20 jajek przepiórczych
2 łyżeczki majonezu
szczypta soli
szczypta świeżo mielonego kolorowego pieprzu
cienki szczypiorek, natka pietruszki lub koperek
Dodatkowo:
pomidory
baleron dojrzewający lub szynka westfalska
pieczywo żytnie lub pszenne
liście sałaty
Jajka ugotuj na twardo. Zalej zimną wodą, ostudź, odcedź. Każde jajko przed obraniem nadtłucz, a następnie tocz po blacie kuchennym, lekko i równomiernie naciskając otwartą dłonią, aby cała skorupka popękała. Dzięki temu zdejmiesz z jajek skorupkę kilkoma ruchami, jak skórkę.
Jajka rozgnieć widelcem, wymieszaj z solą, pieprzem i majonezem. Możesz dodać posiekany cienki szczypiorek lub koperek, a jeśli wolisz nieco natki pietruszki.
Pastę z jajek przepiórczych podaj do pieczywa z dojrzewającą szynką. Udekoruj sałatą i plastrami pomidorów.
I wiedziałam po tytule,że to Twój przepis :) Kanapki zupełnie jak z mojego dzieciństwa tylko z jajcem kurzęcym mama robiła :))
Jajca dobra rzecz, nawet te maluteńkie :D Te przepiórcze to w ogóle śmiesznotkowo wyglądają, jak z nich mini sadzone porobić :D Bo w paście, to niespecjalnie rzucają się w oczy, za to bardzo fajnie smakują - w smaku są jakby bardziej, hm... puszyste, chyba tak można by je okreslić :)
Te jajeczka akurat są bardzo delikatne w smaku.Ale dobrze,że przypomniałaś o nich bo zbliżają sie święta jajkowe i można je ciekawie i smacznie wykorzystać :)