witaj;) nigdzie nie jest napisane ani powiedziane, ze musi byc tort! aczkolwiek, jesli umiesz piec biszkopty to moze upieczesz jakis nieduzy i przelozysz jakos skromnie  hm? jak myslilsz? zobacz w moich przepisach moj jedyne przepis;) hehehe tam jest fajna pianka, robilam kolezankom torty motyle z ta pianka,byly cudowne! potrzebny 1 serek smietankowy 25 dag-koszt ok.3 zl, pol litra kremowki to okolo 5 zl, cytryna i galaretka cytrynowa. Ale jesli i to jest za duzy koszt to jak najbardziej niczym sie nie przejmuj tylko piecz muffinki  i juz !Synus i tak bedzie zadowolony! ;)

Może zrób taki biszkopt http://wielkiezarcie.com/recipe9933.html ,zamiast galaretki możesz oblać go polewą czekoladową i torcik jak się patrzy,a nie drogi.

Dagusia a musisz robić te urodziny teraz jak masz kryzys finansowy ? Nie lepiej te pieniądze wydać na to co jest Wam bardziej potrzebne. To nie żaden wstyd zrobić w innym terminie lub tylko w gronie rodzinym. Wielokrotnie mieliśmy urodziny dzieci gdzie byłam tylko ja mąż i córka robiłam "wykwintny" obiad ( zaznaczyłam w cudzusłowiu bo wykwintne było podanie, robiliśmy kwiaty z bibuły serwetki pod talerze z papieru).  Jeśli chcesz to tanio może wyjśc taki tort z jogurtu z galaretkami. Teraz jest ciepło więc będzie pasować. Niestety nie mam przepisu ale dziewczyny na pewno pomogą.:):) Mieszasz joggurt z galaretkami trzeba mieć 2 kolory i wylewa na tortownice warstwami. Takie pasiaste coś powstaje. Niektórzy kupuja galaretki w kolorze tęczy i taka tęcza wychodzi. Tanio też wyjdzie ci pizza bo zrobisz tylko ciasto i ser i margerita jak się patrzy :):):):)

Wiesz teoretycznie nie muszę ale chodzi o to że syn ma 5 lat a za 2 miesiące córka ma urodzinki było by mu przykro że on nie miał. A myślę że na skromny poczęstunek się coś znajdzie. myślę że dużo ozdób i będzie całkiem dobrze i "bogato" Dziękuje za wszelkie rady. Zrobię tylko kawe i słodkie więc nie będzie źle bez innych posiłków.

Ja ze wzgledu na żałobę w rodzinie zrobiłam córci tylko malutki torcik, a trzem mamom, które przyszły ze swoimi dziećmi zaproponowałam kawę mrożoną i właśnie upiekłam muffinki. Były baloniki i wymyśliłam parę konkursów z nagrodami, w postaci cukierka czekoladowego w fikuśnym kartoniku, który zrobiłam z dziećmi. Było fajnie i miło. Dzieci wcale nie patrzyły na to, że był tylko torcik i soczki, a ja z mamami przy kawusi poplotkowałam troszkę. Powodzenia i nie przejmuj się niczym. Pozdrawiam

Na 5 urodziny mojego syna dla dzieci zrobilismy babeczki kruche.  Syn wtedy bardzo interesowal sie kosmosem, nawet urodziny byly w tematyce tej. Babeczki kruche byly wypelnione niebieskim kremem budyniowym, na nim byly lentynki (niby planety) i z kazdej babeczce z wykalaczki wystawala flaga z napisem urodziny Kamila czy kosmiczne urodziny Kamila.

 Będzie na pewno na "bogato" bo najbogatsza na wszystkich imprezach jest atmosfera a dzieciaczki są bardzo chętne do wszelkich zabaw. Jak moje dzieci były mlodsze robilismy konkursy w nagode był cukierek albo lizak a były one następujące:

1) Malowanie solenizanta z zasłoniętymi opaską oczami

2) jedzenie jabłka i wszelkich np ciastek powiesonych na nitce.

3) Taniec na gazecie która sie skladało kto wytańczył na najmniejszym kawałku gazety wygrywał

4) Tance z balonem ale balon miedzy glowami dwóch osób kto najdłużej wytańczył wwygrywał

Pozdrawiam i wszystkiego dobrego dla solenizanta

To może zamiast dwóch urodzin zrobisz jedne dla rodzeństwa?

Jeśli upieczesz muffinki,ułóż je na paterze jedna przy drugiej w górę coraz mniej jak w piramidkę, udekoruj polewą i tym co masz w domu,posypki,rodzynki itp. na wybranych muffinkach zapal świeczki.Będzie muffinkowy tort.

Do muffinkowego tortu podaj kawę czy herbatę,może jakiś sok dla dzieci lub kompot.

Jeśli masz jakieś budynie,kisiele czy galaretki,zrobiłabym jakieś wymyślone deserki w pucharku.

Dagusiu, piekłam ostatnio taniutkie babeczki ucierane śliwkowe pod kątem Philipsa, dla którego co jakiś czas opracowuję przepisy, przepis co prawda nie powinien być publikowany, ale prędzej czy później i tak się u nas ukaże, więc chyba mi głowy mi urwą, że wkleję go z małym wyprzedzeniem na forum :)

Babeczki wyglądają jak muffinki, ponieważ są pieczone w papilotkach, kosztują niewiele, ponieważ do wykonania używa się margaryny i niedużej ilości jajek. Teraz jest sezon na śliwki, są tanie i pyszne. Z płatków migdałowych na górze możesz zrezygnować, po prostu tuż przed podaniem posyp ciastka cukrem pudrem - albo nawet posyp babeczki zwykłym cukrem jeszcze przed upieczeniem :)

Babeczki pyszyste ze śliwkami (ok. 20 sztuk)

200g margaryny do pieczenia (w temp. pokojowej)

200ml cukru

200ml mąki pszennej tortowej (niepełna szklanka)

150ml mąki krupczatki (ok. 3/4 szkl)

3 jajka

5 łyżeczek gęstej śmietany 12-18%

1 łyżeczka proszku do pieczenia

szczypta soli

10 śliwek (sporys odmiany Herman, odmiany Dubrowickiej, lub 20 węgierek, bo mniejsze)

2 łyżki płatków migdałowych

Margarynę wraz cukrem utrzeć na puszystą masę, dodając stopniowo po jednym żółtku. Przerwać na chwilę miksowanie, dosypać przesianą mąkę wymieszaną z solą i proszkiem do pieczenia, odmierzyć śmietanę i ponownie ubijać na niskich obrotach do połączenia na jednolitą puszystą masę.

Połączyć (za pomocą łyżki) z wcześniej ubitą na sztywno pianą z białek.

Foremki wyłożyć papilotkami do pieczenia. Do każdej nakładać czubatą łyżkę masy. Wierzch przykryć połową śliwki (skórką do dołu) i posypać płatkami migdałowymi.

Babeczki wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 st. C (ustawienie góra +dół), piec 20-25 minut do zrumienienia. Po wyjęciu z piekarnika pozostawić przez 5 minut w foremkach. Podawać lekko ciepłe lub po ostudzeniu. Babeczki można przed podaniem oprószyć cukrem pudrem.

Dziękuje za przepi na pewno zrobie zwłaszcza że śliwki bardzo lubię. :)

Możesz je zrobić jako dodatkową słodkość do jakiegoś taniego a smacznego torcika - bo jakoś nie wyobrażam sobie, żeby dzieci i dorośli jedli tylko tort, ani też trudno mi przyjąć do wiadomości scenariusz składający się z samych babeczek :)

tak myślę że faktycznie babeczki będą dodatkowo tort zrobię  ciasto będzie czekoladowe i przełożone masą budyniową może też dżemem domowym tak chyba będzie w miarę prosto. Większość składników mam w domu więc powinno być dobrze.