W kuchni gruszkowe szaleństwo - sezon trwa, więc zajadamy się nimi pod różną postacią. Zaprezentuję jeden z pomysłów na ten owoc. Mam nadzieję, że moja wariacja gruszki w cieście spodoba się Wam i zrobi taką furorę jak w moim domu.
Do dzieła!
Zalewa: wszystkie składniki połączyć ze sobą i zagotować. Do gotującej wody włożyć obrane gruszki z wydrążonym gniazdem. Gotować 5 min (chodzi o to, żeby były miękkie, ale nie rozgotowane). Odcedzić z zalewy i zostawić do wystygnięcia.
Ciasto: wszystkie składniki najpierw posiekać nożem, potem szybko zagnieść i podzielić na sześć kulek. Na talerzu rozłożyć folię spożywczą i na niej oblepiać gruszkę, następnie owinąć gruszkę w folię i włożyć do lodówki na 3 godz. Postępować tak z każdym owocem.
Beza: mikserem ubić białka ze solą do sztywności, następnie wsypywać partiami cukier, dalej ubijając. Gdy piana będzie sztywna, nakładać ją na schłodzone gruszki w cieście, od góry - podstawy nie przykrywać pianą.
Gruszki wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 st. i piec przez 35-40 min. Pod koniec pieczenia rozpuścić czekoladę w kąpieli wodnej (w garnku zagotować wodę, wstawić do niego metalową miskę tak, aby dno nie dotykało powierzchni wody, włożyć kostki czekolady i trzymać nad parą, aż stopnieją). Czekoladą polać spód gruszek oraz gdzieniegdzie bezę. Podawać z lodami. Ciepłe gruszki są najlepsze :)
artykuł
przepis
galerię
film
