczeniu są zazwyczaj mocno twarde (powoduje to dodatek miodu). By zmiękły potrzebują pochłonąć odpowiednią dawkę wilgoci np. z powietrza lub owoców. Wtedy będą rozpływały się w ustach! Ułóż pierniczki (jeszcze przed lukrowaniem) na kratce i przenieś do pomieszczenia o wysokiej wilgotności, uchyl okno podczas deszczu. Można też schować pierniczki do szczelnej puszki z kawałkami obranych jabłek. Jabłka wymieniaj co parę dni, by się nie zepsuły. Pierniczki będą chłonęły wilgoć z owoców.
Smacznego!