Czytałam właśnie swoje komentarze z ubiegłego roku i nie mogę uwierzyć,jakiegoś zaćmienia dostałam i nie wiedziałam czy te buraki są dobę na sucho czy zalane wodą.Ja zalewałam wodą na dobę a potem łączyłam z wywarem ,w sumie obie wersje są dobre.
Dołączam się do zachwytów ,piernik staropolski gotowy,czeka na Święta.
Piszesz, że bigos był pyszny przez jakiś czas,ale jaki czas?Może był źle przechowywany albo zbyt długo i się zepsuł?
Ja gotowe ciasto wkładam do plastikowego pojemnika na ciasta i wydaje mi się ,że wtedy szybciej wilgotnieje.Też wczoraj przekładałam ciasto na dzisiaj,tyle,że placki miodowe upiekłam przedwczoraj.
Niesamowicie kruche i smaczne te ciasteczka.Zmniejszyłam tylko trochę ilość cukru pudru reszta bez zmian.
Piekłam już kilka razy.Zamiast kruchych krówek daję masę krówkową.Ciasto jest łatwe w wykonaniu,szybkie,proste,smaczne,ładnie wygląda,nie może się nie udać.Można upiec wcześniej blaty miodowe,a potem przełożyć masą......no same zalety.
Piernik bardzo dobry,wyszła mi spora blacha i jak chciałam odkroić trochę do pracy to przynajmniej mąż nie stał nade mną z żałosną miną i nie mówił.....zostaw trochę dla nas
Zrobiłam kilka słoiczków, przy okazji podziału mięsa z połówki....wieprzka.Mięso trochę mi się spiekło z góry,bo piekłam też bigos z piekarnika,za jednym zamachem.Bardzo fajny pomysł z tymi skórkami.Gdyby nie one, mięso było by bardziej przypieczone.Dzięki za przepis.
Moja rodzinka niestety ma dłuuuugie zęby na leniwe pierogi,dlatego zrobiłam tylko dla siebie.Bardzo dobre.Moja mama robiła z kaszą manną,tylko nie wiem czy wtedy nie muszą się gotować trochę dłużej.
Bardzo dobry piernik, pulchny,smaczny,wysoki.Piekłam już kiedyś prawie identyczny, z innego przepisu,ale nie mogę znaleźć,tamten był przekładany masą budyniową i powidłami.Obie wersje fantastyczne.
Bardzo dobre,ale nie mogłam zagnieść ciasta,dołożyłam trochę smalcu, a do smaku skórkę z cytryny.Właśnie zagryzam ciastko i popijam kawką.
Nie przepadam za pieczeniem ciastek,ale córka miała przynieść na Andrzejki.Zrobiłyśmy z tego przepisu w formie piegusek,z czekoladą,orzechami,rodzynkami.Młodzież już pyta kiedy znowu będą ciastka....więc na pewno smakowały.
Sorki,nie zmiękły tylko nawilgły.
Piekłam już kiedyś na Święta,tym razem upiekłam na imieniny do pracy,wszystkim bardzo smakowało.Ciasto z serii pewniak-pewnie że wyjdzie,pewnie że smaczne,pewnie,że zrobi wrażenie.Do tego koniecznie błyszcząca polewa z żelatyną.
Polewa cudowna,ostatnio trochę mi nie wyszła,ale tym razem była piękna i błyszcząca.