Dobrze mowisz aggusia35, grzybow sie nie plucze :) Jeszcze jedno, do kurek nie powinno uzywac sie pieprzu , zwlaszcza czarnego. Kurki, czyli pieprzniki maja juz w swoim smaku gorycz wystarczajaco. Proponuje doprawic curry:)
Iwett zrobilas te pizze??? Smaczne bylo??? Wedlug mnie to bulki nadziane czyms a nie pizza!!! Przepis chaotyczny jak zreszta nie jeden autorki.
Megus TY jestes mistrzynia cukiernictwa !!! Szkoda, ze w moim kraju nie kupie maku w rozsadnej cenie:) Piekny wypiek, piekne zdjecia i nazwa cuda rowniez przemila!!! Pozdrawiam!
Nie imponujesz mi twoja wiedza na temat sosu pesto. Oczywiscie wiem, ze nazwa sosu pochodzi od wloskiego slowa "pestare", czyli "gniesc". Kiedys i pewnie w dalszym ciagu ambitne gospodynie "gniota" sos pesto w mozdzierzu, bo po prostu blender jeszcze nie byl wymyslony, kiedy sos pesto powstal, albo tradycyjnie robia sos jak mama i babcia robily. Wytlumacz mi roznice recznego krojenia lisci bazylii nozem wedlug twojego sposobu a uzyciem noza blendera, ktory w pare sekund zrobi pieknie zielony, gesty sos pesto? O jakim cieple noza piszesz? Zareczam , ze w mojej kulinarii nie ma wstepu zaden fabrycznie robiony sos w sloiku!!! Wiec rowniez daruj sobie wywody na temat mojej wiedzy na temat sosu pesto!
Sos pesto jest pieknie zielonym, gestym, blendowanym sosem pochodzenia wloskiego, Sladniki mam nadzieje znasz, bo reklamujesz sie importem wloskich produktow. Twoj przepis nie ma nic wspolnego z sosem pesto, obojetnie jak nazwiesz , jest to doprawiony olej rzepakowy i na pewno smaczny do marynat , jednak nigdy nie moze nazywac sie sosem "pesto" nawet "polskim pesto" :)
No tak myslalam, ze ciezko kapuste "utrzec" na tarce:) Mloda nie szatkuje, kroje na mniejsze kawalki. Dodatkow bez ograniczenia mozna dodac. Wszystkie nowalijki wiosenne pieknie zgraja sie z ta surowka:)
Na jakiej tarce ucieralas kapuste? Taka szybka salatke z mlodej kapusty moge sobie wyobrazic, ze bedzie pyszna, natomiast z bardzo zbitej zimowej juz nie.
Sosem "pesto" bym tego nie nazwala, raczej olejem doprawionym skladnikami:)
Masz racje Rzymianka, leczo to pieknie kolorowe danie, cieszace oko a tutaj widze jakis szary misz masz nie wiadomo jakiego pochodzenia i ani receptura ani wygladem nie ma prawa nazywac sie LECZO! Smutne , ze autorka zanim nazwie danie nie sprawdzi czym jest leczo i jakie skladniki powinny byc obowiazkowe.
Dziekuje ja-zaba i ciesze sie, ze sposob sie Tobie spodobal:) Jak jajka sa bardzo swieze to beda sie zle obieraly. Ja po 10 minutach wyjmuje ugotowane jajka i oziebiam natychmiast lejaca sie bardzo zimna woda z kranu. Dobrze jest rowniez ugotowac jajka dzien wczesniej i zupelnie oziebione wstawic do lodowki w skorupkach. Powinno pomoc:)
Jeszcze jedno, jak skorupka zaczyna sie zle obierac, nalezy delikatnie wyczuc "otoczke"-blone otaczajaca jajko pod skorupka i ja sciagac razem ze skorupka jajka. Widac to doskonale, bo blona jest matowa a bialko powinno byc blyszczace, sliskie przy obieraniu:) Pozdrawiam:)
Wlasna interpretacje potraw ma kazdy prawo miec, z tym sie zgadzam! Nikt nie ma prawa natomiast nazwac dania jako oryginalne z danego rejonu, kraju jak przepis nie zgadza sie z prawda. To takie proste, napisac "a la", "moja wersja" w nazwie dania :)
Tak Iwett , Dorota ma na blogu doskonale opisany przepis , warto zajrzec:)
http://www.mojewypieki.com/przepis/sycylijskie-cannoli
Nie bardzo rozumiem nazwe "Polska poledwica" ...z jakiego zwierza jest???
Pwyso, moj nick to tingra:) Wydaje sie mi, ze nie dokladnie przeczytales, albo nie zrozumiales moja odpowiedz do mary50 chcaca zrobic wlasnie cannelloni z tego przepisu:) Ja doskonale znam roznice miedzy cannoli i cannelloni.
Niechcaco i pewnie z powodu nieznajomosci jezyka wloskiego wstawiles poprawny przepis na cannoli i teraz porownaj sobie skladniki tego wypieku ze skladnikami podanymi w przepisie przez Izaa:
smalec
maka
cukier
2 jajka
1 bialko
szczypta soli
kakao
wino Marsala wytrawne
bialy ocet
To ja jeszcze dodam od siebie, ze w niektorych przepisach sa 2 jajka i jedno zoltko, kakao i cynamon albo tylko cynamon.Wino Marsala rowniez slodkie. Maslo zamiast smalcu w bardziej "nowoczesnym" przepisie.
Pomysl czego brakuje w podanych przez izaa skladnikach! Powodzenia:) Pozdrawiam cieplutko:)
mggi63, pozytywne wypowiedzi o powyzszym przepisie dotycza czegos co nie jest cannoli z Sycylli. Niewiedza nie zastapi prawdy i nie wytlumaczy ignoracji autorki, ktora wrecz oszukuje wszystkich nie majacych pojecia o autentycznym wypieku i poprawnej recepturze.. O moja radosc z zycia i spokuj sie nie martw, mam wspaniale z nimi:)))