Oczywiscie, grzyby i czosnek.. wylowione z wywaru, wszystko mielimy i staramy sie wykorzystac caly wywar. Milo mi, ze zainteresowal Cie moj przepis :)
Fajny przepis.Moj maz uwielbia pasztety, napewno sprobuje ale....czy nawet tak wspaniale miejsce jak WZ warte jest zdradzania rodzinnych tajemnic?:):)
Świetnie wygląda ten pasztet, pewnie pachnie i smakuje jeszcze lepiej.
Dzięki za przepis, narazie dodaję do ulubionych, a potem spróbujemy :)
Dzięki Glumanda....
A co do zdradzania rodzinnych tajemnic - to raczej nie nazwałbym tego zdradą, lecz obdarzeniem nas kawałkiem wspaniałej rodzinnej tradycji kulinarnej. A od nas zależy, czy potrafimy to przyjąć z szacunkiem i wdzięcznością. Ja raz jeszcze dziękuję za przepis i na pewno wypróbuję. O czym nie omieszkam powiadomić.
Pozdrawiam.
Mniam! A właśnie chodził mi po głowie pasztet,choć ja robię inaczej.Teraz jednak wypróbuję Twój przepis,choć już teraz wiem że będzie pyszny.
Noo... to był mój pierwszy pasztet, ale napewno nie ostatni , wyszedł wyśmienity! dziękuję za przepis
chce zrobić na świeta bo uwielbiam pasztety..tylko male pytanie ...czy ten boczek też gotujemy, czy jest on tylko do wyłozenia formy?
Boczek jest tylko do wylozenia formy. Jako, ze tlusty - eliminuje potrzebe smarowania foremki przed pieczeniem.
Pasztet jest rewelacyjny. Ma jedną wadę - szybko znika Dodałam dodatkowo warstwę podsmażonych pieczarek, ale trochę się zagubiły w całości. Jak będę piekła go drugi raz to zrobię w wersji oryginalnej. Pozdrawiam.
Pasztet bardzo pyszny.
Gratuluję nagrody w Konkursie Wielkanocnym ! Przepis napewno wypróbuję !
Wyśmienity!!!!!!!!!
Gratuluję nagrody w Konkursie Wielkanocnym !
i siedzi w piekarniku - ten i jeszcze inny - cierpiwie czekamy hi ihi
Wielkie dzięki za podzielenie się tą tajemnicą ;) teraz ten pasztet to i tradycja w mojej rodzinie począwszy od minioych świąt :)
Będę piekła pasztet,nie mam czerstwych bułek,czy mogę nie dawać lub np. dosypać bułki tartej do masy? Czy boczek do wyłożenia,to wędzony?Jak wytworzyć taką galaretę na wierzchu pasztetu,jak na zdjęciu? Zrobię pasztet,bo dostałam trochę wątróbki - z lasu .Dzięki i pozdrawiam.)
robilam w sobote bardzo dobry
Pasztet przepyszny ,robiłam go wiele razy i będę do niego wracać
bo naprawdę warto.
a ja mam pytanie czy musi byc watroba do ego pasztetu bo tu gdzie mieszkam ciezko kupic ?
czyli te 0,5 kg surowego boczku jest tylko do wyłożenia foremki? nie dodajemy go wogóle do pasztetu?
Pieke ten pasztet juz kilkanascie razy boczek goyujemy z reszta miesa,wszystko jest napisane
Alicjo :)
Oczywiscie, ze surowe.. maja posluzyc klejaco ;))))) tak samo jak np. przy kotletach z miesa mielonego ;)
Powodzenia i rowniez Wesolych Swiat :)))
Pasztet rewelka.Wyszly mi trzy foremki z polowy porcji podanej w przepisie.
Do jednej dodalam zurawinedo drugiej pestki slonecznika i dyni trzecia wg pzepisu.
Wielkie dzieki za pzepis.
Glumando, małe pytanko - nie cierpię wątróbki i zastanawiam się czy mogę pominąć ją w przepisie? Nigdy nie robiłam pasztetu, więc nie wiem jak by to wpłynęło na końcowy efekt. Możesz mi doradzić?
Watrobka to podstawa pasztetu..trudno ja pominac.
Mysle, ze mozesz zrobic cos nowego..bedzie pieczeni ielona na zimno :)
bardzo dobry!!!!dodalam kawalek cieleciny i łyzke chrzanu:) i 3 jajka:)
mniam...
pieklam juz kilka razy twoj pasztet i jest super za kazdym razem wychodzi pyszny
Pasztet wyborny, bardzo nam smakował. POLECAM !!!
BlackOnion (2009-09-27 20:57)
Grzyby po ugotowaniu też mielimy?
Ciekawy przepis na pasztet - wykorzystam napewno.