Witam!
Chciałabym odświżyć "garnitur kuchenny", tzn, wymienić stare noże, garnki, patelnie. Dotychczas używałam Gerlacha i garnków teflonowych (ostatnio różnie o nich piszą). Podobają mi się te kolorowe Neoflan i Ecolpan, ale entuzjastyczne zachwyty sprzedawców nie zawsze są obiektywne. Największy problem mam z wyborem noży: klasyka Gerlach czy estetyka w kolorkach? Czytałam wątek na WŻ z 2005r, ale myślę, że może coś drgnęło na rynku.Marzy mi sie patelnia do której nic nie przywiera! I nóż, którego nie trzeba ostrzyć, ale wiem, że to nierealne... Choć może...
Bardzo proszę o sugestie.
Miłego dnia!
Ja bym przy Gerlachu została bo to w końcu firma.Jesli przez ten czas dobrze ich sie uzywało to uważam,że nie powinnas zmieniać.Na innych markach się nie znam.
Patelnie polecam ceramiczną nic nie przywiera a i ostrm nożem można po niej skrobać
Ja zmieniłam garnki z konieczności (silna alergia na metale) na Neoflama właśnie. Zastanawiałam się nad Silitem, mają również ceramiczne naczynia, ale odwiódł mnie od zakupu ciężar tych naczyń - stal jest bardzo ciężka i używanie tych garnków na co dzień stanowi wielkie wyzwanie. Mam szybkowar z Silita, więc wiem coś o tym :)
Cena Neoflama nieporównywalnie niższa, więc stwierdziłam - zaryzykuję, a jeśli będę chciała wcześniej wymienić, nie będzie aż tak żal wydanych pieniędzy. Od roku używam całej serii Venn oraz patelni.
Z garnków jestem bardzo zadowolona, nic niepokojącego się z nimi nie dzieje, bardzo łatwo utrzymać je w czystości, używając oryginalnych pokrywek nic nie wykipi z gara. Bardzo szybko się rozgrzewają (mam zwykłą kuchnię gazową), ciepło rozchodzi się równomiernie.
Teraz minusy - cóż, co do garnków zauważyłam tylko 1 - szybko i mocno nagrzewają się uchwyty, w końcu w tej serii są odlane z całością garnka, nic więc dziwnego :) trzeba się przyzwyczaić i uważać.
Pokrywka rozsypała mi się w drobny mak przy... dokręcaniu uchwytu :( Reklamacja nie została uwzględniona.
A teraz patelnie - nie ma cudów, przywiera bardziej niż do teflonu, ale mniej niż do metalu. Nie ma mowy o smażeniu bez tłuszczu, jeśli jednak użyjemy go nieco, smaży się już całkiem nieźle. Po roku używania zauważyłam jednak tendencję do przywierania niektórych potraw, np. jajecznica, omlet. Przy smażeniu np. kotletów, gdzie tłuszczu używa się nieco więcej nie ma tego problemu.
Reasumując - polecam i jestem zadowolona z zakupu, a teraz właśnie dokupiłam sobie jeszcze 2 inne garnki :) Też z Neoflama.
Nie mogę się wypowiedzieć o Gerlachu, bo z oczywistych względów nie używam :)
Z firmy Silit mam 2 patelnie srednia i mala,wok i taka patelnie-garnek wyzsza z dwoma uszami i jestem zadowolona ,nie zauwazylam ,zeby byly specjalnie ciezkie.
Gerlach to rzeczywiście klasyka sama w sobie. Bardzo dobre jakościowo noże. Nigdy nie korzystałam z noży kolorowych, ale nie powiem, kuszą widokiem. Na takie zapatruje się już jakiś czas. Może ktoś ma, korzysta, oceni? :)
Super patelnie z lidla tytanowe 28srednica 20eu. ale warto,z teflonu wyprubowałm mnóstwo i niestety zbyt szybko sie rysują a ostatnio się napaliłam i kupiłam 2 ceramiczne(w komplecie),nowe sa super,po kilkakrotnym użyciu uważam że to strata pieniędzy.Noze to mam zwykłe i najzwyklejszą osrtzałkę.
Uzywam nozy firmy Zwilling,sa na prawde swietne,chociaz juz kroje nimi pare lat sa w dalszym ciagu ostre(nie myje ich w zmywarce,bo to tepi noze,myje je recznie):Mam 5 nozy z tej firmy,noz kucharza,noz santoku,noz do miesa i wedlin i 2 noze do stekow(w komplecie byly 4 ,ale nie bylo mi potrzebne az tyle i wzielysmy z szwagierka po polowie).Cena na Polskiej stronie sciela mnie z nog http://fabrykaform.pl/noze_zwilling_four_star-k185.html ,ja nie placilam tyle za te noze ile w Polsce kosztuja.Za noz kucharza placilam okolo 50€,ale pamiatam ,ze kupowalam wtedy te noze promocyjnie.Pomimo tego na Polskiej stronie ten noz kosztuje ponad 500zl,jestem w lekkim szoku.
Noze firmy Zwilling to noze w wiekszosci kute ,tak jak noze azjatyckie.sa z jednego kawalka metalu,ze stali nierdzewnej,bardzo dobrze wywazone,pozostaja dlugo ostre,dobrze leza w rece,a poniewaz sa dobrze wywazone,przy dluzszym krojeniu nie meczy sie reka.
Poszperalam i znalazlam troche ubozsza wersje Zwillinga http://buylux.pl/p,Zwilling-Twin-Pollux-Blok-Drewniany-Noze-Kuchenne-Kpl-7-el-,3679.html?utm_source=nokaut.pl&utm_medium=cpc&utm_campaign=2012-09&utm_content=3679 mysle,ze ta cena za kilka nozy jest przystepna.Nalezy pamietac,ze noz szefa kuchni powinien miec conajmniej 20cm dlugosci,a jeszcze lepiej w rece leza te troszke wieksze.
Co do kolorowych nozy mam 3 sztuki,szalenie ostre,firmy japonskiej Hitokado.Po kilkukrotnym uzyciu spakowalam z powrotem do pudelka,poniewaz za duzo mi sie zrobilo tych nozy w szufladzie.Smieje sie,ze corka,je w spadku dostanie.Tutaj juz byla kiedys dyskusja na ten temat i pisalam o tych nozach http://wielkiezarcie.com/forumThread.php?id=207774&post=207805
Na temat noży ceramicznych nie wypowiem się, bo nie mam. Mam gerlachy i przy nich pozostanę .Za to patelnie ceramiczną szczerze polecam. Używam od 2 lat. nic nie przywiera i cały czas wyglada jak nowa.
Jakiej firmy ta patelnia bo to też ma duże znaczenie aby nie trafić na podrobiony bubel
I tego właśnie nie umiem odpowiedzieć. przed chwilka sprawdzałam i nie ma nic na spodzie tak jak np ma tefal.Widocznie nie jest to jakas super firma.Kupiłam taką, która wg opisu będzie działać na kuchence indukcyjnej.
Pamiętam, ze kupiliśmy w Auchan.Zdjęcia robione komórka, więc jakośc nędzna.
Dopisano 12-09-19 23:17:04:
*miało byc-nie umiem powiedziec.
Dziękuję za informacje. Doszłam do wniosku, że klasyka górą. Kolorki chyba sobie odpuszczę. No może jeden dla poprawienia nastroju. Wróciłam do wątku z 2008 i chyba najpierw obejrzę osobiście w dobrym sklepie, aby potem nie przeklinać, że źle leży w ręku lub jest za ciężki. Mam tylko dylemat z patelnią. Chciałabym ograniczyć używanie oleju do smażenia, a te ceramiczne raczej go wymagają.
A skąd taka opinia, że ceramiczne wymagają oleju? Właśnie w ceramicznych chodzi o to, że można smażyć na nich nawet bez kropli oliwy, a jedzenie się nie przypala. Na mojej nawet ślizga jak po lodowisku. ;) Brzmi dziwnie, wiem. Ale naprawdę tak się dzieje.
Smażenie bez oleju - patrz post - Lusesita. Rozumien, że bez kropli oleju się nie da smażyć, nie chcę topić w nim potraw; drapać patelni też nie mam ochoty. A możesz podać markę. Może jest taka różnica między patelniami ceramicznymi a tymi tylko z powłoką ceramiczną.
Taka miała być idea patelni ceramicznych - smażenie bez tłuszczu :) Niestety rozmija się to z rzeczywistością, tak jest przynajmniej z patelniami z Neoflam-u, o takiej piszę, bo takiej używam.
Z tego co się orientuję nie ma 100% ceramicznych patelni, są tylko powłoki ceramiczne. Różnicą jest odlew - te ciężkie są ze stali, lżejsze z aluminium. Jak na razie z samą powłoką nic się nie dzieje (rok intensywnego użytkowania), ale jak już pisałam smażenie bez tłuszczu to tylko teoria.
Zdaję sobie sprawę również, że i powłoki różnią się od siebie. Może ktoś się wypowie o innych markach które użytkuje, bo sama chętnie kupię taką patelnię, na którą nie będę musiała wlewać oleju.
Może potraw nie trzeba topić w oleju, ale jego niewielka ilość jest jednak potrzebna.Zależy co chcemy przyrządzić, do dłuższego smażenia olej jest potrzebny. Na pocieszenie: ostatnio robiłam naleśniki i pomijając łyżeczkę oleju, którą wlałam do ciasta, do samego smażenia nie musiałam go już używać. Wyszły pyszne :)
Wiesz co, obecnie korzystam z Moneta, o takiego, ale korzystałam też ze Skeppshulta do naleśników i bardzo dobry był, nie przywierały mi naleśniory. :)
ceramika fajna tylko trzeba uważać aby nóż nie spadł na podłogę i jak się go wkłada do szuflady to też delikatnie, co do garnków to też fajne ale jak już coś przypalisz to wówczas zaczyna przypalać nawet wodę ja tak jeden załatwiłam jak mąż zamiast wyłączć prąd pod gołąbkami zwiększył z siłę grzania z 1 na 3 jak się kapusta przypaliła to niedość że smród ciężko było z chałupy wygnac to jeszcze garnek zupełnie moc stracił teraz służy jako miska bo oczywiście domył się ładnie
jeśli chodzi o patelnie to teflonowe są jak najbardziej dobre, ale jeśli chcesz coś funkcjonalnego to warto skusić się na patelnie grillowe , które mają wiele zastosowań ! :) warto poczytać w internecie. Pozdrawiam!