To ja dziękuję Tobie kurkumo (nie wiem nawet jak masz na imię), za to, że czytasz te bajki, za to, że mobilizujesz mnie do umieszczania ich na stronie, za to, że czekasz na kolejne- pozdrawiam serdecznie- Kasia
Taak... myślę, że dużo w tym prawdy
Kasiu, co można do tego dodać? Pięknie dziękuję.
Hej, hej Kasiu - nie zapominaj o Twoich pięknych bajkach i o nas którzy na nie czekają. Twoje bajki są jednymi z najpiękniejszych które czytałam
Pisz Kasiu-masz niezwykły dar poruszania w sercu, tego co ukryte. Dziekuję za mądre, ciepłe słowa dające nadzieję-choć(jak w Twej bajce-wędrującą wspólnie ze smutkiem)
Dobrze ze towarzyszy nam ta Nadzieja bo bez niej byloby ciezko isc przez zycie ...
Mysle, ze chyba wlasnie dlatego, ci co bronia sie przed smutkiem, rzadko kiedy maja okazje poznac prawdziwa wartosc nadziei i radosci....
Kasiu nie wiem jak to sie stalo, ale nigdy dotychczas nie znalazlam Twoich bajek :(( Dzieki temu, ze odwiedzilam dzisiaj "najnowsze komentarze" znalazlam je !!!!Jest w tym co napisalas gleboka madrosc....bede czytac nastepne. Dziekuje :))
To ja bardzo Wam dziekuję za ciepłe słowa i za to, że czytacie bajki, którymi dzielę się z Wami. Myślałam, że pozostają one bez echa:(. Dzieki Tobie(kurkumo)umieściłam kolejne:)- Pozdrawiam cieplutko
Bajka piekna i bardzo prawdziwa . Dziekuje Kasiu za Twoja wrazliwosc .
Kasiu, Twoje bajki są piękne i mądre. Czytam je z nieukrywaną przyjemnością i coraz to zaglądam, czy napisałaś jakąś nową bajkę ( ale ostatnio jakoś cicho). Jeżeli masz jeszcze coś w zanadrzu - to bardzo proszę - napisz. Myślę, że nie tylko ja na nie czekam. Serdecznie pozdrawiam.
Sukces!!- po 8 miesiącach udało mi sie wstawić zdjęcie- no cóż, troszkę techniki i się gubię, ale ważne, że nareszcie sobie z tym poradziłam:-)
piękna bajka taka po prostu a wiele mówi......
Popieram Dorote ta sałatka jest naprawdę bardzo dobra.