Jesteś tutaj: / / / Komentarze

Komentarze do przepisu "Barszcz wigilijny"

gabigold

(2017-12-25 03:41)

Wyżej miało być , że przepis pozostaje już ze mną.przepraszam, ale nie wiem czemu taki błąd.

ekkore

(2018-01-02 15:45)

Barszcz wygrał wszystkie konkursy barszczowe. W grudniu robiłam trzy razy.
Ostatnia wersja była bardziej wariacyjna. Dałam pół jabłka, żurawinę świeżą. Na początek byłam zła,  bo nie czułam kompletnie zapachu buraków. Po zalaniu i zagotowaniu, zamiast rubinu, kolor kompotu z porzeczki i zero smaku. Ale jak swoje odstal, najlepsze co mogło być.  Pycha, pycha, pycha.

1miska7

(2018-12-19 21:47)

przepis na ten barszcz znalazłam chyba ze 3 lata temu i dopiero wzięło mnie na komentarz ;-) barszcz robie wg tego przepisu od 3 lat na wigilię i nawet zajada go ze smakiem mój mąż który "niby" nie lubi barszczu a już mi zapowiedział że mam w tym roku obowiązkowo zrobić barszcz z uszkami tak więc polecam gorąco ten przepis :-)

MarSo

(2018-12-20 16:07)

Właśnie robię na jutrzejszy obiad :D:D:D

e_ania

(2018-12-21 13:29)

Dzisiaj zorientowałam się, że robię ten barszcz na każdą Wigilię od 10 lat. Zmodyfikowałam tylko ilość cebuli i delikatnie ilość czosnku. Po raz kolejny dziękuję za wyborny przepis.

gabigold

(2020-12-22 14:21)

Właśnie nastawiłam  barszczyk. Bardzo szybki sposób, no i pyszny wychodzi .

gabigold

(2020-12-22 14:22)

Jedynie co zmienilam,daję tylko  1 dużą cebulę. 

alman

(2020-12-22 16:31)

Też go w tym roku robię. Ja też zawsze daję tylko 2 cebule.

Smosia

(2024-11-11 19:10)

Basiu pisałaś, że "dodajesz grzybki. Masz na myśli suszone /wcześniej namoczone i ugotowane/? Ile ich trzeba na 1kg buraczków?
A ten barszczyk zakwaszę moim octem malinowym, idealnie pasuje /pomysł wużetowy/.

gabigold

(2024-11-12 09:29)

Pyszny barszczyk,moj syn już czeka na niego.

gabigold

(2024-11-12 09:30)

Smosiu,jak robisz  ocet malinowy? Napisz proszę.

Smosia

(2024-11-13 06:56)

Ocet malinowy - najprościej jak można /wg WŻetu/: maliny świeże, zdrowe, 'otrzepane z robali i innych paproszków zalewam octem spirytusowym.
Dosypuję, potrząsam by owoce były zawsze przykryte, jak trzeba dolewam ocet.
Stoją w piwnicy, w szklanym słoju, przykryte folią, którą dociskam gumką lub pokrywką. Zlewam, odcedzam po kilku miesiącach a podbieram na bieżąco gdy potrzebuję. Jest super smaczny, pachnący i BIO chefPolecam ;))

Skomentuj

Najbardziej aktywni

  • Przepisów: 273
  • Artykułów: 7
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
  • Przepisów: 55
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 1
  • Przepisów: 0
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
  • Przepisów: 29
  • Artykułów: 5
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
  • Przepisów: 23
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 7
  • Przepisów: 10
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
Zasady dotyczące cookies
W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej" „<% gt "Polityce Cookies” %>".
Zamknij