Witam,
Może polecicie mi jakiś przepis na miękkie i pyszne pierniczki na zbliżające się święta?!
Bardzo mi i dzieciom smakują pierniki norymberskie dostępne np. w Biedronce. Chciałabym upiec podobne - miękkie, zachowujące długo świeżość - do zjedzenia przez dziecko i do zabawy w wycinanie foremkami z moją dwuroczną córką. Tylko nie wiem z jakiego przepisu skorzystać.
No i macie jakieś pomysły na zdobienie takich pierników?
Pomóżcie.
http://wielkiezarcie.com/recipe39822.html
Robię je już kilka lat i rozdaję znajomym z okazji świąt. Są na prawdę bardzo smaczne i proste w zrobieniu.
Również polecam te pierniczki. Robię je od kilku lat - córki miały wtedy 3 i 4,5 roku. W tym roku też będziemy je robiły.
Aha i ja je zdobię w bardzo szybki sposób: polewam czekoladą rozpuszczoną w kąpieli wodnej i posypuję rozdrobnionymi orzechami włoskimi. Wtedy są nawet smaczniejsze :-)
Jeżeli chodzi o pierniczki do zabawy to polecam zdecydowanie przepis na pierniczki WKN
http://wielkiezarcie.com/recipe290.html
Są przepyszne , niestety wielkie pierniczenie mnie ominie w tym roku , bo tylko ja jestem fanką piernika staropolskiego :(. A pierniczki WKN mają zejście :) zatem pewnie czeka mnie podwójna porcja . Dekoruję tradycyjnie gęstym lukrem , bo takie najbardziej mi się podobają.
A nie wiem jakie to są pierniczki z biedronki , bo ten sklep omijam szerokim łukiem ;)
Bo Biedronka jest sklepem dla ludzi co mniej zarabiają, a JolaFi ma się widocznie za wielką panią:))) Dzięki Ci panie że mamy Biedronkę( Ja mam pod nosem i bardzo się cieszę) u nas nawet chodzą tam Ci ,co wyżej s........... niż tyłki mają
Szanowna Mamo, nie oceniaj zbyt szybko :) W Biedronce wszystko jest DUŻE, szkoda kupować i wyrzucać.Poza tym nie ma wielu rzeczy lub asortyment jest mocno okrojony. Jeśli ktoś lubi krążyć po sklepach - w porządku.
Zgadzam się,ja nienawidzę Biedronki...ale powód mam troszkę inny,kiedyś tam przepracowałam 3 miesiące...i kosztowało mnie to sporo nerwów...
A ja lubię Biedronkę, mam do niej blisko i wiem kiedy są promocje, moja koleżanka pracuje tam na kasie i sobie chwali. Ludzie też sobie chwalą ,towar jest świeży i można kupić dobre rzeczy. Nie Wiem jak w innych biedronkach, ale w naszej jest ciągle ruch, nawet w niedziele i na bieżąco dokładają towar.
jeśli pisze o świeżości towaru to mnie jeszcze w tym sklepie zawsze wkurzały nieświeże warzywa i owoce
Ja tam dużych rzeczy nie widzę, chcesz 500 gram makaronu , to kupujesz, tak samo , ser, masło , mleko czy śmietana.Mięso jest paczkowane próżniowo waga od 500 gram do 1,40kg. Ostatnio kupiłam 40 dag schabu wędzonego,rozpływał się w ustach, salami włoskie oryginalne jest tam przepyszne.:)
Mięska nie uznaję z marketów,kupuję je tylko w sklepach osiedlowych-sprawdzonych,oczywiście:)
Gosiu ,jak mieszkałam w mieście też zawsze kupowałam w osiedlaku u rzeźnika:)Teraz kupuję mięso od znajomego na wsi który hoduje świnki, ale zdarza się, że w biedronce też kupię łososia, kurczaka , czy kotlety schabowe i naprawdę nigdy się było stare czy śmierdzące.Przekonałam się że w biedronce można kupić dużo taniej, różnica na śmietanie z tesco 400 gramowej a w biedronce taka sama, kosztuje 70 groszy mniej.
Z Tobą nie mam zamiaru dyskutować , bo wiem ,że nie warto . A Panu to ja moge dziękować za wiele , ale na pewno nie za biedronkę :)) .
MR nie fajnie, że tak oceniasz ludzi nie znając ich. Ja też omijam ten sklep szerokim łukiem i bynajmniej nie z powodów o których wspomniałaś. W sklepach których ja byłam jest brudno, a ja nie chodze do takich sklepów. Nic się pod tym względem nie zmienia od wielu lat, nawet 2 tyg temu byłam i tak jak było tak jest. Najgorsze dla mnie w tym sklepie sa kartony porozrzucane na podłodze prawie wszędzie. Niepodoba mi się też tam brak asortymentu którego ja potrzebuje i niektóre produkty są niestety gorszej jakości np. groszek konserwowy robiony przez Bonduele dla nich. Nikt nie zmusi mnie do chodzenia do tego sklepu jest wiele innych które oferuja podobna cenne :)
JoluFi nie wiesz co tracisz omijając biedronkę tyle fajnych ,tanich rzeczy można tam kupić ja przeważnie robię tam zakupy i jestem zadwolona napewno nie jedna żarłoczka tam robi zakupy!!!!
Dziękuję Tobie, a przede wszystkim WKN za przepis. Pierniczki są wyśmienite!
Moja córka zachwycona :)
Jeszcze w następnym tygodniu wypróbuję tych, które podała superka:
http://www.mojewypieki.com/przepis/lebkuchen
Dzięki superka... Piękna ta strona z pierniczkami, nie ma co...
Fajnie, że wyszły dobrze i smakują :) Ja w tym roku postanowiłam nie nastawiać ciasta na piernik staropolski, tylko upiec różne rodzaje pierniczków. Taka to już u nas tradycja, że w jednym roku jakiś bardziej wypasiony piernik, a w kolejnym dużo pierniczków :)
Ja nawet jakbym chciała zrobić ten piernik staropolski to nie miałabym gdzie go leżakować. W mieszkaniu za ciepło chyba?
Na balkonie, na strychu, w lodówce, w piwnicy. Tam gdzie masz chłodno.
Wsadź go do lodówki pod foliowym przykryciem, żeby nie chłonął zapachów. Na półkę gdzie najcieplej. Nic mu nie będzie, a piernik wyjdzie pyszny - gwarantuję - już tak robiłam.
Ja robię pierniczki wg tego przepisu: http://wielkiezarcie.com/recipe27966.html
Pierwszy raz wypróbowałam ten przepis w 2009 i tak co roku do niego wracam. Robię niestety z podwójnej porcji, bo wiekszą ilośc zjadają moje dzieci i ich koledzy i koleżanki (zazwyczaj mam 5-6 osobową grupę do pomocy). Kuchnia po takim nalocie wyglada fatalnie, ale przynajmniej dzieciaki mają frajdę, a wrażenia niezapomniane. :-)
http://wielkiezarcie.com/recipe27966.html proszę aktywnie :)
Robię te: http://wielkiezarcie.com/recipe12440.html
Są baaardzo smaczne, znikają zaraz po upieczeniu. I mimo wszystko dodaję do nich łyżkę miodu.
Jak mają być miękkie, to z całą odpowiedzialnością polecam te:
Pierniczki mięciutkie zaraz po upieczeniu
Składniki:
1 kg mąki + 1 szklanka
20 dag tłuszczu (masło lub margaryna)
1 łyżka smalcu (trzyma wilgoć)
0,5 szkl. oleju
6 jajek
1 szkl.miodu
1 szkl.cukru
0,5 szkl. śmietany kwaśnej i raczej gęstej
2 łyżeczki amoniaku lub proszku do pieczenia ( ja daję łyżeczkę amoniaku i łyżeczkę proszku do pieczenia)
2 łyżeczki sody
2 opakowania przyprawy do piernika
Wykonanie:
0.5 szkl. cukru zrumienić na karmel,zdjąć z gazu, wlać 0,5 szkl. gorącej wody (ostrożnie bo może pryskać, trzeba mieć przygotowaną przykrywkę), dodać miód i wymieszać- całość będzie płynna.
3 całe jajka+ 3 żółtka ubić z resztą cukru.
Do mąki dodać sodę,amoniak lub proszek, rozpuszczony, ostudzony tłuszcz, olej i smalec, dodać resztę składników i wymieszać.
Wyrobić ciasto na 1 dzień wcześniej, postawić w chłodnym miejscu i na drugi dzień piec.
Ciasto rozwałkować na 1/2 cm (można podsypywać niewielką ilością mąki ) i wykrawać pierniczki foremkami.
Blaszkę wyłożyć papierem do pieczenia. Piec w 180oC.
Po upieczeniu ozdabiać wedle uznania. Można polukrować, robić esy-floresy czekoladą rozpuszczoną albo piec trochę cieńsze i sklejać po dwa smarując powidłem. W każdej wersji są pyszne..J
Przepis na pierniczki pochodzi od s. Leonilli.
Długo zachowują świeżość (nawet jeśli pominiemy smalec), a po upieczeniu od razu są mięciutkie i już nie twardnieją. Do dłuższego przechowywania należy je ułożyć w szczelnie zamkniętych puszkach lub słojach.
Szczerze polecam…J
Piekłam je w ubiegłym roku, znikały na bieżąco, były mięciutkie i pyszne.
Ponieważ pierniczki piekę w ilościach hurtowych, to korzystam z różnych przepisów.
Ja sporo piekłam pierniczków również z tego przepisu ( trochę zabawy ale mają piękny połysk ):
Pierniczki z połyskiem
40 dag cukru pudru
25 dag masła
50 dag miodu prawdziwego (jak mamy wybór – to najlepszy gryczany ale może być każdy inny)- można dać pół prawdziwego i pół sztucznego)
8 całych jaj
5 przypraw do piernika (najlepsza z firmy „Kotanyi”)
1,5 kg mąki
2-3 łyżki kakao
3 dość pełne łyżeczki sody
Cukier, masło i miód włożyć do wyższego garnka i na wolnym ogniu rozpuścić aż będzie gorące. Nie gotować! Zdjąć z kuchenki, wsypać przyprawy do piernika, jajka – wymieszać mikserem i zostawić do przestudzenia.
Jak będzie jeszcze lekko ciepłe, wsypywać porcjami przesianą mąkę,
sodę i kakao – wyrabiać mikserem na najniższych obrotach.
Na stolnicę wsypać dodatkowo pół szklanki mąki, wyłożyć ciasto z garnka,
zlepić kulę, zawinąć w folię i włożyć do lodówki na 1-3 dni. Ciasto w lodówce można przechowywać dłużej i piec małymi partiami – jak kto lubi…J
Ciasto wałkować na grubość ok.0,5 cm, wykrawać foremkami i piec w temp.ok 170 C przez 10-12 min. Następnie wyjąć, włożyć następne do pieczenia a te pierwsze, lekko już przestudzone posmarować pędzelkiem maczanym w rozmąconym jajku wymieszanym z mlekiem i jeszcze raz włożyć do piekarnika na 5- 7 min, obniżając temperaturę do ok.100 C.
Po takim zabiegu pierniczki będą miały piękny połysk.
Trochę z tym zabawy ale efekt jest wart zachodu…J
Najbardziej efektowne pierniczki – to pierniczki lukrowane.
Lukier
1 białko
1 szklanka cukru pudru (przesianego) – mniej więcej…J
1 łyżka soku z cytryny
Białko i cukier dać do naczynia i mikserem ucierać aż lukier będzie gęsty
i szklisty, dodać sok z cytryny.
Jak za gęsty dodać więcej soku z cytryny.
Jak za rzadki – dosypać cukru pudru i dalej ucierać.
Zrobić rożek z pergaminu lub papieru do pieczenia (musi być sztywny papier), brzeg skleić taśmą klejącą. Samą końcówkę ociupinkę przyciąć – tak aby zrobił się mały otworek. Do rożka dać 2-3 łyżki lukru i wykonać na talerzyku próbę pisania i ocenić czy lukier ma właściwą gęstość.
Ozdabiać pierniki jak tylko wyobraźnia podpowie – ku uciesze domowników i gości (zwłaszcza tych najmłodszych).
Świątecznego nastroju i domu pachnącego piernikami z życzeniami
Smacznego…J
Nie pamiętam , gdzie znalazłam w sieci ten przepis (nie zanotowałam). W każdym razie to nie ja jestem autorką...:)
Na zdobienie pierniczków zobacz co proponuje sheanja http://wielkiezarcie.com/recipe64748.html , a jeżeli jednak lubisz pierniki norymberskie to poszukaj przepisów na lebkuchen.Są inne od naszych pierników , bardziej biszkoptowe, po prostu- norymberskie:) Znikają błyskawicznie, polecam Ci te, z blogu Dorotus http://www.mojewypieki.com/przepis/lebkuchen , migdały mielone kupisz w Lidlu, albo po prostu ich nie dasz.
Mój przepis na pierniczki pochodzi z pocztówek kulinarnych kiedys wydawanych w seriach.
Pierniczki - kruche - banalnie proste - nie wymagają leżakowania - można jeść od razu - przepis gubiący się przed świętami
2 szklanki mąki, 3/4 szklanki cukru, 2 kopiaste łyżki miodu, 2 jajka, 1 płaska łyżeczka sody oczyszczonej, 1 kopiasta łyżka masła,1 łyżeczka utłuczonych korzeni (przyprawa do piernika) a reszta w zależności od weny twórczej - migdały, orzechy, maczek kolorowy, rodzynki i inne pierdułki. Do przesianej mąki dodajemy gorący miód i wyrabiamy łyżką .Dodajemy cukier, sodę, korzenie, a po lekkim przestygnięciu jedno jajko.Ciasto dobrze wyrabiamy ręką, aż będzie zupełnie gładkie.Wałkujemy na grubość 1 cm (uwaga lepkie) . Wykrawamy foremkami, smarujemy roztrzepanym jajkiem i ozdabiamy .Układać na blaszce wysmarowanej masłem (rosną) .Piec w gorącym piekarniku około 15 minut .Dobrze zamknięte można przechowywać kilka tygodni .Można je upiec "gołe" i lukrować.
Historyjka jest taka, że kartka pocztowa z przepisem gubiła się przez Bożym Narodzeniem i odnajdywała przed Wielkanocą. Od tamtej pory przepis zapisany mam wszędzie.
A co do zdobienia - wrzuć w Google "pierniczki" i wybierz opcje "grafika" - przeglądanie zdjęć zawsze poprawia mi humor.
Dziękuję za przepisy... będę eksperymentować. A taki lukier jak w załączniku jak zrobić?
http://wielkiezarcie.com/zdjecie.php?id=124268&d=1
Nota bene fajny pomysł z tymi świecznikami i zdobienie rewelacja :)
http://wielkiezarcie.com/zdjecie.php?id=124272&d=1
Jak zrobić takie bombki?
A może macie jakiś inny pomysł na lukier?
Mdzia dzięki za założenie tego wątku sama nosiłam się z takim zamiarem :)
Cieszę się, że komuś zrobiłam przysługę tym tematem, ale to dzięki Wam Wielkie Żarłoki moje dziecko ma radochę :)
Efekty: tu
A wracając do biedronki, biję pokłony tym , którzy jej nie odwiedzają.
Robiąc zakupy w portugalskich sklepach, sami sobie własne gniazdo kalamy,
nisczymy własną gospodarkę i skazujemy się na bycie niewolnikiem we własnym kraju, dlatego
zupełnie nie rozumiem piania z zachwytu nad obcymi sklepami. Pieniadze szerokim strumieniam
wypływają od nas i u nas nie zostają wydane, tym samym nasze firmy nie zarabiaja
i nie są w stanie zatrudniać pracowników, stad bezrobocie i śmieciowe umowy
dla niewolników.
Przepraszm za ten wywód, wlaściwie szukam przepisu na pierniczki do przedszkola,
ale jak słyszę takie pianie o Biedronce-stonce to mnie trzepie
Pozdrawiam serdecznie!!!!
Jak Polacy zrobią równie pyszne pierniki, a nie będa tylko narzekać to kupię w polskim sklepie. Tylko gdzie go znaleźć? ;) Jestem ciekawa w jakim polskim ty kupujesz?