Czy ktoś ma jakieś doświadczenie z tym miodem? Zastanawiam się nad kupnem, ze względu na podawanie go dzieciakom, piszą o nim, że jest dobry na przeziębienia i obniżoną odporność, oraz dla siebie. Podobno pomaga na problemy z układem pokarmowym, zwłaszcza wrzody, nadkwasotę i zespół jelita wrażliwego. Zastanawiam się czy jest wart swojej ceny (opakowanie 0,5 kg kosztuje ponad sto zł), czy nie jest to jakiś nowy wymysł. Może ktoś już ma jakieś doświadczenia z tym miodem, chętnie się dowiem jakie macie opinie.
Moje nie lubią za bardzo miodu, ale daję im coś takiego, jak narazie spokój z chorobami:)
http://www.supertaniaapteka.pl/mollers-tran-norweski-smak-cytrynowy-p-1552.html
Tak, u mnie też piły ten tran. Ale ostatnio po pójściu do przedszkola najmłodszy syn częściej łapie infekcje i zaraża starszego syna. Tylko córka w miare jakoś odporna. Od września jedno przeziębienie bez antybiotyków, sukces :)
Moje dzieci po tym tranie maja odruch wymiotny
Moje piją, bo ma smak cytrusów:)
MR,czy kupujesz ten z przeznczeniem dla dzieci?
Moje uciekają przed łyżką jak już na nią leję :)
Dawno temu koło mego domu był sklepik z produktami z ula. Rewelacyjne były tabletki z mleczkeim i pyłkiem pszczelim. były słodkie więc dzieciakom baaardzo pasowały. Brało się codziennie po jednej rano przez 1 miesiąc, potem trzeba było 3 miesiące przerwy i znowu nastepna seria. Nie znałam problemu kataru nawet.
Jeśli miałabym wybierać, na pewno wybrałabym polski miód z polskiej pasieki.
Miody z polskiej pasieki oczywiście spożywam, mam swojego pana, który mi reguralnie uzupełnia zapasy. Tylko tak mnie ten miód zaintrygował w znaczeniu leczniczym, zwłaszcza na ten układ pokarmowy.
Ja nie wierzę tym reklamom, ale jak chcesz to kup i się przekonaj, może rzeczywiście jest taki dobry:)
No właśnie ja też tak nie bardzo podchodzę do tych reklam, nie ufam szystkiemu bezgranicznie, a cena... no właśnie dlatego pytam o jakieś sprawdzone korzyści, bo szkoda byłoby tyle pieniędzy wyrzucić :)
Bardzo chętnie poobserwuję ten wątek. Ja mam problemy skórne i przeczytałam ,że też pomaga ale może odezwie się ktoś, kto stosuje ten miód.
Też zastanawiałam sie nad zakupem, ale nikt z moich znajomych go nie stosował. W zasadzie to cena mnie odstraszyła, bardzo lubię miód i zajadam polski, nasze miody w zalezności od rodzaju tez mają różne właściwości lecznicze. Podobnie jak MR nie wierzę w reklamy, z tym miodem to może być tak jak z olejem niedawno omawianym na forum.
kiedyś słuchałam audycji w radiu o miodach, polskich. Padło pytanie o manukę. W odpowiedzi usłyszłam, że składem chemicznym bardzo niewiele się różni od polskiego. Trudno mi ocenić teraz szczerość odpowiedzi. Jeszcze jedną ciekawą informację z tej audycji pamiętam. Otóż miód lipowy jest najcenniejszy, ponieważ najwięcej zawiera enzymów wytworzonych przez pszczoły.
W kwestii odporności na choroby u dzieci i dorosłych polecam olej z czarnuszki. Stosujemy w domu od listopada i nawet kataru nie było.
Wiecie co? Ostatnio rozmawiałam z lekarzem, właśnie na temat podawania np. :
mleka z miodem
soku malinowego z miodem i cytryną itp.
I powiedział że tak naprawdę to jakiś super efektów poprawy zdrowia nie będzie. Powiedział: "Takie domowe sposoby na przeziębienie nie pomogą, ale i nie zaszkodzą"
Ja i tak podaje, cóż nie zaszkodzi.
Rewelacja. Moja mama wyleczyła się z wrzodów zupełnie i z nadkwasoty. Wart jest swojej ceny!
Właśnie mnie też ostatnio dokucza żołądek i wogóle układ pokarmowy. Codziennie piję i zjadam taki nasz miodzik, właśnie wczoraj dostałam od znajomego dwa duże słoiki miodu, pyszne są. Ale cena jest dość odstraszająca tego miodu manuka i się zastanawiaj czy to tylko chwyt reklamowy czy rzeczywiście coś może on pomóc.
Miód Manuka ma bardzo wysokie stężenie substancji o nazwie methylglyoxal - od 30 do 800 mg/kg. W innych miodach stężenie nigdy nie jest wyższe niż 10 mg/kg - stąd właściwości tego miodu. Mojej mamie pomógł, a piła wcześniej zwykłe miody. Ma też trochę inny smak.
Wlasnie poczytalam nt., moze sie skusze i kupie jakis maly sloiczek na sprobowanie, zwlaszcza ze znalazlam je w dobrej cenie, moge powiedziec tanio.
Przez caly okres jesienno-zimowy moje dziecko zjada 1lyzeczke miodu codziennie
importer; www.pro-pharma.pl , na allegro sprzedają korzystniej , polecam kupić 400+ lub 550+ lub poczytać o alveo bądź intrze . Sąsiadka jest zachwycona manuka , moja mama alveo .
alveou moich dzieci to była porażka. Jak podawałam to strasznie kaszlały. Jak skojarzyłam fakty i przestałam dawać to nie kaszlały. Pewnie nadwrażliwość na jakiś składnik miały.
Polecam przygotować sobie nalewkę propolisową. Naprawdę pomaga! Od pażdziernika z małymi przerwami(kilka dni) byłam cały czas przeziębiona. Tylko kolejne antybiotyki i zadnej poprawy, lekarz doradziła propolis.Pije go od trzech tygodni, 3 razy dziennie po 30 kropli(dorośli) a dzieci ile lat- tyle kropli-trzy razy dziennie.Najlepiej zakroplić propolis na mleko i wypić. Po 4-5 dniach stosowania nastąpiła poprawa.Jeszcze nie jest zupełnie dobrze,ale coraz lepiej. Mam też wrzody żołądka i tu też się poprawiło na tyle że odstawiłam lek.
Beata z jakiego przepisu robisz nalewkę?
Od jakiego wieku mozna podawac dzieciom?
mialam kupic ale kolezanka ktora wyprobowala powiedziala ze to kolejna reklama i wydatek tylko pieniedzy....
ja miodu manuka nie polecam- kupowałam, stosowałam i żadnej poprawy nie było, tylko z portfela ubywało. Nadmienię iż miał pomóc na problemy żołądkowe.Kiedy jeździłam do szpitala do Tatusia i byłam na rozmowie z panią doktor nauk medycznych, zapytałam ją o miód manuka lub inne naturalne specyfiki- a ona na to, że jeśli sobie ktoś chorobę wymyśli to takiemu pomoże i że na terenie szpitala już nie będą akwizytorzy się bogacić na ludzkim nieszczęściu i wciskać cudownych specyfików, bo są zakazy wstępu dla akwizytorów i ostrzeżenia dla pacjentów, aby nie kupować tego typu specyfików ( sprzedawali głównie miód manuka, sok noni i nie pamiętam jakiś pazur koci czy coś podobnego w kosmicznych cenach). Straciłam troszke pieniążków na ten miodzik, było to dwa lata temu .Uwaga! przedstawiłam wyłącznie mój kontakt z miodem manuka i własną opinię .Ja nikogo nie chciałabym zniechęcić do zakupu. Od tej pory kupuję nasz polski miód lipowy lub wielokwiatowy.
Aj, akwizytorzy szpitalni to zupełnie inna sprawa.Miód który sprzedają prawdopodobnie z manuką niewiele ma wspólnego.Osobiscie nie stosowałam, ale od bliskiej osoby wiem ze na problemy żołądkowe pomógł.Oczywiscie wszystko zalezy od stopnia schorzenia.
duzo o nim czytalam bo jestem generalnie wielką fanką miodow :-) i zazywam go od kilku lat
czemu nowy wymysl? przeciez ten miod jest naturalny tyle ze nie od polskich pszczolek
tego miodu nie znam cóce na odporność podawałam zamiennie citrosept i tran ale od czasu jak zaczęła regularnie chodzić na basen u lekarza bywam na bilansach
co zaś do chorób i przypadłości przewodu pokarmowego mam sprawdzony bardzo tani domowy sposób polecony wiele lat temu przez zielarza, na przewlekłe dolegliwości mieszankę stosuje się przez dwa tygodnie codziennie rano następnie tydzień przerwy i powtórka aż do ustąpienia objawów a przy dolegliwościach bólowych związanych z niestrawnością wystarczy raz
mieszanka - zmieszać w równych ilościach objętościowych np po jednej łyżce do zupy miętę, kminek i mejeranek - składniki zmielić lub zmiażdżyć na proszek, tenże proszek spożywać na sucho w ilości na czubek łyżeczki do kawy popijając szklanką wody - działa rewelacyjnie