Komentarze do przepisu "Gulasz Janka"

Ana2005 (2006-02-25 22:27)

Nie lubie czytac dlugich przepisow, ale w tym mnie cos zaintrygowalo... Opis jest bardzo dynamiczny!  Chyba jestes nauczycielem(?) Zastanawiam sie czy te wszystkie rodzaje miesa ugotuja sie jednoczesnie, mam ochote sprobowac.

Ana2005 (2006-02-25 22:28)

Aha, "0,1" oznacza  0,1 kg?

Janek (2006-02-25 23:12)

Ana2005
na piewrwsze - nie, nie jestem nauczycielem.Kiedys harcerstwo i długo z młodzieżą...nawet trudną, nie taką  jak dziś...   i nie umiem z "zgredami" rozmawiać.

Mięsa jednocześnie dochodzą, dlatego taka kolejność i...wrzątek na dolewanie.
Dynamiczny...może...opisowy, działajacy na wyobraźnię. Wiem, że młodszym ( nie tylko) jest trudno sobie wyobrazić jak wygląda danie na talerzu, opis robienia powoduje konieczność pobudzenia wyobraźni, a ta napędza ręce,  do pracy dokładasz serce, ....itd...Psychologiem też nie jestem.
Co do wagi.....masz rację.Nie wpisałem "kg".. ale co mi tam.Kazdy się domyśli. Wiesz co, jednak uzupełnie.Dzięki.Pozdro.

Ifasia (2006-04-01 17:54)

Dla mnie Kaziu ten przepis jest bardzo źle napisany, mam kłopoty z przeczytaniem, morze i smaczny, ale zdecydowanie  wolę napisany tradycyjnie!! 

Janek (2006-04-03 13:07)

Gieniulka,  ....a teraz? ... jak coś nie  ...to wal na GG ...
Dziękuje , że otwarcie piszecie ...i  Wariacja też... jesteście

miauka (2006-04-10 19:09)

fajny przepis ale się zmęczyłam rozszyfrowywaniem. Janie Ty jesteś jak enigma. Maszyna szyfrująca. :)

miauka (2006-04-10 19:14)

Przepraszam po jeszcze jednej próbie doszłam do wniosku, że tak jest lepiej. Jakby było normalnie rozpisane to odechciałoby sie czytać bo za długie by to było.

malina (2006-06-05 18:49)

Zrobię, muszę się jednak narościć, bo to wyzwanie
A tymczasem proszę o potwierdzenie (bądź skorygowanie) moich domysłów - marchewka, pietrucha, seler - w słupki?

Janek (2006-06-05 19:02)

Zgadza się, w słupki. W razie problemów, wejdź na GG.

Janek (2006-06-05 19:05)

Faktycznie, nie wpisałem jasno ...już poprawiłem.

miauka (2008-11-07 07:03)

zrobilam z modyfikacjami z powodu niedoczytania ale mniamucha jest i tak :)

Janek (2008-11-07 22:50)

Miaukolku, juz myślałem, że ten przepis zarósł pajęczyną ...cieszę się, że smakowało. Śmiało można mrozić nadwyżkę...
 Ciekawy jestem z czym jedliście?

miauka (2008-11-09 16:02)

jedlismy z kluskami leniwymi. Poniewaz naprodukowalam tego ponad pol 12litrowego gara to jeszcze mam duzo. I dzis dorzuce papryke zielona, bo jak gotowalam to nie mialam. Wieczorem goscie beda konsumowac z plackami ziemniaczanymi. Pychol :*

aebas (2009-01-26 17:24)

Pycha. Część zjedzona reszta w zamrażarce. Będzie co wyciągać dla niespodziewanych gości.