Sliczne sa te ciasteczka!! Zupelnie inne niz zwykle. Ida swieta i skozystam z tego przepisu!!
Jak dlugo sie utrzymuja? Nie wiem kiedy je upiec aby byly na swieta, z komentarzy wynika ze nie da sie rodzinki od nich odciagnac!!
Moze zrobie kilka dni przed Wigilia :-)
Dziekuje za przepis, juz wyladowal w ulubionych :-)
Twoje "ciasto do kupy " jest po prostu fenomenalne !!!!! niebo w gebie !! proste i pyszne ! ...tak wlasnie zarazilam sie twoimi przepisami ;)
dzis upieklam te ciasteczka ...z budyniem toffi i smietankowym :) ...uprzedzam kazdego ,ze nie sa to zbyt slodkie ciasteczka ( jesli ktos szuka "cukiereczkow" ) ...nie potrafilam zlozyc je tak pieknie jak ty to zrobilas :) wiec polaczylam wszystkie rogi , tworzac takie kopertowe supelki :))))) ....nie wiem jak ja ulepie uszka do barszczu ( bede je robic pierwszy raz , bo wreszcie mam rodzine :) )
tak wiec , wracajac do tematu ...ciasteczka polecam , wygladaja bardzo orginalnie na talerzu ! , delikatne , mieciutkie i smaczne :)
bardzo proste do zrobienia :)
ciasto piekłam całą godzinę i jeszcze w środku nie wszędzie było dopieczone, ale smak jest wspaniały, jutro piekę drugi raz. super przepis.dzięki
Pierwszy raz zrobilam ja w zeszlym roku na swieta i wszystkim bardzo smakowala wiec i w tym roku zamierzam ja zrobic ale z polowy porcji bo wychodzi jej naprawde duzo
czy z tego ciasta ucieranego nie zrobi sie z niego zakalec?
ale te porcje to malutkie nawet na 1. blaszke nie starczy,poza tym to troche zakalca sie robi od tych jabłek...
a ja zrobiłam jedną dużą roladę- wyszło jak pieczeń,pycha i szybciej
Ciasteczko rewelacja,szybkie do zrobienia, będzie powtórka tego jestem pewna .Dziękuję za super przepisikpozdrawiam
Ja robię podobe roladki z tą różnicą, że nie obsmażam ich na patelni tylko każdą z oddzielna zawijam w folię aluminiową i piekę je w piekarniku:)Ale spróbuję twojej wersji pau_pau85:) Pozdrawiam
Przepis super!!! Dzisiaj spróbowałam po raz pierwszy i na pewno nie ostatni
wcześniej nie czytałam 1 strony komentarzy, teraz wiem więcej.
Nie wiem jak Ty wylewasz ciasto do formy, skoro wychodzi gęste, że można je rozprowadzić tylko łyżką. Nire dodała, że robi to ciasto z budyniem, wyobraż sobie, jak rozsmarowywałam drugą część po budyniu. Koszmar. Ciasto jednakże wyszło jak w nazwie i jak się spodziewałam. Inną wątpliwością jaka mi się nasunęła to ilość jabłek. Przygotowałam dużą blachę 36x22, ale jak zobaczyłam ile wyszło ciasta, zmieniłam na tortownicę, a tu jabłek było za dużo o 30-40 dkg, co mój mąż potwierdza. Pewnie myślisz, że coś pomyliłam, ale ja ważę wszystko z dokładnością do grama
jablecznik pychota !!! zreszta jak kazdy twoj wypiek , dzieki !