Babcia zawsze daje sól jodowaną,i nigdy nic się nie dzieje z przetworami:) żeby ogórki były chrupiące i twarde, trzeba zalewać letnią zalewą,i pasteryzować od zagotowania 4 min,i odrazu wyjąć dalej postepować jak napisałam wyżej.
Od zagotowania, pasteryzować 4 minutki i odrazu wyjąć:)bo jak bedziesz dlugo gotować ,to ogórki będą miękkie.
Dzięki niebieska-różyczko. Ogórki już się moczą
Daj znać jak smakuja:)) za kilka dni,bo wyglądają świetnie.
Miło mi bardzo że ogóreczki smakowały:)
Wczoraj była pierwsza degustacja. Różyczko, jest tak, jak obiecywałaś - smaczne i chrupiące Przepis wchodzi do mojego Stałego Repertuaru Przetwórczego, oczywiście pod nazwą "Ogórki konserwowe wg babci różyczki" Dziękuję !
Miło mi Asiu że Ci smakowały babcine ogórki:) pozdrowionka
Są w ulubionych - jestem pewna, że będą pyszne jak wszystko Różyczki - niedługo próba - pozdrawiam i dzięki
Witam-ja jutro tez robie kornizonki wg tego przepisu.Uwielbiam małe i chrupiące ogóreczki-dodam jedynie więcej octu:)Pozdrawiam
Ogórki są boskie.Polecam.
Zrobiłam wg przepisu ale niestety nie wszystkie słoiki sie zassały i niektóre gotowałam po 15 miut inne po kilka razy aby wreszcie zassało.Jeden sie nie zassał i poszedł na spróbowanie.Obawiałam sie miekkich korniszonow-ale NIE!!!! są TWARDE chrupiące,pyszne-dorobiłąm więcej .
Wczoraj córka 3 letnia z talerza zjadła tylko ogórki-reszte obiadu nie chciała.
Naprawdę polecam kazdemu ten przepis-a osobiście za inny sposób się nie wezmę-bede robiła te i tylko te.
Trzeba mocniej dokręcić słoiki,strasznie długo gotowałaś,dziwię się że są chrupkie,jak jest dobra nakrętka to się zawsze się zamkną.babcia mnie nauczyła że trzeba sprawdzać ząbki w słoikach,bo są różne nakrętki,:) nawet o tym nie wiedziałam ,myślałam że wszystkie pasują w tym roku nigdzie nie jedziemy na wakacje,więc mam okazję nauczyć wielu rzeczy w kuchni,z czego się bardzo cieszę.Pozdrowionka.
O tych słoikach to wiem bo sa 4ro i 6 zaworowe-dokręcałam ja i maz mi dokręcał i częśc sie zassała a część nie-widac to jest wina nakrętek które zakupiłam w tesco:(
Dziś robie kolejne ogóreczki .a chrupiące są moze dlatego ze dzień przed otwarciem słoika chwam je do lodówki bowiem lubie zimne
I trzeba je moczyć przed zrobieniem,koniecznie w bardzo zimnej wodzie:)
To prawda ja ze względu na upały do wiadra z ogórkami i woda dodałam jeszcze dużo lodu (akurat rozmrazalam zamrazalkę) -jak były lodowate zalewałam zimna zalewą.Im mniejsze ogóraski tym smaczniejsze są potem.
Wczoraj zrobiłam ogóreczki, ale degustacja za kilka dni, bo wszyscy się rozjechali z domku. Zamiast cukru dałam fruktozę i ocet winny. Wyglądają wybornie, pierwsza klasa. Pozdrawiam serdecznie!!!
Ja bym poleciła dodac więcej soli jednak-dwie łyzki,bowiem moje ogórki poleżały kilkanascie dni i nie są dosc słone-ale pozatym REWELACJA-rodzina chwali,a znajomy kucharz nie chciał uwierzyc ze to są ogórki własnej roboty-myślał ,że ze sklepu.
Bardzo dziękuję za miłe komentarze,róbcie ogóreczki i jedźcie na zdrówko,staram się wstawiać sprawdzone przepisy.Agakr można dodać więcej soli,ale łyżka na te składniki moim zdaniem jest akurat:)Pozdrawiam.
Witam, ja w kwestii formalnej, zalewę rozumiem przed zalaniem odórków zagotować? Czy wystarczy zmieszać składniki i zalac ogórki?Pozdrawiam.
Różyczko kolejny twój przepis wypróbowany .
Ogóreczki super ja dłam więcej cukru bo takie lubimy ,ale są chrupiące pyszne.
dzięki i pozdrowionka
Pierwasza tura ogórków wyszła super , ale na drugiej po pasteryzacji pojawiła mi się piana na ogórkach dlaczego? Pozdrawiam
Nigdy nie mieliśmy piany na ogórkach, więc nie wiem jaki jest powód.Dziwna sprawa ilko, bo pierwsza tura Ci wyszła. Myślę że może to być wina ogórków, może miały w sobie dużo nawozu.
Wczoraj robiłam te ogóreczki, tylko nie wiem dlaczegho czosnek zmienił kolor na niebieski?
Kiedyś słyszałam,że czasnek chiński robi się w przetworach niebieski, mi zawsze wychodzi biały
Czosnek na pewno nie był chiński.
Znalazłam odpowiedz: http://www.food-info.net/pl/qa/qa-fp63.htm
Bardzo smaczne ogóraskipierwszy raz robiłam w occie i wyszły super chrupiące!
pierwsza klasa ogoreczki !! jak od mojej babci ...dziekuje
Dzisiaj na kolacje jedliśmy ogórki według twojego przepisu, które zostały zaprawione w tym tygodniu. Musze powiedzieć,że są to najlepsze ogórki konserwowe jakie jadłam i od teraz korzystam tylko z tego przepisu, pozdrawiam autorkę:)
Ogóreczki pierwsza klasa. Super przepis. Robiłam w tym roku pierwszy raz. Już nie będę szukać innych przepisów. Ten jest najlepszy. Pozdrowienia :)
Witam
1. Nie wessały mi się wieczka - a nie chciałbym abu ogórki wyszły za miękkie :( POMOCY
2. Po jakim czasie od zrobienia można próbować ??
Możesz spoko próbować na drugi dzień.Nie wessały się bo pewnie zakrętki trefne,ale tak bywa bo i nowe też wyrzucam sama
pyszne,chrupiące mniaaaam,poezja smaku!zrobiłam kolejny raz i już wcinamy
ehhh
Dzęki. Nakrętki nowe i nie z tesco, jak robiłem teraz leczo to się wessały.
Pozdrawiam
Zrobione,zjedzone,dobre.
Robiłam dwa "rzuty" . Jeden słowo w słowo a drugi już "zakombinowałam" t.zn. zalałam prawie gorącą zalewą bez pasteryzowania . Zobaczyłam że mętnieją ,otworzyłam i same ogóreczki sa ok ale muszę szybko zjeść . Te pierwsze są super . NIE KOMBINUJCIE !!!
Ogórki dobre,ale napewno nastepnym razem dam więcej cukru.
Wspaniałe ogóreczki, przepis o niebo lepszy od mojego poprzedniego. Napewno zrobię również w kolejnym sezonie. Polecam.
Polecam ten przepis! Wszystko jest tu na miejscu: chrupiące ogórki, nie za dużo octu, nie za dużo cukru... W sam raz.
Właśnie się studzą. Wstyd się przyznać, ale to moje pierwsze ogórki konserwowe. Do tej pory robiłam tylko małosolne. Mam nadzieję, że wyjdą pyszne.
No i już:) Miałam 2 kg ogórków i zalewy jest idealna ilość - nic mi nie zostało. Wyszły 4 słoiki widzoczne na zdjęciu. Mam pytanie - po jakim czasie mogę otworzyć ogórki i ich spróbować?
A nie za wcześnie te ogórki robiłaś ?
Możesz już jutro spróbować:) Nie wiem czy wyjdą chrupiące, moim zdaniem za wcześnie jeszcze na ogórki konserwowe.Te ogórki nie są polne i na pewno mają w sobie dużo nawozu, ale może sie mylę, jak spróbujesz , to daj znać:)
Myślisz, że za wcześnie..? Kurde, robiłam w zeszłym tygodniu małosolne i wyszły ekstra. Mam nadzieję, że jednak dołączę do tych wszystkich zadowolonych, którzy testowali przepis. Dam znać jak spróbuję.
asia_minor (2008-08-06 09:48)
Sól jodowana może być? I jak to z tą solą jest? Przymiotnik "chrupiące" bardzo mnie zachęcił