Choć to miodówka to jej smak zależy głównie od jakości cytryn! Muszą być naprawdę dobrej jakości. Twarde, z cieńką skórką.
Miód (najlepszy gryczany lub spadziowy), rozpuszczamy w szklance wody, całość lekko podgrzewając.
Dodać sok z dokładnie wyszorowanych i sparzonych cytryn, wlewać spirytus i wodę do ogólnej całkowitej objętości 2 1/4 lub 2 1/2 litra - zależnie od indywidualnego smaku. Osobiście polecam wersję mocniejszą.
Nasza miodóweczka nie będzie ani za słodka ani za kwaśna.
Nie odcedzać osadu z cytryn! Miodówka straci smak.
Nie wymaga "leżakowania".
Zażywać "ku zdrowotności" mocno schłodzoną!!!