Po prostu REWELACJA!!! Jak zwykle trafiłeś Janku w samo sedno sprawy.
Zakradły się małe błędy...i korekta:
Wysilił znacznie swój móżdżek kaczy
I nazwał je kryminalistkami, przestępcami, znaczy
.................................
.........................................
Jeśli już przykład bierzemy z USA-ameryki:
Podczas wyborów, taki jak on, nie może liczyć na dobre wyniki,
Nikt tam zaufaniem nie obdarzy chłopa bez rodziny.
Ja, pielęgniarka składam podziękowania w twoja stronę Janku, za fakt, że doceniasz naszą pielęgniarska pracę.
Znam tą pracę ...i to z tamtej strony(!).
Pozdrawiam, również wszystkie pielęgniarki...
Janek
Czy podobny utwór ułożyłby Pan ku czci jednego chociaż z premierów lewicy??
Musiałem wiadomości i zauważyłem że nie ma teraz tylu i aż takich afer jak poprzednio.
Za poprzedniego rządu chyba zarabiały krocie skoro nie strajkowały ??
Wcześniej wszyscy mieli dużo tylko teraz, wszystkim naraz mało.
Podziwiam Pana twórczość ,ale ten "utwór" przekracza granice dobrego smaku i kultury słowa.
Nie chcę się wypowiadać na temat wiersza.
1.Afery dostrzegane są dopiero wtedy gdy rządzą już inni.We własnym oku przecież nie widzi się nawet belki.
2.Pracowałam jako "średni personel medyczny" i podziwiam że wreszczie odważyły się i strajkują.
3.Ciekawa jestem skąd takie wiadomości,że Wcześniej wszyscy mieli dużo ja zawsze zarabiałam bardzo mało i teraz na rencie mogę utrzymać się tylko dzięki dochodom męża
wydawało mi się ,że na tej stronce nie mamy politykować ale dałam się wciągnąć.Basia
(a może jednak to nie politykowanie)
Basiu, moim zdaniem to nie jest politykowanie. Zwyczajnie obserwujemy to, co się dzieje dookoła nas. Nie mam nic przeciwko temu żeby ciężko pracujące pielęgniarki więcej zarabiały. Jednak kwota, o której mówi się w mediach (3.500 zł netto) jest jak dla mnie bardzo duża. Dokładnie mówiąc to moje trzy pensje a zakładam, że jest wiele zawodów, gdzie właśnie tak marnie się zarabia. Nie wiem tylko jak to "ugryźć", bo pielęgniarki to nie jedyny zawód, gdzie się ciężko pracuje i beznadziejnie zarabia. Czy wszyscy mamy zacząć strajkować i domagać się znacznie wyższych zarobkow? Co na to inne grupy zawodowe - nauczyciele, wychowawcy w ośrodkach dla grup niepełnosprawnych, psycholodzy rozpoczynający pracę, sprzątaczki, kasjerzy itp... Wiem, że wszyscy powinniśmy godnie zarabiać, ale ten kontrast (3.500 zł) daje mi trochę do myślenia...
Dobrze byłoby mieć raz w roku taką pensję o jaką walczą pielęgniarki.
Żyję w realnym świecie i przekonałam się już nie jeden raz,że tylko te grupy dostają podwyżkę które walczą.Nie znaczy to że jestem za strajkami.Może jednak rządzący zaczną myśleć nie tylko o własnym wizerunku (co moim zdaniem wcale im nie wychodzi).ale równiez o szaraczkach.Ludziach którzy za 1000 zł miesięcznie muszą żyć mając do opłacenia rachunki unijne-gaz,prąd.Może potrzeba znowu troszkę zadymy.Szkoda tylko,że to wszystko dzieje się naszym kosztem,wiem co przeżywają teraz chorzy.
Ja problem widzę w tym, że są zawody, które nie mają tak licznej grupy roboczej i w związku z tym nie mają też możliwości strajkować. Jak Ci ludzie mogą walczyc o podwyżki? Kto ich zauważy?
Może związki zawodowe powinny przestać się dzielić na te solidarnościowe i postkomunistyczne ,Wiadomo przecież,że w jedności siła.
No właśnie jak??? Sama sie nad tym zastanawiam...
1. tu na WZ wszyscy sobie mowimy po imieniu.
2. pokurcze oba swoim zachowaniem uprawniaja do uzycia wobec nich slow wszelakich.
3. ciekawe czy ABW juz wkracza do akcji wobec WZ albo wobec Janka i marinika
Użytkownik marinik napisał w wiadomości:
> 1. tu na WZ wszyscy sobie mowimy po imieniu.2. pokurcze oba swoim
> zachowaniem uprawniaja do uzycia wobec nich slow wszelakich.3. ciekawe czy ABW
> juz wkracza do akcji wobec WZ albo wobec Janka i marinika
Marinik, zacytuję słowa z kabaretu Dudek, z leciutką korektą:
'"...oni mogą (pana majstra)mnie w d....ę pocałować...", podejrzewam, że i przy Twojej też ochroniarze nie stoją.......
Pozdrawiam i......
Janek
Użytkownik Mareek napisał w wiadomości:
> Czy podobny utwór ułożyłby Pan ku czci jednego chociaż z premierów
> lewicy??Musiałem wiadomości i zauważyłem że nie ma teraz tylu i aż takich
> afer jak poprzednio.Za poprzedniego rządu chyba zarabiały krocie skoro
> nie strajkowały ??Wcześniej wszyscy mieli dużo tylko teraz, wszystkim
> naraz mało.Podziwiam Pana twórczość ,ale ten
> "utwór" przekracza granice dobrego smaku i kultury słowa.
Mareek, formą przyjętą na WŻ jest forma per "ty", o czym powinieneś wiedzieć, a i Bahus już napominał kogoś nie jeden raz. To po pierwsze.
Chociaż jeśli tego pragniesz (moze masz taki styl (czego?...jeśli ktoś Ci nie "pasuje"?) to możesz zachować ten styl dalej, ja się dostosuję.
Po drugie, żyłeś chyba zamknięty we własnym wyidealizowanym świecie i nie śledziłeś historii strajków, a szczególnie strajków pielęgniarek i ogólnie służby zdrowia. Odsyłam do archiwów. Pozostaw temat afer ...na bieżąco w "obrażanych " rzekomo przeze mnie partiach też są afery ...jeśli chcesz to zadaj sobie trudu i sprawdź jak dorobiuli sie "obrońcvy ludu" z ostatnich lat. Komuchy dorabiali sie 50 lat...a obecni ...w 5 lat. Taka jest rzeczywiestość. Czy prawda...sporawdź sam. Ja zadałem sobie trud. Nie byłem w żadnej ":bandzie" i nie mam ciagot do zadnej istniejącej, A że "przykładam" tym obecnym ...zawsze tak było i jest ze "wali się w gębę" tych co siedzą na stołkach, a nie kopie leżacego...dopóki nie podniesie się ...przynajmniej z kolan.
Jeśli tak Cię zabolało, że "przykładam" baronom Kaczyńskim to zastanów się i przypomnij sobie ...jak kiedyś mówiono o strajkujących: warechoły , zaplute karły reakcji, wysyłano listy gończe gdy "obrażono" słowami prawdy baronów wówczas czerwonych, a dziś ... Zastanów się Waść , nim sie "obrazisz.
A, że ten "utwór" przekracza granice dobrego smaku to ...nie chcę cię "dokształcać"...obejrzyj niektóre wypowiedzi chamsko-polityczne w Sejmie, w kuluarach...
w konferencjach prasowych etc. etc....o kabaretach (tych prawdziwych) nie wspominając.
Jeśli uważasz , ze plucie na śp. Jacka Kuronia, przez takiego wałacha i chama jak Roman Giertych jest w"dobrym smaku" , a nazywanie pielęgniarek przestepcami...to niech Ci sie szczęści, ...bo w szpitalu "obsługiować" bedą Cię ...kryminalistki zdychające z głodu za jałmużnę wypracowaną na dyżurach 12 godzinnych i dodatkowych nadgodzinach...a niedługo wcale ich nie będzie...bo w szkołach pielęgniarskich brak jest uczennic tego zawodu.
To tyle...obrońco dobrego smaku i kultury słowa...idź do Kaczyńskiego i niech Ci powie"...won dziadu"...może lepiej się poczujesz.
Życzę dobrego samopoczucia
Janek
Wobec tylu popierającycvh Cie postów i 1 przeciw, ja mogę tez oberawać, no ale może nie tak mocno.
Przeczytałam twój wiersz i wszystkie posty. Zgadzam się, że masz prawo miec swoje zdanie w tej kwestii (ja je zreszta popieram), ale jednocześnie uważam, że Maarek tez miał prawo wyrazić swoje . I jakos nie wydaje mi się, żeby on chołubił Kaczory i popierał to co się wyrabia teraz w Polsce. Ale mogę o czyms nie wiedzieć i sie mylic. Twoje wypowiedzi na forum Janku są jasne i czytelne (co do Kaczorów, tego rządu i sytuacji w kraju) , jednak (podnoszę to kolejny juz raz) ludzie są różni i mają rózną wrażliwość. Przeciwne do Twoich, wypowiedzi, nie powinieneś traktować jak swego rodzaju napaść, wszak nie masz monopolu na prawdę i jedyne słuszne racje. Wiem, że jestes osobą prostolinijną, taką co w sercu to na jęzku (przynajmniej ja Cię takim widzę), ale bywa , że twoje wypowiedzi i mnie drażnią (nadwraliżwość ??).
Tak ogólniej - pozwólmy sie wypowiadać innym, jesli mają inne zdanie niz my sami, pamiętajmy przy tym , że słowo pisane odbieramy właśnie wykorzystując swoją wrażliwość, a nie posługując się intencjami czy wrażliwością autora wypowiedzi, stąd tyle kłopotu i niekiedy złego odczytania tego co zostało napisane. Jesli zawsze mocno (siła złego na jednego) będziemy krytykować wypowiedzi, które nie są po naszej mysli, to na forum będzie tak cukierkowo, że aż mdło, bo nikt nie bedzie chciał sie wychylać, z przeciwnym zdaniem. Oprócz Janka (cmok ) . Życzę wszystkim konstruktywnych i kulturalnych dyskusji. Ufff. Koniec.
Małgosiu, chyba źle odczytałaś obie wypowiedzi: otóż Maarek zarzuca mi, że "lewej" strony nie ruszam...odpowiedzia.łem że nie kopie leżącego ale jak bezie sie podnosił...przyłożę jeśli zasłuzy. Po driugie ...jeśli wymiane pogladów na forum i moje uzasadnienie dlaczego tak pisż o o pewnych personach ..cóż odpowiedziałem, ze krytykuje się posunięcia osób a nie ...historio-osoby...może niezbyt jasno określam ale cóż ... podparłem sie "obecną słowowtwórczością kabaretową jak i sejmowo-polityczną. Jeśli kjogoś razi trudnoi...telewizorów też nie musi włączać na dany program.
A tak przy oikazji... początek cytatu tylko podam " Prawdziwa cnota krytyk sie nie boi...", ...
Ciągnąc ten watek...podrzućcie mi temat do krytytki"lewej strony" , a napewno przyłożę,...bo "prawą stronę" mam chęć walnąć w pysk konkretnie za krańcowe chamstwo: Romana Giertycha (ministra oświaty!!! v-ce premiera!!!)za znieważenie śp.Jacka Kuronia , a ojca czyli M.Giertycha za krzywienie faktów historycznych (temat gett żytdowskich).
I co ....czepiam się "prawicy"???
Nie zabraniam(!!) nikomu wypowiadania się w jakimkolwiek temacie ale podyskutować możemy: pytam się więc: czy należy się szacunek politykom, którzy zapominają o kulturze i szacunku ludzi zasłużonych dla Polski lub wobec"podwładnych ...poddanych"...
Ponadto: w czym ja ubliżyłem któremukolwiek i tych którym "przykładam" ...ja ich wyszydzam, krytykuję ale nie rzucam oszczerstw, ....tak jak onina każdego kto im nie pasuje do układów (czytaj kliki).
Ja nie nazwałem rządzących mafią....natomiast klika rządząca, działkowców tak nazwała, a to już jest obelga. Za tpo że jednego z Kaczyńskich bezdomny nazwał złodziejem ...listy gończe poszły ...w majestacie prawa, bo naruszono przecież godność świętej krowy i to sie stało w Rzeczpospolitej IV ...a jak imć Kaczyński powiedział "...stoicie tam gdzie stało ZOMO..." ...nawet nie powiedział: ... przepraszam, że jestem chamem bez kultury ale z naukowym tytułem , no i mnie wolno bo jestem ponad prawem, a wam dziadom przysługuje tylko ...
Właśnie co nam wolno ...siedzieć cicho ??!!!
Pozdrawiam
Janek
Janku czy to była odpowiedź na mojego posta ? Czy na Małgosi ? Ave/Ewa
Wiem, wiem, że na mojego. Pozdrawiam serdecznie. I nie siedź cicho, bo nudno sie zrobi.
Miałam się nie wypowiadać, ale palce mnie świerzbią. Mareek, czy Ty aby na pewno w Polsce żyjesz? Serio podoba Ci się dumnie nazywana IV RP, w której granice dobrego smaku w dyskusjach już dawno przekroczono, o ile smakiem nazwać to można, w której niszczy się wszystko, co popadnie, bo nie :po linii", czy marny z Ciebie prowokator????
Co by nie mówić o poprzednich ekipach- nie było chyba premiera węszącego wszędzie podstęp, układ, spisek, gardzącego ludźmi. Czy on w ogóle potrafi się uśmiechnąć, podać rękę na zgodę? A w życiu, zawzięty megaloman!
Drugi też nie lepszy, mamrot, który poprawnie zdania nie potrafi sklecić, za to potrafi rzucić krótkie "spieprzaj dziadu".
Wierszowane podsumowanie Janka jest w porównaniu finezyjne wręcz.
ps.Dołączam do oczekujących na ABW
swietnie to opisaleś Janku pozdrawiam wszystkie pielęgniarki .
Żenujące sa fakty z rzeczywistości, a nie satyryczny wierszyk Janka, który je opisuje. Jesli sięgnąć w historię, to na kazdym dworze królewskim był prześmiewca, który w nieraz dosadny sposób wytykał monarsze słabości, błędy i był głosem opinni własnej i publicznej.Cociażby Stańczyk, czy Ignacy Krasicki, kunszt słowa i smaku. Literatura drugiego obiegu w latach 70. i 80. nie przebierała w wyszukanych środkach stylistycznych. Nazywano rzeczy po imieniu. Ci, których Twoja satyra obraża nie mają poczucia humoru i trącą moherem: przecież obraziłeś świętości! Na szczęście dla obecnych zaplutych karłów reakcji cenzury nie ma i, z całym szacunkiem dla obrażonych, WIĘCEJ LUZU, bo zgrzybiejecie przed sezonem. A więc, hajda na grzyby, by ostrzem satyry źgać robaczywe prawdziwki! Janku, jeseś super!
Aniu, z góry przepraszam, że się wtrącę, bo Twój komentarz nie był skierowany do mnie, ale... moim zdaniem nikt tu się nie "obraził" a jedynie zwyczajnie wyraził swoją opinię.
No i swieta racja - wszyscy mamy prawo do wyrazania swoich opinii..... Ale satyra jest satyra dlatego, ze wlasnie zawiera nutke (lub wiecej) zlosliwosci, jest przedstawieniem czegos w sposob wyolbrzymiony, dosadny... i taki wlasnie jest wiersz Janka. Natomiast opinia wyrazona tonem bardzo oficjalnym (uzycie zwrotu "Pan") i zlosliwym ( "utwor" przekracza granice....) jest wlasnie zlosliwoscia, ktorej w kulturalnej dyskusji nalezy unikac....Mozna bylo napisac to inaczej.... Moze ja rozumiem Janka, bo ja tez jestem taka, ze bardzo emocjonalnie podchodze od spraw polityki i sie po prostu wsciekam i nazywam rzeczy po imieniu ......natomiast w dyskusjach na necie jestem zmuszona wytonowac wlasnie z braku mozliwosci przekazania emocji w sposob jednoznaczny i powszechnie zrozumialy.
Kto jeszcze nie zdążył niech przeczyta wiersz Janka; Czasem.
tylko może nie naskakujmy na siebie nawzajem-bo ktoś ma inne zdanie....
Prawo do swojego myślenia ma i Mareek i Janek ;oraz Zosia ,Krysia itd.....-nie znaczy że tylko jedna osoba ma najwyższą rację-przeważnie w takich sytuacjach racja jest podzielona.
Nie atakujmy kogoś bo ma odwagę powiedzieć co myśli i nie przekonujmy na siłę żeby stanął murem za nami...-bo to już jest chore...
(i upodabnia wręcz do nieprzejednanych ......)
Nie obrażając nikogo-bo nie mam nikogo konkretnego na myśli-ale czy nie jest tak-że najbardziej kłuje nas w oczy gdy widzimy SWOJE błędy u innych???
(często sami postępujemy wręcz wstrętnie,ale u siebie tego nie widzimy-dopiero gdy ktoś inny zachowa się tak samo)
A zawsze tak będzie że przy religii i polityce najłatwiej o sprzeczkę.
Więc pozdrawiam każdego inaczej myślącego;))))
Sweetyu, konkluzja jest właściwa.Pozdrowionka!
Za odpowiedź niech Ci służy...
"Satyra prawdę mówi, względów się wyrzeka,Wielbi urząd, czci króla, lecz sądzi człowieka".
....a tu poczytaj więcej ...jeśli Cię to nie znuży:
http://univ.gda.pl/~literat/sztuka/0003.htm
Pozdrawiam
Janek
Janku nie znam Cię dobrze bo jestem tu kilka dni ale czytałem kilka Twoich wypowiedzi i podobały mi się. Dzisiaj jestem zaskoczony nie tyle treścią co formą. Zgadzam się z treścią lecz sposób jej przedstawienia jest sprzeczny z dobrymi obyczajami. Zawsze uczyłem moje dzieci, że należy dyskutować problem a nie wolno atakować ludzi odmiennie myślących nazywając ich matołami, pierdołami, tchórzami, chamstwem. kaczymi móżdżkami...etc. To poniżej normy!! Tak nie rozmawiają myślący ludzie. Proszę Cię uszanuj poglądy innych . Można je krytykować ale kulturalnie. Dostajesz dzisiaj ode mnie CZERWONĄ KARTKĘ. Może jestem przewrażliwiony ale mam uraz na punkcie takiego języka. Problem poruszony jest oczywisty i wymaga rozwiązania pozytywnego.
Hmmm "czerwona kartka" a jakie sa konsekwencje tych kartek ????(ja tak z ciekawosci), bo do tej pory to moderatorzy i administratorzy mieli prawo do dawania ostrzezen i banowania a widze, ze przepisy sie zmieniaja, wiec wolalabym wiedziec na czym to polega .....
to moje sumienie postawiło czerwoną kartkę w moim imieniu
A czy nastepnym razem sumienie moze siedziec cicho???? Wiesz Janko nie zrozum mnie zle, ale jakos tak ta talia kolorowych kartek do rozdawania nie robi na mnie dobrego wrazenia....Jestes tu kilka dni i jeszcze w ciagu swego pobytu zaliczyles wycieczke do Lwowa jesli dobrze pamietam, czyli w sumie Twoj pobyt na WZ mozna mierzyc godzinami .....i te kartki ..... Bardzo Cie prosze, robisz wrazenie madrego, rozsadnego czlowieka a ta jedna wypowiedzia zaprzeczasz sam sobie ....
Slownictwo jakos przeczytalam wiersz Janka i nie znalazlam tam slow, ktore oficjalnie nie naleza do slownictwa polskiego ......Mielismy tu juz wiele wiekszych i mniejszych wybuchow ale na pomysl kartek jeszcze nikt z nas nie wpadl i nie mysle, zebysmy byli gotowi cos takiego zaakceptowac .....
Zycze Ci przyjemnego pobytu z nami .....Lucky
Marylko , nie mysle ze pouczanie w tym przypadku jest dobre . Facet wyrazil swoje zdanie i dal kartke ale czy to kogos dotknelo . Mysle ze kazdy moze sobie napisac ,ze daje kartke czy cokolwiek a to sie tylko odnosi do tego ze cos mu sie nie podoba i wyrazil to w taki sposob . Ty tym razem sie z nim nie zgadzasz ale to nie powod zeby liczyc dni jego pobytu i mu to wypominac . Mysle ze w swoich wypowiedziach jest tak samo rowny jak kazdy z nas .
I wlasnie dlatego wyciagnelam do gory ten watek Wkn o Netykiecie i Dekalogu, bo punkt 1 mowi jak wol, ze nikt nie bedzie traktowal WZ jako wlasnego folwarku !!!!
Moniko, zwracasz mnie uwage za pouczanie Janko......a czymze jest dawanie kartek jesli nie pouczaniem ???????
Zawsze bylam, jestem i bede za wolnoscia slowa i szanuje opinie innne od moich, ale jeszcze nigdy nie bilam nikogo po lapach za posiadanie odmiennego zdania, nie stawialam w kacie, nie wykreslalam z listy osob z ktorymi bede lub nie bede dyskutowac i rowniez nie dawalam "kartek" ....A wszystkie wyliczone w poprzednim zdaniu formy sa w/g mojej znajomosci jezyka polskiego wlasnie pouczaniem ....
Nie wiem, moze ja czegos nie rozumiem to niech mnie ktos oswieci, moze najlepiej na gg lub email (oba dostepne w ustawieniach) zeby nie bylo problemow. Co prawda nie posiadam encyklopedii ani zadnego slownika w jezyku polskim i rozumiem, ze jezyk jest zywy i sie zmienia, moze wlasnie nie rozumiem juz znaczenia pewnych slow (22lata ma prawo zrobic swoje) jestem chetna i otwarta na uzupelnienie wiedzy w zakresie znajomosci znaczenia slow..... zacznijmy od pouczania .....Z pelnym szacunkiem dla wszystkich - maryla
O ile mi wiadomo to na folwarku kazdy z kazdym sie przekrzykuje i nie slucha tego co inni maja do powiedzenia . Janko wrecz odwrotnie , wyraza to co mysli i nie moge pojac jak taka kartka (slowna) moze cie tak oburzac . Dla mnie jest tylko wyrazeniem tego co mysli . A przeciez jak sama piszesz " szanujesz opinie inne niz twoja i jestes za wolnoscia slowa . ..
Moim zdaniem to polityka tak na ciebie zadzialala bo sama nie ukrywasz ze lubisz politykowac i mysle ze jak dalej bedziemy sie w to zaglebiac to nic dobrego to nie przyniesie a chetnych na ten temat porozmawiac jak widac jest niewielu ... pozdrawiam monika
Dlatego prosilam o kontakt na gg lub email .....ale tego Moniko nie doczytalas ;))
Doczytalam ,doczytalam ale niestety moj maly synek (2 lata) nie pozwala mi sie zbytnio rozpisywac i skoncentrowac ... dlatego dziekuje za zaproszenie do rozmowy .
Wlasnie podczas naszej dyskusji pomalowal mi kredka sciane i lustro ... pozdrawiam monika
Nie denerwuj się zdrowia szkoda Monika
Zobacz w encyklopedii co znaczy, szerzej, słowo polityka.
A co do folwarku to porównać nawet przyszło Ci ładnie,
Bo tam często, jak w polityce, coś smierdzącego padnie.
Pozdrawiam
Janek
Daj jakąkolwiek inną ...ale nie czerwoną, mam dosyć czerwonego. Czyżbyś tak przywiązany był ....sumieniem do czerwonego.Twoja wypowiedź temu przeczy ...w więc , jaki kolor ...lubię zielony z fioletem
Pozdrawiam
Janek
Zgadzam się z Janko. Jestem wręcz oburzona tym...nie wiem nawet ja to nazwać... bo wierszem a tym bardziej wierszem satyrycznym to nie jest. Nie wdaję się w dyskusję bo na takim poziomie i z takimi rozmówcami ja nie umiem rozmawiać (gryzłam się jakiś czas czy sie odezwać..ale skoro to jest forum dla wszystkich - to i dla mnie).
Dolaczam do glosow Janko i Maji , niesmaczne i nie na miejscu ...
Nie jest sztuka obrazac tych ktorzy sie nie moga obronic .
a kto nie moze sie obronić? kto jest obrażony?
Ja pisze o " wierszu " . Obrazany jest p. Kaczynski ,przeciez to o nim pisal Janek .
A te teksty o nim i o jego kocie , to juz calkowita przesada ...
Monia, ty chyba bardzo tesknisz za krajem...
przyjedź, pomieszkaj z nami...a może wtedy zmienisz zdanie...
Jasiu ,za krajem owszem tesknie ale nie za polityka .Mam tu TV polska i wiem na biezaco co sie dzieje w kraju . Po prostu wydawalo mi sie ze na forum tego typu unikniemy takich sadow nad innymi ( konkretne osoby) ...A wogule staram sie nie wciagac w takie dyskusje ale czasem mi sie to nie udaje ... pozdrawiam z dalekiego kraju ...monika
Użytkownik monia00 napisał w wiadomości:
> Ja pisze o " wierszu " . Obrazany jest p. Kaczynski ,przeciez
> to o nim pisal Janek . A te teksty o nim i o jego kocie , to juz
> calkowita przesada ...
Moniu...toż ty właśnie sugerujesz swoimi słowami, że pana Jarosława Kaczyńskiego łączy z kotem coś wiecej aniżeni więź "pana i zwierzęcia"...ja mam psa ale nikt jakoś nie zasugerowałmi ...no Wiesz co.Masz myśli kudłate, oj kudłate. Chociaż mogłaś sie sasugerować publikowanym gdzieś zdjęciem panaJ.K. z kotkiem ....chyba nie na ławeczce w ogródku.
Alem się uśmiał.
Pozdrawiam
Janek
WŁASNIE.,...tych co nie mogą sie bronić...odsyłam do swoich wiadomości wyżej...
Pozwól , że odeślę Cię do propgramu TV3 ...obrad Sejmu i kultury języka jak również kultury pana R.G...i jego zachowań i wypowiedzi jak również panów Kaczyńskich...np słynną konferencję prasową gdy padło "....tylko nie ta k...a w czerwonym"...to była kultura no nie...(?) nie na kaczych nogach, masz racje...to była kultura kaczego umysłu..."won dziadu"...kacza czy ludzka ...inteligencja!!???)
Nie powiem, że przykład (na mnie) idzie z góry ..bo nie mogę sie poniżać do ich poziomu ale oddaję im to na co zasługują, wg powiedzonka-przysłowia ..."jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie" i od razu wyjaśniam; nie stawiam znaku równości, a tylko zastosowałem przysłowie.
Pozdrawiam
Janek
Jesli już to "małpa"... Myślę, że towarzystwo wzajemnej adoracji wciąż nie zrozumiało o co chodzi mi, Janko czy Sweetyi. Oburza mnie również to co mówią niektóre osoby w tym wątku. Mówią jedno, później zupełnie co innego... Niby każdy ma prawo do swojego zdania a jednocześnie gdy sie odezwie jest atakowany... Ktoś tu pisze o kulturze... a sam wykazuje sie brakiem tejże kultury. A skoro każdy się może wypowiadać i mieć swoje zdanie to ja to czynię i czynić będę. Skoro takie wypowiedzi Janka i innych osób są tolerowane to ja równie dobrze mogę mówić co mi sie podoba. Jednak będę to robić w kulturalny sposób. Pozdrawiam.
chyba wateczek schodzi nam na manowce, skoro juz lucky wywlokła netykiete to poczytajciez sobie szczegolnie punkt 1 i 2 bo jak nie trzeba sie bedzie zastosowac do punktu 3 a to nieładnie skarżyc nawet umiarkowanie wiec buziaki na zgode
Osobiście nie zastosowałem się do zaleceń, bo wtedy o czym będę pisał? Chwilowo polityką się nie zajmowałem.... ale do czasu.Ale słuchając ostatnio ukochanego w-ce Premiera Romka Giertycha, który obraził a wręcz zmieszał z błotem sp. Jacka Kuronia, ma za to przeprosić syna i brata Jacka Kuronia, oświadczył, że JEST DEMOKRACJA I KAŻDY MA PRAWO DO WYRAŻANIA SWOJEJ OPINI. On te słowa powiedział w publicznej telewizji o potężnym zasięgu. Nam nie wolno? Krytykować i wyśmiewać TEGO Rządu? A może komuś potrzebna jest wazelinka? Syf należy nazwać syfem a nie owijać w papierek. Jak czytam wypowiedzi obrońców .... to .... lepiej nie będę się wyrażał bo Wkn nie będzie mieć litości a jeszcze coś chcę tu napisać.
A ja uwazam ze politykowanie bardzo zle wplywa na WZ -towcow .
Wiadomo ze my Polacy mamy tyle zdan ilu nas jest (zwlaszcza w polityce) .A dla chetnych, sa inne miejsca gdzie mozna skakac sobie do oczu piszac( nawet w mocnych slowach) i politykujac i obrazajac innych .
Mysle ze na WZ mamy ciekawsze tematy ... A wazelina pewnie sie nie sprzyda ,chyba ze naszym najmlodszym pociechom .
nie można przenosić wzorców z polityki do porządnego forum. Wszystko da się powiedzieć w języku polskim w sposób kulturalny zachowując godnośc osobistą rozmówców. Ja też nie popieram wielu działań tego rządu ale to nie powód do rozmowy na takim poziomie
w takim razie ja sie zaliczam do nieporzadnego grona ... w prawdzie nie potrafie tak wyrazic swojego zdania ani wiersze ani proza jak Janek , wiec pozostaje mi tylko sie pod nim podpisac
czy moge prosic o choc zolta jesli nie czerwona kartke ?
Brawo Miauka, ja z Toba i z Wami bo mysle, ze wiele osob tak mysli !!!! Na szacunek trzeba sobie zasluzyc i to na kazdym szczeblu i w kazdej sytuacji.
Ja nawet od wlasnego syna nie wymagalam szacunku ot tak sobie bo jestem Matka, tylko staralam sie tak zyc i tak postepowac, zeby na ten szacunek zapracowac.
I zaden rzad, nawet jesli zostal demokratycznie wybrany nie dostanie ode mnie szacunku jesli na niego nie zasluzy.... a od rzadow oczekuje, uczciwosci, sprawiedliwosci i wielu jeszcze innych rzeczy, ale przede wszystkim ........szacunku dla ludu, kory go wybral !!!!! Pokory !!!!!! A jesli tego nie ma to nie bede sie powtarzac (bardzo trafnymi okresleniami Janka) tylko prosto nazwe chamstwem ....nie boje sie nazywac rzeczy po imieniu
A jednak Marylko bardzo zaluje, ze nie potrafie tak jak Mistrz - pan Wladyslaw Bartoszewski - przysrac kurduplom slowami, ktore godne sa najwyzszej klasy gentelmana, odnoszac skutek jeszcze znakomitszy
No nie wszystkim jest nam dane posiadac taki kunszt ......i mozna to powiedziec nie tylko w stosunku do szarej masci ludu, ale wlasnie i sfer rzadzacych .....
Jednak chyba warto brać przykład z tych, którzy ten kunszt posiadają... Nikt się z taką zdolnością (jak wiadomo) nie rodzi, ale lepiej ją szlifować, niż odpłacać się takim samym poziomem (refleksja ta nie jest skierowana do autora wątku).
A co to za kunszt zeby w niezbyt ladny sposob dowalic komus . Takie pogawedki sa prowadzone prawie w kazdym domu i co z tego wynika? Tylko klutnie i niepotrzebne spiecia .
A czy o takie forum nam chodzi ?
Oczywiscie moja droga Smakosiu ;)) a teraz oddaj sie chwilowej medytacji i wyobraz sobie ten swiat gdzie wszystko jest poprawne....nie ma potrzeby wyboru miedzy dobrem a zlem, bo wszystko co nas otacza jest dobre.....wszyscy mieszkancy Ziemi sa juz tak wyszlifowani, ze nawet odgaduja nawzajem swoje mysli, i zawsze wyrazaja sie poprawnym (czytaj ladnym) literackim jezykiem ...... nie ma roznicy zdan i pogladow, bo przeciez jestesmy wszyscy jednakowo doskonali ......i myslimy tylko poprawnie i ladnie.......
Kuzwa !!!!! sama sie przestraszylam piszac to ......to ja juz w takim razie .....pojde sobie umrzec ......
Takiego świata nie było, nie ma i nie będzie dlatego zawsze będę sobie ceniła wysoką kulturę (a dla każdego znaczy to co innego). Niestety ja nie posiadam "kunsztu słowa" dlatego ciągle się uczę i cenię sobie ludzi, którzy mogą mi to zaprezentować. Moja "Droga Marylu" :-)) w bajki juz dawno nie wierzę, więc wybacz, ale nie jestem w stanie wyobrazić sobie tego, o czym napisałaś :-)
Kocurze Wściekolowaty:
Dziękuję
Uprzejmie
Przyjmuję
Aprobatę...ciekawe co na to "cenzorzy od kultury".......
Buźka
Wapno
BEZ KOMENTARZA -- nie mieszkam w polsce od 6 lat ... wiec.....
Cóż tam Panie w polityce?
Czy jeszcze blokują nasze ulice?
Czy w Rządzie już się dogadali?
Rację tym Paniom już przyznali?
Czy buta naszego? Pana Premiera,
jeszcze się pogłębia? Cholera.
PIS- owi wszystko się pomyliło.
Dobro Narodu? Ludzie czy Wam odbiło?
Przecież same sukcesy w kraju mamy.
Wstyd! A My Ich pomyjami oblewamy.
Oszczędzamy, do kina i cyrku nie chodzimy,
lepszy cyrk i kabaret w telewizji widzimy.
Jak bracia serdecznie się starają,
swoim zachowaniem świat zabawiają.
Nawet papuasi już się zaśmiewają,
że Polacy takich wesołych gości mają.
Wszystko jest cacy, świetnie poukładane,
bo wszystkie dane są w teczkach schowane.
Kiedy zamydlić chcą nam oczy,
IPN z teczkami na scenę wkroczy.
Wszędzie agenci w kraju grasują,
to nie PIS , to czerwoni wszystko rujnują.
A gdyby tak opozycji nie było?
To na kogo winę by się zwaliło?
Mamy to, na co żeśmy sobie zasłużyli.
Tacy zaślepieni wszyscy byli?
Dobrze się przedtem pyskowało?
A teraz? Za manatki i z kraju nawiało?
Wszyscy ten kraj opuścić mamy?
Już nie długo, wybory. Zagramy?
smutne... ale niestety sporo w tym prawdy...
hehe-Janku-bardzo dokładnie musiałes przeczytać caly długi wątek-skoro ,,bezlitośnie''wyłapałes wszystkich (każdemu odpowiedziałeś)
co do których istnieje choć cień podejrzenia ,że mogą się z Tobą nie zgadzać;)
Nikt nie chciał Cię przekonywać na siłę do swojego myslenia!-tylko napisał co sam sądzi-chyba mu wolno......
Jako człowiek pióra-chyba nie czekasz tylko na pochwały,krytyka czasem też potrafi inspirować-tylko czy aby nie odrzucasz jej zawczasu?
Czy naprawdę Twoimi przyjaciółmi mogą być tylko ,,wychwalający''?
Tyle do Ciebie Janku....
A do Wszystkich:
Ktos wyżej napisał(nie tylko ja)-że każdy ma prawo do swojego zdania...po czym usilnie stara się tego kogoś przekonać że napewno się myli-
no i gdzie tu konsekwencja,a może wcześniejsze chlubne stwierdzenie było tylko dla przydania sobie blasku(że ja taka(i) tolerancyjna(y)...ach)
I jeszcze jedno-zanim kogoś nazwiemy pokurczem,matołem i zakutym łbem(czy czym tam jeszcze -bo już nie pamiętam)-
spójrzmy najpierw wnikliwiej na siebie samego-i to nie tylko w lustrze....
Polska to taki wielki dom-czy my w swoim własnym domu-wobec najbliższych chociażby zawsze jesteśmy bez skazy?
Pozdrawiam i Żegnam-w tym wątku(niezależnie od liczby ripostujących;))))
no szkoda ze juz wiecej polemiki w tym watku z Toba nie bedzie. Nie mam zamiaru robic tutaj listy grzechow pokurczowych, ale skoro przywolalas w swoim poscie moj epitet, to chce wyjasnic, ze nie czuje sie swietym i bez skazy. Tyle, ze jest zasadnicza roznica miedzy mna - zwyklym czlowieczkiem a innym - stojacym na czele rzadu czy panstwa. I wlasnie czlowiek w takiej roli nie moze byc przeze mnie tolerowany - za swoje chamstwo, lekcewazenie innych, arogancje i takie wypowiedzi, ktore powoduja zacisniecie piesci i chec lutniecia w telewizor. Przyslowiowy Kowalski na ulicy czy gdziekolwiek indziej - niech sobie gada co chce, ale osoba publiczna, ktorej slowa ida w swiat i przynosza wstyd calemu narodowi nadaje sie do kasacji ze swojej roli.
Z reguły omijam takie wątki, gdyż mam tego w realnym życiu po uszy, a WŻ jest dla mnie odprężeniem i rozrywką, ale tym razem zabiorę głos. W pełni zgadzam się z Twoją wypowiedzią Mariniku! Takiego lekceważenia ludzi, takiego forsowania na siłę swoich (często chorych) pomysłów- z totalnym,, olaniem" opinii znawców tematu, szargania opinii ludzi i ich poniżania- nie spotkałam się od dawna. Jest to obrzydliwe. Jeśli miałoby to trwać dłużej, to czarno widzę naszą wspólną przyszłość! Nie może tak być, ze widząc najwyższe władze Naszego Państwa- człowiek odczuwa jedynie dyskomfort, wstyd, zażenowanie i ogarnia go poczucie totalnej bezradności. Uczciwie żyję i pracuję i tylko uczciwego traktowania mojej skromnej osoby oczekuję.
kochani-obiecalam co prawda że się nie odezwę-ale jeszcze raz powtórzę za Mają-nie rozumiecie o co nam chodzi;(
mi jest kompletnie wszystko jedno czy to ten czy drugi rządzący-czy to Jacek czy Placek-tu chodzi o formę przekazywania swego niezadowolenia...
dlaczego mamy to robić w sposób rynsztokowy?!-można okazać swoje niezadowolenie,ale jednocześnie pokazać innym że robimy to z fasonem a nie zniżając się choćby słownictwem do niskiego poziomu....proszę wczytajcie się najpierw -chociaż już nie wierzę ,że ktoś zrozumie,a może nie chce?!
:))))))))
Sweetya - pokurcz i inne bluzgi to zapewne wyraz bezsilnosci, rozpaczliwej bezsilnosci wobec tego co sie dzieje
Niestety, przykład idzie z góry.A jaki jest koń każdy widzi.
Sweetya'o,i inni nie zgadzajacy się z moim "ostrym jezykiem" Może kogoś innego pytałem lub odesłałem do encyklopedii aby sobie przeczytał(a), może Ciebie. Nieważne ale każdego z interlokutorów odsyłam jescze raz ...zobaczcie co to znaczy DYSKUSJA ...to, że wypowiadam (nawet już w polemice prozą) swoje zdanie i uzasadniam je to nie znaczy, że Was przekonałem do swoich racji, a tylko próbuję przekonać, uzasadniam swoje zdanie, co jest JEDNYM Z ELEMENTÓW DYSKUSJI. To co niektórzy nazywaja "dyskusją" to jest tylko WYPOWIADANIE SWOJEGO ZDANIA ....wg schematów '"...OBRAD PLENARNYCH " z okresu komuny. Zastanówcie się nad definicjami i zastosowaniem ich teraz, każdy ma prawo wypowiedzieć sie...ale wg Was nie każdy ma prawo bronić swoich racji ... Dziwny pogląd ..."dyskusji".
Przekonajcie mnie , ze baronowie Kaczyńscy, Roman i Macierj Giertychowie to patrioci(!!!) a nie polityczne warchoły(!!!), że to są kulturalni POLITYCY, że działają zawsze zgodnie z prawem, że nie szukaja wszędzie afer, że nie ubliżają ( ja podałem przykłady ich chamstwa!!!) ...zmienię zdanie.
Na tym polega dyskusja.
A co do poziomu kultury moich słów w "utworkach"... pominę milczeniem, Wasze nawoływanie do kultury, wybaczcie, śmieszy mnie(!)... ja nie biorę przykładu z zachowania się "polityków", a jeśli nie widzicie różnicy to ...trudno.
Sweety'o, mówisz że musiałem przeczytać cały długi wątek. Tu lekko sprostuję: zawsze nim zabiorę głos w dyskusji czytam wszystko, wszystkie wątki aby mieć wyrobiony pogląd na dany temat. Także przeglądając prasę, nie tylko krajową; ale polskojęzyczną (w necie oczywiście), nie opieram się na jednym artykule, no i nie czytam prasy typu "Nie", "Faktów" lub podobnej, które zaliczam do prasy tzw. "brukowej".
Tyle ...na razie.
Pozdrawiam
Janek
Uzupełnieniem niech będzie ten link:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Dyskusja
Chylę czoła... gdyby nie ty nigdy nie dowiedziałabym sie co to jest dyskusja. Pozdro.
Hahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahah
hahahahahahahahahahahahahahahahahahahh i . t . d jeszcze przez godzinę, z powodu zgorszonych prawdziwymi faktami, obrażających się Bóg wie na co. Janek nie krępuj się, kogoś prawda w oczy kole? Niech nie wtrąca się do dyskusji.Nie podpisuję się pod deklaracją,że będę grzeczny. Raczej uważam , że napisałem grzeczny - aż słodki wierszyk. Można go oblizać.
To skoro juz wszem wobec i kazdemu z osobna wiadomo co to jest dyskusja (do czasu jak znam zycie forumowe ;))), to chce dodac, ze zmienianie zdania w czasie dyskusji tez nie jest zjawiskiem negatywnym, bo przy silnej argumentacji tylko uparciuch nie zmienia zdania pomimo, ze Jego glownym i jedynym argumentem jest wlasnie upieranie sie przy swoim.
Albo następuje ... sarmackie ...szable w dłoń...
a od tego Panie chroń...
Teraz koniec wypowiedzi ,
Chociaż fajny był początek,
A, że niektórym diabeł w głowach siedzi,
Lepiej skończyć na tym wątek ...
Niech dalej na forum będzie miło i łagodnie,
Bo niedobrze będzie, gdy górę wezmą ...spodnie.