Pomyślałamże podzielę się z wami bardzo skuteczna miksturą dla waszych pociech, ja stosowałam ją odkąd Dominika ukończyła 8 miesięcy, po niej wlewałam go w Rafała, potem podałam dalej i tak wiele dzieci z niej skorzystało ze skutkiem pozytywnym. Trzeba jednak pamiętaćże miksturę podaje się na jesieni zawsze o tej samej porze roku np. w październiku i dziecko musi być w tym czasie zdrowe.
PRZEPIS:3 twarde cytryny wyszorować, oparzyć wrzątkiem, wypestkować, wraz ze skórą zetrzeć na tarce lub zmiksować. 24 ząbki czosnku( około 3 główki)-zmiksować. 1 litr wody zagotować dodać do niej tyle cukru, żeby zrobił się syrop, ostudzić , połączyć ze zmiksowanymi cytrynami i czosnkiem , Na 12 godzin pozostawić pod przykryciem, a po czasie przecedzić roztwór przez sito, gdyby syrpo był zbyt gorzki proszę dosłodzić, przelać do ciemnej butelki( najlepiej po winei), trzymać w lodówce. Podawać 1/2 łyżki stołowej jeżeli dziecko nie ma roczku i do roczku, a powyżej roczku 1-2 łyżek stołowych. inka21
razem z dziećmi stosował syrop mój mąż i nigdy w zimie nie chorował, ja tej mikstury nie pijam bo nie cierpię czosnku, ale polecam ci bo warto, pozdrawiam. inka21
Inko jak długo należy stosować ten syrop żeby był skuteczny?
Podaje sie go chyba najlepiej na noc ze względu na jego zapach ?
Pozdrawiam
Ewka
dawałam dzieciom przez miesiąc , potem robiłam 2 tygodnie przerwy i ponawiałam kurację. Rzeczywiscie stosowałam go na noc. Pozdrawiam. inka21
Podciągne do góry, bo na pewno nie jednej osobie się przyda. Mi się już przydało
zdrowe - znaczy bez żadnych infekcji bakteryjnych czy wirusowych. Tak jak do szczepienia.
Aby uniknąc jakichkolwiek wątpliwości zapytajcie pediatrę czy jest możliwa kuracja uodparniająca w tym stanie
Tą miksturę używa cała moja rodzina już parę lat, zamiast cukru daję miód, Dorośli którzy mają niskie ciśnienie muszą uważać, bo czosnek obniża ciśnienie.
No to klops!!! Dzięki, że o tym napisałaś, bo juz po cytryny poleciałam, a my niskociśnieniowcy jesteśmy (ja extremalny 80-90/50). Chyba nie dla nas ta strategia
Dzięki, warto wiedziec, choc myślałam raczej o specyfiku produkowanym domowym sposobem. Popytam w zielarskim, co oni z jeżówki mają. Myslę o profilaktyce. A wnusiowi zdrowia życzę
Użytkownik inka21 napisał w wiadomości:
> Pomyślałamże podzielę się z wami bardzo skuteczna miksturą dla waszych
> pociech, ja stosowałam ją odkąd Dominika ukończyła 8 miesięcy, po niej
> wlewałam go w Rafała, potem podałam dalej i tak wiele dzieci z niej
> skorzystało ze skutkiem pozytywnym. Trzeba jednak pamiętaćże miksturę podaje
> się na jesieni zawsze o tej samej porze roku np. w październiku i dziecko musi
> być w tym czasie zdrowe.
>
> PRZEPIS:3 twarde cytryny wyszorować, oparzyć wrzątkiem, wypestkować, wraz ze
> skórą zetrzeć na tarce lub zmiksować. 24 ząbki czosnku( około 3
> główki)-zmiksować. 1 litr wody zagotować dodać do niej tyle cukru, żeby zrobił
> się syrop, ostudzić , połączyć ze zmiksowanymi cytrynami i czosnkiem , Na 12
> godzin pozostawić pod przykryciem, a po czasie przecedzić roztwór przez sito,
> gdyby syrpo był zbyt gorzki proszę dosłodzić, przelać do ciemnej butelki(
> najlepiej po winei), trzymać w lodówce. Podawać 1/2 łyżki stołowej jeżeli
> dziecko nie ma roczku i do roczku, a powyżej roczku 1-2 łyżek stołowych.
> inka21
Witam!
Moje dzieciaczki cały czas chorują:( w okresie jesnienno 0zimowym...wiec taki syrop jest jak znalazł!
Ale mam pytanie czy taki maluch moze pic go..ma 14 miesiecy...chodzi mi o czosnek..bo tak duzo w tym syropie jest.
I jak rozumiec pod przykryciem na 12 godz.. t.z.n. zamknąc w słoiczku.??? i jak długo może stac w lodówce po zrobieniu jego.??????
Dziękuje i czekam na odp.:")
No to moze ja Co odpiszę.
Przygotowany syrop odstawia się na 12 godzin w dość ciepłe miejsce (wystarczy, że przykryjesz go ściereczką) - składniki muszą się "przegryżć". Według mnie (i ja tak robię) dobrze jest go potem przecedzić przez sitko, zeby był płynny - bez "farfocli", których dzieci nie cierpią. Myślę, ze taki syrop może stać w lodówce dość długo (ok. miesiąca na pewno, a przez ten czas pewnie go zużyjesz).
Syrop ten mogą pić nawet bardzo małe dzieci. Trzeba jednak uważać, bo czosnek obciąża wątrobę i stąd trzeba robić przerwy w podawaniu (np. 3 tyg. podawać, 1 tydź. przerwy) i trzeba być wyczulonym na ewentualne bule brzuszka dziecka. Myslę, ze możesz spokojnie podawać syrop 14-mies dziecku, ale nie więcej niż 1 łyżeczkę dziennie.
Zawsze możesz też zapytać swojego lekarza.
Pozdrawiam izyczę zdrowia dzieciaczkom
Na poparcie Inki muszę napisać, że stosuję ten syrop juz drugi rok na moim przedszkolaku (w okresie jesienno-zimowym) i jest to jedyny skuteczny środek uodparniający, jaki znam!!!! A wypróbowałam wiele, bo moje dziecko od pójcia do przedszkola chorowało nieustannie.
Co prada przygotowuję go nieco inaczej, ale składniki te same: czosnek - silnie bakteriobójczy "naturalny antybiotyk" i cytryna - witamina C (zwiekszająca odporność). Ja na 1 słoik syropu dodaję jeszcze około 2 czubatych łyżeczek miodu, który oprócz innych wartości poprawia też smak mikstury.
Polecam
Ja też robię z miodem :)) od kiedy sprawdziłam , że dzieci nie są na niego uczulone .
Kurację zaczynamy w sierpniu , przed sezonem chorobowym .
Po wypiciu całej mikstury , robimy przerwę ( miesiąc ) , potem przypominająco : tydzień mikstury , tydzień przerwy ...
hey, rozglądam się właśnie za jakimś syropkiem dla maluchów... błądząc po sieci trafiłem między innymi tu :) widzę że proponujecie w 100 % "domowe sposoby", i szczerze powiem że zawsze podchodziłem do nich z pewną dozą sceptycyzmu. Gdzieś na innym forum znalazłem informacje o suplemencie diety zwiększającym odporność, Immulinie, która również jest naturalna i można ją podawać bobasom już po 12 miesiącach od narodzin. Do kupienia w aptece bez recepty pod postacią syropu... Na co według was postawić ?
Hm, o immulinie nie słyszałam, ale syropek wg przepisu inki sama piję w okresie jesienno-zimowym (słabe płuca i oskrzela), a teraz będę go stosowac u mojej niespełna dwuletniej córeczki:) U synka troszkę się boję, bo jesteśmy alergikami, a tu cytryna... ale myślę, że spróbuję i jeśli nie będzie negatywnej reakcji to też będę mu podawac:-)
Dla mnie - osoby dorosłej:
1. na ile czasu wystarcza taka porcja, z twoich proporcji
2. gdzie ją przechowywać po zrobieniu?
3. proszę o dawkowanie
:)))
dziękuję
ps. ja co roku choruję na przeziębienie połączone zazwyczaj z zapaleniem zatok, teraz właśnie też mnie to złapało, bom spał z rozwalonym oknem w noc po upale, gdy było na zewnątrz coś koło +16 C i wtedy byłem bez kołdry też, jeno miałem cieniusieńką poszewkę......
piżamkę trza było założyć...
albo przytulić się do kogoś no nie....? hehe
piżamka to podstawa
ale zawsze można ją ściągnąć
się nie zgodzę pidżama jak pidżama można się obejść bzzz ale Ciepłe skarpetki muszą być
o tak cieple skarpetki to podstawa ;)
W okresie zachorowań czyli jesiennej pluchy(letniej też:]) zajadamy miodek z mlecza(inna nazwa miodek majowy),który ma bardzo szerokie zastosowanie.
Moja trzyletnia córcia miała wczoraj pójść pierwszy raz do przedszkola, dzień przed gorączka ponad 38 stopni i klops do przedszkola nie poszła...pójdzie w poniedziałek dopiero. W związku z zaistniałą sytuacją chcę jej coś podawać na uodpornienie. I tu jest problem, kupić coś w aptece czy zrobić ten syropek? No sama nie wiem I tu jest pytanie moje do mam, które karmią swoje pociechy tym specyfikiem...czy to naprawdę działa?????
Zawsze robie z przepisu Smakosi http://wielkiezarcie.com/recipe21870.html Jednak corce (14 miesiecy) boje sie podac tego. Syn 4,5 l na pewno bedzie pil bo nie ma z tym problemu :)
Jakc długo można przechowywać taka ilość syropu?
Moje dziesko pije podobną miksturę, a kiedy jest podziebioene robie dla niego syrop z cebuli z dodatkiem cytryny i czosnku.