Mam pytanie:czy rybę również posolic czy tylko ciasto?z góry dziękuję
Z tej porcji wychodzi 4-5 kotletów na roladki ( zależy na jaką grubość pokroimy mięso).
Można - tylko musisz bardzo dokładnie go natłuścić, uważajać jednocześnie, aby olej nie stał na dnie - bo inaczej przwrze (ja tylko raz robiłam z tego właśnie powodu) i przy wyciąganiu porwie lub mocno go spłaszczysz na gorąco - uzyskując "odchodzącą" skórę
zastanawiam sie czy mozna ten chleb upiec w garnku rzymskim?? moze ktos juz próbowal?
pierwsza w zyciu babeczka! i znakomita wyszla! dziekuje za przepis i polecam te babke wszystkim ktorzy raczkuja w cukiernictwie.
Czy jest ktoś w stanie mi napisać ILE ROLADEK WYCHODZI Z PODANEJ W PRZEPISIE PORCJI?
W sobotę mam ok 10 gości chcę przygotować te roladki, tylko nie wiem ile roladek wyjdzie.
To naprawdę jest PYSZNE. Proste, a jakie dobre. Mój półtoraroczny synek wcinal pulpeciki rowno. :) Wchodzi do menu. Ja podałam z hortexowskimi buraczkami :)
ilko, czyżby przepis uległ zmianie? ja mam wydrukowany ten przepis i jest w nim tylko 1 łyżeczka drożdży, a tu widzę, że są 2 łyżeczki, a może ja coś źle odpisałam? Robiłam już ten chlebek 2 razy, ale zdjęcia nie wstawiam, bo za pierwszym razem wyszedł bardzo malutki, a dzisiaj zrobiłam 2 z podwójnych porcji, ale popełniłam błąd, bo piekłam w żaroodpornych naczyniach wysmarowanych olejem, ale że nie obsypałam ich mąką, to obydwa chleby "przyrosły" do naczyń i miałam nielada problem z wyjęciem ich, ale w smaku są świetne i ta chrupiąca skórka. Przepis ten jest prawie taki, jak Twój inny chlebek, który musi leżakować 12 godzin i też jest tak samo dobry i z taką samą skórką chrupiąca, tylko nie wiem dlaczego ten który tak długo leżakuje wkłada się do naczynia nie posmarowanego niczym i nie przykleja się, a tem mi wręcz przyrósł do naczynia, pozdrawiam Basia.
CUDOWNE!!! Stokrotnie dziekuje za te przepyszne mufinki. Na pewno zrobie je jeszcze nie raz. Goraco polecam!
Jak najbardziej możesz.
ilko , sos wyszedł mi bardzo gęsty , mogę go chyba rozrzedzić płynem spod pulpecików ?
szkoda,że moje nie doczekały się fotki, zniknęły w trybie ekspresowym :).
Mój mąż skomentował bitki dwoma słowami: "Ale moc!" Naprawdę dobre.