Niebieska- różyczko ! bardzo ci dziekuje mała czarodziejko za odpowiedz. Po takim komentarzu napewno spróbuje ! Pozdrawiam
Megi na pewno nie opadnie,a gdyby nawet,to urośnie spowrotem,ponieważ sernik jest leciutki.To samo sie dzieje z sernikiem mojej mamy, wiedeńskim:)) kiedyś gdy sie piekł ,chciałam przykręcic temperaturę,zgasł mi piecyk.Zanim podpaliłam znów, piecyk był otwarty,i sernczek opadł,ale pózniej urósł znów.Zmiana gazety trwa bardzo krótko,taki serniczek piecze koleżanka mojej mamy ,jest wyśmienity.
słuchajcie Kobitki. Zrobiłam dwa razy już ten sernik i 2 razy mi opadł!! Był wielgachny!!!! A po 15 min równy z blachą :( Był owszem pyszny i puszysty,ale nie wyglądał jak te Wasze:( Nie wiem co źle zrobiłam. Serek smietankowy kupiłam półtłusty President. Dodałam te dwa dodatkowe białka....Aha! I ta gazeta...Jak sernik był w piecu te 10 pierwszych minut to tak śmierdziało w domu spalonym papierem że ciągle stałam przy piecu i sprawdzałam czy to nie płonie! Okazało sie że mam tak duzą blachę że papier jest niepotrzebny i potem piekłam już do końca bez niego. Ale to chyba nie mogła tak wpłynąć że opadł.... Poradźcie co mogła źle zrobić?
To chyba nie był mój dzień:):):)Mi rolada nie wyszła.Ciasto było zbite i jakieś twarde,chyba dałam za dużo mąki.
Zdjęcie twojego tortu znalazłam na stronie kulinaria pl.( wpisałam do przeglądarki GOOGLE - Tort Ambasador i wyświetliło strony ) Zdjęcie rozpoznałam ponieważ wiem jak wygląda w książce .Jeśli jesteś zainteresowana nadal to odsyłam na stronę Kulinaria pl.
Serdeczne dzięki,tylko nie wiem czy dostanę jeszcze gdzieś tę książeczkę,bo tej akurat nie posadam...!
Ale pyszne - wyszły wysmienicie!
Dziękuję autorce za przepisik
Taaak...u mnie też też pojawiły się łezki,a nawet spore łzy...jak się sernik skończył
Pycha!!!!
Pozdrawiam.
Bardzo dziękuje Kamilo za odpowiedż,przyznam się że zapomniałam o tym przepisie ale teraz zpewnością go wypróbuję.
Jeszcze zapomniałam dodać, że na stronie WŻ znalazłam podobny przepis do powyższego. Ciasto nazywa się Niespotykaniec i znajdziecie go pod adresem www.gotowanie.wkl.pl/przepis3382.html.
Aniusiu. dziękuję za słowa uznania :)) . Ciasto warte zrobienia, niezależnie od tego czy mleko będziesz gotować czy też nie. Pozdrawiam.
dziekuje za wszystkie wyjasnienia :) ja chyba przeoczylam to ze tam pisalo ze gotowac2 godz.
Basilek- Twoje ciacho wygląda pięknie! czyli właściwie mozna robic na 2 sposoby i powinno i tak i tak się udać :)