Jak robicie zdjęcia swoim potrawom? Macie jakieś techniki?
Zapraszam na wideoporadnik, aby na WŻ były same świetne zdjęcia: szerokikadr.pl
Za niedługo również poradnik na mojej stronie - jeszcze tylko lekki szlif.
Fotografia , jak fotografia kadrowanie , światło .. itp .. Jednak trzeba zacząć od estetki pokazania potrawy . Wybaczcie mi ale kopiec ziemniaków pływający w sosie a obok kopa sałatki i kawał mięsa nie zachęca mnie do .... nawet przeczytania przepisu.
I chyba warto od tego zacząć aby zdjęcie było udane .. Estetyka i technika muszą iść z sobą w parze :)
Najlepsze są zdjęcia sałatek majonezowych
Mahiko, a co masz np. do sałatek majonezowych?:)
Mamo Różyczko, ciężko jest zrobić ładne zdjecie sałatki majonezowej.
Zazwyczaj na zdjeciach (bo to wątek o fotografii kulinarnej)
to wygląda jak niezbyt apetyczna szara brejda :)
Też robię sałatki z majonezem, ale nie zauważyłam żeby na zdjęciach prezentowały się jak szara breja.:)
To zależy, ile kto tego majonezu da. W niektórych sałatkach (nie mam na mysli Twoich) jest go tyle, że wszystko pływa. I chociaż przepis czasem wydaje się fajny, to taka ilość majonezu odbiera apetyt.
ja też daleka jestem od oceniania pracy kogokolwiek osobiście,
stwierdziłam że zrobić dobre zdjęcie sałatki majonezowej to jest sztuka :)
Bo poza tym że jest dużo majonezu,
to najczęściej efekt psuje niedopasowane światło
i inne techniczne niedociągnięcia, które ujmują fotografii.
Cały czas mówię o zdjęciach, tylko i wyłacznie ogólnie.
Sałatka majonezowa musi być świeża i to jest warunek,aby na zdjęciu wyglądała apetycznie Bo to nie ogórek kiszony,że nie zmieni kształtu ani barwy.Tak samo mizeria ze śmietaną,bezpośrednio po przygotowaniu jest super w wyglądzie,a jak postoi to wiadomo jak się prezentuje.
ja też daleka jestem od oceniania pracy kogokolwiek osobiście,stwierdziłam
że zrobić dobre zdjęcie sałatki majonezowej to jest sztuka :) Bo poza tym
że jest dużo majonezu,to najczęściej efekt psuje niedopasowane światłoi
inne techniczne niedociągnięcia, które ujmują fotografii. Cały
czas mówię o zdjęciach, tylko i wyłacznie ogólnie.
Moja fotka sałatki z majonezem, myślę że wyszła ok:) Dla mnie osobiście największy problem stanowią zdjęcia wątróbki, i szpinaku:)
No tak to prawda. Ja tam np. nie mam czasu poświęcać się temu, choć wiem jak to robić. Czasem potrawy ładnie wyglądają - zachęcają, ale są nie do zjedzenia! Czasem czytam przepis i łapię się za głowę!
Natomiast mnie najbardziej denerwuje, kiedy zdjęcia są nieostre i nic się nie da zobaczyć.
Dla mnie najbardziej liczy się pomysł, np. taki, choć przyznam, że kilka takich musiałoby być: obiad dla faceta
Poza zdjęciem z niedopałkiem w popielniczce w tle, wszystkie zdjęcia mnie cieszą na WZ:) , każdy publikujący zadał sobie choćby odrobinę trudu by cyknąć fotkę i udostępnić, a umiejętności, wiek i klasa sprzętu są różne, jak i różne poczucia estetyki. :)
Tak to prawda, tyle tylko, że każdy w życiu się uczy i można polepszyć "warsztat" ;)
...a wieć zaczynamy .. Niechlustwu na talerzu mówimy NIE ! . Przecież nawet w pieleszach domowych możemy estetycznie podać jedzonko ..Kto jak kto .. ale u Ciebie ... jak u Ritza wysoka kultura np . zwykła bułeczka + świetny warsztat fotograficzny . Oczami można już lizać ekran . I mam jeszcze wiele takich koleżanek z przyjemnością wzrokiem zjadam wszystko co spłodzą w kuchni .. .
Dyskusja odbiega od tematu ..już milczę
bez dobrego światła nici z umiejętności :)
Jak się nie ma umiejętności (wyobraźni opcjonalnie), to się fajnie światła nie ustawi.
robiąc zdjęcia amatorsko raczej nie mamy do dyspozycji profesjonalnego oświetlenia
Agusiu, oglądałaś film zaproponowany przez autorkę wątku? Tam fotograf pokazuje proste triki jak zrobić dobre zdjęcie bez profesjonalnego oświetlenia.
A jeśli ktoś nie ma ochoty aż tak "kombinować", to czasami wystarczy dobre, dzienne oświetlenie. Przy takim robiłam np. te fotki Moim zdaniem są całkiem dobrze doświetlone.
Mimo wszystko fajnie znać takie metody, które w prosty sposób mogą nam ułatwić zrobienie zdjęć.
Nie jeszcze nie oglądałam ale z przyjemnością to zrobię :):) TYm bardziej że jeśli chodzi o zdjęcia potraw to nie zawsze mi wychodz jak trzeba. Natomiast córka w swoim ma funkcję zdjęcia potraw i na jej aparacie wychodzą rewelacyjnie. Co do zdjęć potraw to ja bardzo się rozleniwiłam, ostatnio robię wyłącznie komórką :)
Światło wolę naturalne niż sztuczne, ale niestety większość fotek rrobię wieczorami - trzeba użyć lampy. Parę fotek uważam za udane, większość robię na szybko, żeby zapisać sobie przepis... Zdjęcie należy "dopieścić", a na to trzeba czasu i cierpliwości - czego mi brak. Ważne są nie tylko dania, ale i naczynia, otoczenie, dodatki. Światło dużo daje, ale i kąt padania światła dla uwidocznienia faktury. Sałatki z majonezem wyjdą fajnie, jak się je włoży do zieleniny i przyozdobi warzywami - nie trzeba pokazać do końca sałatki, to samo z wątróbką i różnymi "brejami" ;).
A to przykład faktury, nie do końca to widok ciasta...
Poza zdjęciem z niedopałkiem w popielniczce w tle, wszystkie zdjęcia mnie
cieszą na WZ:) , każdy publikujący zadał sobie choćby odrobinę
trudu by cyknąć fotkę i udostępnić, a umiejętności, wiek i klasa
sprzętu są różne, jak i różne poczucia estetyki. :)
W fotografowaniu potraw moim zdaniem ważne jest światło, jakość zdjęcia czyli by było odpowiednio ostre i by nie była zbyt mała ilość pikseli. Ważne też jest w jakim naczyniu zdjęcie zrobimy i co jest w otoczeniu.
Świetny temat Madziu, i dzięki za link przyda się;)
Fajny pomysł na dyskusję :) Ja niestety "nie mam ręki" do robienia zdjęć
Fotografuję nie tylko potrawy ale również rękodzieło, które "wytwarzam ".
Na pewno ważne jest światło...ale ważne jest też tło, to co widzimy poza pierwszym planem...
Dobrze jest robic zdjęcia na jasnym tle, wtedy dobrze wychodzą.
Niestety zdjęcia bez "obróbki" w specjalnych programach nigdy nie będą takie efektowane, porównując je ze zdjęciami profesjonalistów zawsze wyglądają blado...
Wstawię tu link do bloga pewnej osoby, która opowiedziała jak robi zdjęcia swojego rękodzieła...może ktoś spróbuje na potrawach ?
http://wolnachwila.blogspot.com/2013/04/521-jak-robie-zdjecia.html
Malinko, apetyczne fotki, jabłuszko jak malowane:))) Dzięki za link, przyda się;)
Ja póki co posiłkuję się telefonem (odkąd padł mi akumulatorek i nigdzie go nie mogę dostać). Faktycznie światło jest najważniejsze, przynajmniej przy moim sposobie "fotografowania" czyli od ponad roku.
A tu kolejna część wideoporadnika, tym razem FOTOGRAFIA W SZKLE
Przejrzałam książki na ten temat i sobie kupię jak tyko kasę będę miała:
http://www.empik.com/swiatlo-w-fotografii-hunter-fil-biver-steven-fuqua-paul,p1046113949,ksiazka-p