Witam .Zagladam czesto i jest mi strasznie smutno.Zniknela atmosfera ktora byla na WZ,moze czasem byly jakies zatargi czy drobne nieporozumienia ale cos sie dzialo.Zagladam do"starych" blogowiczek na przepisy bo sa wspaniale ,ale nic sie nie dzieje. Brak nowych przepisow i jakas dretwa atmosfera. Mam nadzieje ze z wiosna moze cos "zakielkuje". Pozdrawiam serdecznie.Maria
Witaj Mary50 Zapraszam do naszej Kawiarenki,tam zawsze coś się dzieje. Jest miło i przytulnie. Dołącz do ''stolika'',wypij z nami kawę,a z czasem może więcej osób się przysiądzie.
Dokładnie tak! Nikt za nas nie stworzy tej atmosfery więc przyłącz się. Czekamy
Praca zespołowa cuuuda czyni
Z a p r a s z a m y zawsze i każdego - gdziekolwiek los Was rzucił.
U nas jest dzisiaj tak:
Witaj Mary50 . Podpinam się pod dziewczyny i zapraszam do kawiarenki .
Przez wiele lat udzielała się na WŻ moja sąsiadka, często razem coś pisałyśmy.
Nie przeklinała, nie wyzywała innych a pomimo to została zbanowana.
Tu naprawdę było życie, były też osoby które napędzały to forum.
Dlaczego ich już nie ma, na to pytanie niech odpowiedzą moderatorzy.
Bo to oni zniszczyli to forum. Żadna kawiarenka, do której zaprasza goplana2, nie zastąpi tamtych osób i atmosfery sprzed lat.
Dzień dobry ;)
To już wszyscy wiedzą, było świetnie, jest ...
Kawiarenka nie zastąpi i nie ma zamiaru nikogo/niczego zastępować - jest dla Wszystkich przystanią. Wstęp wolny i dobrowolny, nikogo na siłę nie wciąga i 'czerwonych dywanów też nie rozwija /jak pisała Bahati do Dżaniny?? - może osoby pomyliłam, ale sens ten sam/.
Moderatorzy chyba nas 'zbywają milczeniem i raczej nie odpowiedzą na nasze pytania: dlaczego, kto i kiedy podpadł lub obraził się.
Zapraszam do ostatniego zakątka tego wspaniałego kiedyś 'Tytanika.
Może uda się jeszcze przez sezon go uratować, może nie spadnie na dno rozpaczy i narzekania, oby bo jest niektórym nadal bardzo potrzebny -
jak słoneczko albo nawet powietrze. Na pewno jest 'wentylem bezpieczeństwa dla wielu (życie daje w kość, świat szaleje a my jak ta orkiestra na ww. okręcie - nie przestajemy "grać/pisać/rozmawiać i pocieszać).
Dobrego nastroju na cały dzień i wszystkie następne życzę
Może i nie zastąpi tej atmosfery ,ale wciąż jest i robi wszystko ,żeby była. Alman, Smakosia, Nadia i Basialis, patrząc po dacie 1 rejestracji, to jedne z najstarszych użytkowniczek WŻ i się udzielają do dziś. Więc to nie jest tak, że nie ma osób z tamtych lat Nie zwinęły żagli, tylko wciąż dryfują po WuŻetowym oceanie. Mariolan 76 i Smosia też mają spory staż. ja najmłodsza, doszłam ''zaledwie'' 6 lat temu. Do kawiarenki dołączyłam w grudniu i płynę do dziś, a może tylko do jutra? W końcu 28 lutego to ostatni dzień mojego ''gospodarowania'' Kawiarenką.
Jedno wiem na pewno, czasy się zmieniają, ludzie się zmieniają, przychodzą i odchodzą, niektórzy na zawsze... dopóty Wużetowa muzyka będzie grać, dopóki Kawiarenkowe forum będzie trwać...
Bigosowa, jak możesz tak pisać, sama nie udzielając się w ogóle? Jestem tu baaardzo długo, widziałam to i owo, było gwarno, ale czasem też niezbyt sympatycznie, jeśli zaglądałaś i uczestniczyłaś to powinnaś wiedzieć, a chyba tak, bo Twój nick pamiętam.
Nie rozumiem co oznacza Twój wpis, chciałaś nas obrazić, czy zniechęcić do bywania w kawiarence, czy zniechęcić innych?
Tym, którzy tam bywają się podoba i jest miło, przytulnie, swojsko, rodzinnie. Dla mnie wszystkie dziewczyny to podpora w codziennym życiu. Bywam tam bo chcę, nie na siłę, tylko chcę i lubię.
A może też wejdziesz, rozsiądziesz się wygodnie, wypijesz z nami kawę i wprowadzisz coś innego, zawsze to inne spojrzenie, tematy... wszystko możesz wnieść. Możesz też otworzyć nowy, ciekawy wątek do dyskusji...
Przepraszam jeśli to, co napisałam zabrzmiało jakoś niegrzecznie, nie miałam zamiaru Cię obrazić, ale szczerze? ja poczułam się lekko obrażona po tym, co przeczytałam o aktualnych bywalczyniach, a raczej czego nie mają w porównaniu z dawnymi. Nam jest dobrze ze sobą, jeśli chcesz, też przyjdź do nas. Pozdrawiam. Alicja
Nie znam, nie wiem i nie chcę wiedzieć jak bywało kiedyś - to już historia /a jej akurat nie lubiłam nigdy/.
Alman nie obrażaj się, szkoda zdrowia i czasu.
Może to tylko zwykła zazdrość zagrała??
Jak u 'psa ogrodnika - ja nie mam frajdy, to innym ją odbiorę.
"Psy niech szczekają a karawana jedzie dalej' - mądrość ludowa z dawnych lat.
To co? Wstąpimy do Goplany na kawusię, pachnącą i aromatyczną
Bigosowa naprawdę uważasz ze forum zniszczyli moderatorzy - serio? Ja myśle ze forum zniszczyli sami ludzie . Ludzie ,którym dziką przyjemność sprawiało obrażanie i śmianie się z innych . Czasami miałam wrażenie ze niektórzy maja dyżur przy komputerze i tylko czekają komu będą mogli wbić szpilę . Wiele fajnych osób sama się wyniosła likwidując konto albo zamilkli na zawsze . Nie wiem czy pamiętasz Mamę-różyczki . On sama po ostrej wymianie zdań zlikwidowała konto . Nie chciała dłużej uczestniczyć w tych głupich dyskusjach i bała się o zdrowie i życie swojego nienarodzonego maleństwa . Mam nadzieje ze maluch rośnie zdrowo a Mama Różyczki kiedyś jeszcze nas odwiedzi . A As jest tylko nie ma już odwagi nic pisać po tym jak jedna osoba napisała o kilka słów za dużo . Jedyna wadą As było to ze napisała ze jest szczęśliwa , ma fajny dom , zdrowe dzieci I kochającego męża . Jak widać byli tacy którym to przeszkadzało i nie mogli się z tym pogodzić . As zamilkła ale mam nadzieje , ze nie na zawsze i jeszcze kiedyś nabierze odwagi i nas odwiedzi w kawiarence . Są tez tacy którzy nie mogą tu się zalogować po kolejnej zmianę na stronie i tu się zgodzę ze są winni moderatorzy . Taka osoba jest np. nasza przyjaciółka Patrycja. Może ktoś powie ze tu jest nuda . Może jest ale jest miło nikt nikogo nie obraża. Każdy może napisać ze jest mu źle i nie zostanie wyśmiany . Może podzielić się swoimi sukcesami i nikt nie będzie z tego szydzić . Ja za tamta atmosfera nie tęsknie . Jak widać na przykładzie Goplany i Basialis można do nas wstąpić w każdej chwili . Dziewczyny same przyznały ze nie lubiły pisać o sobie a jak widać zmieniły zdanie . Bardzo mnie to cieszy może ktoś jeszcze nabierze odwagi i do nas dołączy jeśli nie to trudno nikogo nie będziemy zmuszać . Gdyby jednak ktoś nabrał odwagi to zapraszamy będzie nam bardzo miło .
Jak widać tu nawet nie można mieć własnego zdania.
Jeśli napisze się coś co Wam się nie podoba, natychmiast rzucacie się jak osy.
Jak byście czekały na to żeby pojawił się ktoś, komu można dokopać, Wasze złośliwe komentarze pod moim postem, o tym świadczą.
Z forum odeszły albo zostały wyrzucone, najbardziej wartościowe osoby.
Pozostały same blablusie wzajemnie się wspierające, ze swoimi bezwartościowymi tekstami.
Zresztą szkoda mojego czasu bo i tak nic z tego nie zrozumiecie.
Mam osobistą prośbę - wstaw Swój wartościowy tekst, na dowolny temat.
Czy coś z niego zrozumiemy ?? zobaczmy, bo 'tyle wiemy o sobie ile nas sprawdzono" /Nałkowska - "Medaliony ??, chyba/.
Nie jestem "blablu ni blabla /czasami chciałabym, bo to bywa korzystne/.
Oceniać jest łatwo, szkoda że kosztem innych, krzywdząc wiele osób i to: wartościowych, życzliwych i bezinteresownych.
Przykre to bardzo a jeszcze bardziej niesprawiedliwe.
Nie zamierzam rozpoczynać dyskusji, nie pozwolę jednak by obserwatorzy z zerowym zaangażowaniem, wylewali swoje frustracje na innych.
A odeszły osoby różne: wartościowe, lubiane i te konfliktowe, jak czytałam również te które wykorzystywały forum do prywatnych interesów...
Czy za nimi tęsknię? TAK :)
Nie podlizuję się nikomu, piszę szczerze - inaczej nie umiem i nie chcę, bo i po co /nie zbieram 'lajków, ni grona 'folołersów"/.
I kolejna prośba: nie obwiniaj nas za to, że chcemy tutaj bywać, mimo wyraźnej pustki wokół, że jesteśmy 'osami bo to nie jest Twoja sprawa, same piszemy co chcemy i do kogo chcemy, tak jak Ty /my jesteśmy uczciwe w swoich opiniach, czego wszystkim życzę/.
Udanego dnia /u nas bez słońca, niestety/
Masz racje szkoda naszego czasu bo Ty nic nie rozumiesz .
Masz racje Beata,troche wyczucia i respektu dla nnych by sie przydalo.
Moje drogie nie ma sensu się wysilać Bigosowa narobiła zamieszania i usunęła konto . To wszystko wyjaśnia co tak naprawdę ludzi interesuje .
To na pożegnanie Vaya con ... każdy idzie z kim chce i lubi:
https://www.youtube.com/watch?v=7LUm-E4GPU8