Aaaa, nie wierzę! Jesteś nareszcie, w dodatku nie sam, lecz z drugim przystojniakiem :) Ale fajnie - ściski prześciskalskie!

zbieralem sie z wpisem ze 2 miesiace :/

ciezko jest napisac cos po tak dlugiej przerwie :)

pozdr....

Rozumiem Cię doskonale - mnie już dziwnie, gdy mam coś napisać po tygodniowej przerwie wynikającej z wsadzenia nosa w pracę (na przykład przygotowanie kolejnego konkursu na Wielkie Żarcie). Jak tam u Was pogodowo? W Polsce zima jakoś nie obrodziła - chlapa i chlapa, mrozy zapowiadają już od lipca 2011, ale jakoś ani ich widu ani słychu. Sanki rdzewieją, dobrze, że lodowiska miejsce istnieją :D

tradycyjna i typowa angielska :) hehehehe

najlepsze jest to ze w ogrodzie nadal zielona trawa i temperatura padla raz do -2.8 w grudniu.

a jak na razie w styczniu tj minimalna ktora mam zapisana (mam taki bajer na temp :) ) -2.2.

:)

Nas straszą dwudziechą, tylko pewnie będzie jej trzeba szukać jak igły w stogu siana :) Znając złośliwośc rzeczy martwych, mróz da się we znaki narciarzom w górach, a za kołnierze nawpada im kupa śniegu, natomiast pozostałym spragnionym białego puchu i mroźnego słoneczka zima pokaże figę z makiem. W listopadzie regularnie widywałam stokrotkopodobne kwiatuszki na trawnikach, a wczoraj takie jedno niższe ode mnie, które ma bliżej do płyt chodnika zauważyło "O, ślimak, a nie zimno mu?" No, zimno... ale na tyle ciepło, że się biedak obudził, bo mu się pomyliło :(

Nas nie straszyli a w nocy bylo w Arsbachu -18, a nizej kwitna srokrotki i slimaki tez wylazly z norek

Piękny synek ... ciekawy bardzo świata ...)))

Bodek trzymaj się .. wszystko co najlepsze dopiero przed Tobą ..:)

a no zacznie sie DROGA :) hehehe

No witaj.........kope latFajnie,że już jesteś.A synuś........ normalnie przystojniejszy od tatusia;-)

ufffff..............

cale szczescie ze syn wyglada badziej normalnie :) hahahahahha

No dzież! Śmichujkę ma toćka w toćkę jak Ty

No Bodek Tobie też niczego nie brakuje

Wszelki duch....To Ty żyjesz? A może Cię wypuścili na przepustkę?

Gratuluję potomka. No to będziesz wreszcie miał z kim pójść na piwo...no może nie odrazu...

to ty sie mnie pytasz czy ja zyje ?? hahahahahha

 tobie to pewnie juz ze 234 latka stuknely :P:P:P:P:P:P:P

Brakowało mi tego Twojego humoru. Tak troszeczkę... tyci tyci...

No dobra, cholernie :D

fajnie :)

mam tylko nadzieje ze Bahus sobie tego wieku nie wmawia teraz :) heheheh

nie chce byc,

bez i szczelny :) ale cale szczecie ze to kobiety karmia piersia. bo jeszcze by mi wyssal poczucie humoru :) mimo ze jest juz i tak usmiechnieta bestia :) hahahah :)

Bodek...witaj:)))) I wiesz jak to mówią , lepiej późno niż ... :)))))

Synek superowy, gratulacje dla rodziców:)

Dobry jesteś na wspomnienie. Któregoś dnia wzięło mnie na wspominki i zastanawiałam się co się z Tobą dzieje, że nic nie piszesz. Dobrze ,że jesteś . Pozdrawiam !

Witaj Bodek, fajnego masz synusia! Zdaje się, że pochodzimy z tego samego miasta, pozdrawiam z Podkarpacia!

O Bodek! ;)

Gratuluje synka! Ale z niego chlop jak dab, wyglada przynajmniej na 2 a nie na roczek ;) Widac,ze optymista :))) Pozdrowionka :)

Witaj Bodek, po tak długiej przerwie:) widzę że synek rośnie jak na drożdżach, tylko pogratulować:) Pozdrawiam całą rodzinkę.

Witaj, chociaż jeszcze się nie znamy. Śliczny synek, a błysk w oku - z tego co przeczytałam to na pewno po tatusiu.

W takim razie ja Ci przedstawiam Bodka: gaduła z sercem na dłoni - inaczej pisząc "szczera dusza, co jęzorem wiecznie rusza"

Lubie takich ludzi, widać i słychac, że żyją.

Dodam tylko, że bratnia dusza. TEŻ (!!!) lubi piwo.

To jedyny napój z tych reklamowanych po 23, który lubie, tyle,że szlaban mam.

Dorota jak Ty wspaniale opisałaś Bodka :))

 Śliczne maleństwo, za pare lat wyrośnie z niego przystojny facet. Tak za kilka lat będzie mniej absorbujący i będziesz miał więcej czasu :)

Milo Cie widziec znowu, mam nadzieje ze bedziesz czesciej zagladal . Gratuluje potomka i pozdrawiam cala rodzine!

Oj,faktycznie dawno Cię nie było.Fajnie,że odezwałeś się z takimi dobrymi wieściami.Gratuluję ślicznego synka.

No witaj WIEDZMINIE. Nareszcie sie odezwałeś, a juz myslałam że mi sąsiada z Angli wywiało. Synek pierwsza klasa po tatusiu, w oczkach iskierki, ciekawe czy też ten sam typ poczucia humoru. Pozdrawiam rodzinkę.

Całkeim niedawno myślałam, co u Ciebie i czy jeszcze wrócisz. Jupi jupi, wróciłeś :)

Syn przecudny! Wiem, co mówię, bo też mam Syna, więc się znam :)

Witaj i dotrzymaj "kawiarenkowej" obietnicy!

Ja pierdziu! Jesteś!!! Ale super!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Niech Cię uściskam!

Na początek pytanie - czym Wy Go karmicie? To roczne dzieci sięgają aż do czwartej szuflady? Jaki On fajny! Jeszcze raz serdeczne gratulacje dla Ciebie i dla Izy. Pozdrów Ją koniecznie.

Ps. Ja też liczę na to, że dotrzymasz "kawiarenkowej obietnicy"

Cześć Bodek!!! Fajnie że się odezwałeś.
Malucha macie super. Widać że wszędzie "go pełno".
Pozdrawiam cieplutko:))

Witaj ! Jestem tutaj takim dopiero 2-letnim nowym "narybkiem". :) Będzie mi miło Cię poznać. Gratuluję wspaniałego synka. Pozdrawiam cieplutko. :))