Kolejne danie wykonane. Zapomniałam o jajku. Zamiast twarogu dałam fetę - bardziej mi pasowała do tego dania.. Efekt ogólny - pycha - niebanalnie podane kotlety mielone. Na formę na 12 gniazd potrzeba ponad kilogram mięsa. Przygotuję w przyszłym tygodniu na komunię - jako odmianę i uzupełnienie obiadu (pozostałe dania mięsne też zreszta będą protalowe - heheh)
Mój się nie zwarzył. Może za długo lub w zbyt wysokiej temp był pieczony - piekarniki są rózne...
szpinak mam zamrożony w liściach więc u mnie paćka nie będzie, za chwilę wstawiam do piekarnika no i zobaczymy. robiłam juz solę smazoną ze szpinakiem ale oddzielnie i smakowała więc spróbuję Twojego przepisu.
P.S. proponuję wogóle zrezygnowac z pangi
Ewojo, robiłyśmy wg tego przepisu placki dziesiątki razy i nigdy nie zdarzyło się, aby nie wyszły.Myślę,że mogła to być wyłacznie wina patelni.Musi to być dobry teflon ( ja mam Olkusz) , no i musi być dobrze nagrzana :)
Zamiast marchewki dałam czerwoną paprykę i tak jak ekkore warzywa gotowane na parze do tego brązowy ryż. Powiem jedno - super danie. Dzieki za przepis.
Kolejny przepis wypróbowany - jak zawsze super. Do tego warzywa na parze Spróbowałam też zrobić z samym serem żółtym zamiast warzyw - ale zdecydowanie gorsza wersja, bo mięso suche. Czy marchewka ma być taka twarda, czy tylko moja okazała sie odporna na pieczenie - jeżeli tak to następnym razem trochę ją podgotuję, stanowiła pewien dysonans z całością. I jeszcze jedno pytanie - czy sos jogurtowy w trakcie pieczenia się warzy? Mój wyszedł taki brzydki, strzępiaty wizualnie - choć smakowo rewelacyjny to słowa mojego syna, który jadł go z ryżem.
kurcze a ja się tak na nią napaliłam i kompletnie mi nie wyszła (nie mogłam w ogóle przewrócić na drugą stronę) porwała się na kawałeczki i w ogóle wyglądem nie przypominała tortilli :(
Dzięki za wyjaśnienie - przynajmniej będę wiedziała ile zrobić za pierwszym razem (flaki i "nadziewarkę" już mam). Planowałam pierwotnie na święta - ale ceny mięsa drobiowego (szczególnie udziec gulaszowy) przed świętami strasznie poszły w górę (to co wcześniej kosztowało 8 zł, wczoraj było za 14). A i tak kupiłam tradycyjna białą wcześniej - nim jeszcze przyszło mi do głowu bawić się w domowy wyrób.Poczekam do weekndu majowego- wiecej czasu wtedy na spokojne mięszenie. Ale co się odwlecze to nie uciecze...
Ekkore, posłuchałam Twojej rady i dodałam do mięsa oprócz zwykłych składników jeszcze 3/4 szklanki mleka 0,5 % tłuszczu. I faktycznie, mięsko nie jest mocno zbite.Dzięki za podpowiedź :)
Przepraszam,że odpowiadam tak późno.Faktycznie, wagowo kiełbaski jest więcej niż mięsa ( dolana woda ) .W kawałkach - odcinki w przybliżeniu ok. 10 cm - jest jej ok. 60 szt.
A to moje bezy, ale słodziku dałam mniej 1/3 szklanki, jakoś te 1/2 szkl. mnie przeraziło(ale to wszystko zależy jaki się ma słodzik). Następnym razem dam jeszcze mniej, bo troszkę czuć goryczkę, ale tylko troszkę (czyli za dużo słodziku). W smaku troszkę inne, tzn nie wiem jak to opisać, chyba bardziej kruche (coś jak cieniutka wafla).
Dziewczyny musicie poszukać w Realu lub w Tesco są słodziki w proszku do pieczenia, w słoiku z niebieską nakrętką, z czerwoną nie nadaje się do pieczenia.
Pola, chyba się powtórzę jak inni, ale proszę o nazwę slodzika, którego można używać do pieczenia. Dziękuję.