Dzięki dziewczyny za odpowiedzi.
madlinko, sok lub ocet dodaję do żółtek, wymieszma i potem dodaję do ubitych białek.
Piękny tort, jakbyś tak mogła jeszcze bardziej szczegółowo opisać jak przyciąć ten biszkopt żeby był jak książka, byłabym bardzo wdzięczna. Widziałam inne "książki" ale tam nie trzeba było nic przycinać tylko podkładało się paski galaretki żeby uzyskać wypukłość, tylko nie wiem czy ta galaretka potem nie zjeżdżała przy krojeniu, pozdrawiam Basia.
W książce Dukan pisze, że taki chleb można piec w mikrofali lub w piekarniku.
justi, bo to mają być płaskie łyżki, a z drugiej strony łyżka łyżce nie jest równa, jedne są mniejsze inne większe.
Patrycja, ciesze się, że Ci smakowało, ja już tak bardzo dawno go nie robiłam, mam tyle nowych przepisów, że muszę co tydzień piec coś innego, nowego, pozdrówka.
A gdzie ten cycek?
Jak przeczytasz wcześniejsze komentarze, to się dowiesz, ja właśnie mam zamrożony marcepan jeszcze od świąt (ale nigdy wcześniej nie mroziłam) i za jakiś czas będę go rozmrażać, podobno nic się z nim nie dzieje, ale żeby się upewnić, to niestety musisz przeczytać wcześniejsze komentarze.
Jolu, czy do ciasta rzeczywiście mają być łyżki proszku do pieczenia, czy może łyżeczki.
Ale to ciasto to chyba na małą blaszkę?
Ale można też zrobić bez biszkoptów, boki wysmarować kremem.
Patysiu a skąd znowu masz takie śliczne foremki?
Małgosiu, cieszę się, że Ci ciasto przypadło do gustu, Tobie również życzę pogodnych i wesołych Świąt.
smerfetko, oczywiście, że można, ale wtedy będzie jednokolorowe ciasto.
basiu, żelatynę trzeba dać do ubitej śmietany nie do truskawek, a do truskawek mąkę ziemniaczaną i jak kisiel truskawkowy wystygnie, delikatnie połączyć z ubitą śmietaną.