Szczelnie zamkniętą - tak, ale w zamrażarce! Polecam i pozdrawiam
Zaskoczyłaś mnie, człowiek uczy się całe życie. Zbadam ten temat :)
szpileczka ma rację.. teina to koleina..
Powsinogo, i wychodzi na to że artykuł może mieć dwa zdania:)
Mamo Różyczki - no i?
artykuł - polski wyraz pochodzi o łacińskiego „articulus” i oznacza tekst publicystyczny o tematyce aktualnej, umieszczony w prasie lub innych środkach masowego przekazu.
Jest zwykle niewielkich rozmiarów i porusza wybrany problem (np. artystyczny, naukowy, polityczny czy społeczny).
Czy dwa zdania to artykuł?
Ta substancja to teina .. działa podobnie jak kofeina z kawy , pobudzjąco - otrzeżwiająco
Herbata nie ma kofeiny. Ma inną substancję działającą podobnie do kofeiny tylko znacznie wolniej.
Masz racje,że miód to cenny pokarm.Tylko najlepiej kupować go od pszczelarzy którzy maja własna pasieke,bo ten ze sklepu jest naszpikowany chemia(ja tak uważam),ze sklepu nigdy bym nie kupiła miodu.Ja miód trzymam w lodówce na górnej półce-nie za ciepło i nie za zimno.Słodze nim herbate zamiast cukru.
Masz jak najbardziej rację, że ilość przyprawy ma znaczenie. To dla mnie oczywiste, że jezeli do dużej ilości potrawy, dodam mały listek, to on raczej tej potrawy nie zepsuje. A co do ziół to są takie, które możemy dodawać od razu i są takie które zdecydowanie dopiero pod koniec gotowania. Pisze to z własnego doświadczenia, bo właśnie przez za szybko dodany cząber udało mi się już zepsuć smak kilku potraw i teraz bardzo uważam na to aby nie dodawać go za szybko.
moim zdaniem nie są to reguły.. listek laurowy wprowadza smak gorzki o ile użyjemy go zbyt dużo.. zrób sobie gulasz i dodaj malutki listek na początku.. po godzinie duszenia nie zauważysz smaku gorzkiego, ale poczujesz krztynkę aromatu listka.. dodaj na początku 2-3 duże listki, a szybko smak stanie się gorzkawy.. teraz cząber, jedna z moich ulubionych przypraw.. to także jest kwestia dodanej ilości a nie samej przyprawy.. zrób parę eksperymentów i napisz nowy artykuł.. please