A gdzie te 4 łyżki keczupu? nie widać go w śledziach.
Nie Kolorowa, nie skurczył mu się żołądek:) tylko ja zaczęłam gotować oszczędniej, Dostanie 2 łyżki pyrów wiecej i najedzony, a pyrów nam nie brakuje.
Krysiu a niby o co ja mam się obrażać? Czy to moja wina że ludzi nie stać na chleb i żyją w nędzy? Ja bardzo dobrze o tym wiem, że w Polsce jest bieda i dlatego jak mam nadmiar warzyw czy owoców z działki,to zawsze się dzielę.
Bogdziu, zapomniałam dopisać, że ziemniaczki utłuczone i polane takim sosem są bardzo syte i można się bardzo najeść, do tego jeszcze jakaś surówka i brzuszki się cieszą:)
A my się najedliśmy, do mięsa doszły pieczarki , marchew, cebula, por ,śmietana i wyszedł smaczny gęsty sosik. Którego jeszcze mi na jedną porcję na dzisiaj zostało.Pewnie że jak ktoś jest mięsożerny, to dla niego tyle co dla byka kartofel.
Mój mąż jest mięsożerny, ale i on się najadł, wiesz jedne gospodynie wolą kupować przetwory, a inne robić konfitury, kisić ogórki i.t.d. żeby zimą im się taniej żyło. Warzywa w sezonie wcale nie są drogie, nawet jak się nie ma na działce , można się zaopatrzyć na zieleniaku.U nas na bazarku nie są drogie , więc można sobie kupić, a nie narzekać że się miejsca nie ma na przechowywanie, Dla chcącego nic trudnego.:)
Bogdziu tak jak napisała vikunia, to wychodzi tanio. Nie liczę maluszka bo on nie je jeszcze takich rzeczy, ale wliczyłam moją mamę, bo akurat u nas była .Obiad dla 5 osób wyniósł mnie 11, 50 razem z pęczakiem.
Kasiu, zerknij sobie do przepisu mojej córki, tak wyglądają nasze przycieraki:) I właśnie takie wczoraj robiłam.Niby nie takie same jak pyzy, ale smakowo bardzo je przypominają:)
w drugim linku kartacze :)
w trzecim też fajne kluseczki
http://www.wielkiezarcie.com/recipe34688.html
Aggusiu, a ja wczoraj zrobiłam na kolację kluski przycieraki z tartych ziemniaków:) i muszę Ci powiedzieć że moje też wyszły jasne, Kasia ma rację:) to zależy od ziemniaków. Moje po starciu prawie wcale nie ściemniały, a jak robiłam na jesieni kartacze z mięsem, to wyszły ciemniejsze, ale smakowo niebo w gębie:)
A te wczorajsze kluseczki pokrasiłam skwarkami z boczku i do tego mleko do popicia, ale była wyżerka , od razu moja babunia mi się przypomniała i znów łezka się zakręciła w oku:(
Nie obiecuję tej serii taniej codziennie:) ale jak tylko ugotuję coś taniego i smacznego, to na pewno zrobię zdjęcie i wstawię przepis:)
Super wygląda Twoja sałatka i na pewno smakuje:) mniam.
Widzę że rosyjskie strony cieszą sie strasznym powodzeniem, spotkałam tam nawet słynne ciasto izba monastyrska:)
Rudy , dzięki za linki! wszystkie dodałam do ulubionych, będzie skąd czerpać inspiracje i zbierać pochwały:)
Gotuje się około 1,5 godz, a nawet krócej na małym ogniu, to zależy ile latek miał właściciel ozora:)
Ja bym wykorzystała sok ananasowy, który zostaje z ananasów w puszce.
Tutaj masz pokazane jak wstawiać zdjęcia do przepisów:)
http://www.wielkiezarcie.com/forumThread.php?id=298625&post=298625