piopio@ Odpowiem Ci jako facet. Drożdże- na torebce masz napisane jakiej ilości "normalnych" drożdż ta torebka odpowiada, chyba 25g.
To nie apteka i różnica 50-100g wynikająca z pojemności szklanki nie ma aż takiego znaczenia.
Przy suchych drożdżach mieszasz wszystko razem na konsystencje jogurtu i pozostawiasz, aż podwoi ciasto swoją objętość.
Dodanie 1-2 łyżek octu lub innego alkoholu spowoduje, że wchłoną mniej tłuszczu, pod warunkiem, że nie będziesz smażył na zbyt małym ogniu..
Dodałem też torebę cukru waniliowego i trochę cynamonu, ale dałem połowę cukru.
Przepraszam autorkę za te wariacje, ale zapewniam, że były na temat. Bez szkieletu bym nie ruszył. dziękuję i pozdrawiam.
Zrobiłem tylko zamiast margaryny dałem pół szklanki oleju. Staram się nie używać twardych tłuszczy. Mają dodatkowo nie potrzebną dla organizmu chemię. Wyszły bardzo dobre. Jak ktoś lubi na wstępie słodkie to może dać więcej cukru. Mnie ta ilość cukru odpowiada. Pozdrawiam