Nie jest tak źle - ale trzeba uważać ponieważ napój jest zdradliwy (nie czuć jego mocy) - ale super rozgrzewa.
Zawsze robię tę nalewkę na zimę.
jak już pisałem (3 wiadomości wyżej) nie robiłem jeszcze tej żurawi nówki - dopiero dostałem tej przepis ... więc pozostaje metoda prób i błędów
Szczerze mówiąc to jeszcze nie robiłem tej żurawinówki - dostałem przepis i wpisałem go tutaj aby nie zapomnieć.
Przepis ten pochodzi z USA wiec być może jest z kanadyjskich olbrzymów - mają bliżej.
Dowiem się i odpowiem