Założeniem tego przepisu jest to by kurczak był możliwie delikatny w smaku - to danie idealne dla dzieci, pożywne, słodkawe ale nie za bardzo - chodzi o to, by ładnie zagrał w nim smak jabłek, cebuli i boczku. Mięso marynuje się celem jego zmiękczenia - zwłaszcza jeśli następnie mięso będzie obrabiane zbyt krótko, by na pewno było kruche. Pieczenie kurczaka w podanym czasie wystarcza absolutnie, by było miękkie i delikatne. A parujący sok spod udek robi swoje w kwestii zostawiania aromatu wewnątrz mięsa.
Oczywiście każdy ma swobodę w obrabianiu przepisów dobrowolnie, tak by pasowały jemu na pewno :) Ja zwykle robię najpierw w sposób podany przez autora, a potem próbuję swoją wersję - jeśli uznam, że jednak czegoś mi brakuje, albo jeśli zwyczajnie mam ochotę "zaszaleć" ;)
Rozumiem. Dziekuje za wyczerpujaca odpowiedz! Ja tez zazwyczaj robie wersje podana w przepisie:)
Wygląda bombowo! mam zamiar niebawe wypróbować :)
supe przepis, zamierzam go wyprobowac, dziekuje
Mam pytanie,czy naczynie zaroodporne przykrywac?
kamila258 (2009-11-29 14:30)
A czy przed przygotowaniem tej potrawy nie mozna zamarynowac udek? Dzien wczesniej natrzec je sola, pieprzem, ew. innymi przyprawami i wstawic do lodowki? Ja lubie wczesniej przygotowac miesko do pieczenia - wtedy w srodku ma smak, nie tylko z wierzchu.