Polecam mimo wszystko spróbować. Zjadasz jedną miseczkę i jesteś syta. Ja rownież zwracam uwagę na kalorie, ale bez przesady:-) Pozdrawiam
Wspaniała,wyśmienita.Zrobiłam dokładnie jak podano w przepisie.Polecam wszyskim.Naprawdę coś innego,a na tyle bezpieczne ,że smakowało nawet tradycjonalistom -pozdrawiam
Witam, nigdy nie próbowałam robić tej zupy bez pieczarek, wręcz przeciwnie, z reguły dodaję ich więcej, niż mówi przepis :) One nie zmieniają znacznie smaku zupy, raczej chodzi po prostu o nie same - można ewentualnie ugotować zupę z całymi grzybami i dla dzieciaczków je po prostu wyłowić ;) Też nie powinno się nic wydarzyć, bo przecież one są w zalewie, a nie surowe. Proszę spróbować i dać znać :) Moja córcia je tę zupę odkąd skończyła jakieś 2 latka - z niezmiennym entuazjazmem. A ma już 12 lat! Pozdrawiam Ola
Lady mam pytanko,czy to maja być grzyby czy pieczarki ?bo tutaj piszesz o pieczarkach,a w przepisie są grzyby.
No przeciez pieczarki to tez grzyby :-) choc nie kazdy grzyb to pieczarka ale z pewnoscia kazda pieczarka to ogolmie tez grzyb :-)
DrDrogie
Drogie Kuchareczki :)
skorygowałam przepis - bardzo przepraszam za ten błąd. Do zupy tej dodajemy pieczarki (w zalewie własnej).
Pozdrawiam
dzięki.
lepos (2005-01-04 17:24)
Jeszcze nie probowalam, ale chyba sie nie odwaze ze wzgledu na ilosc zatopionych tam kalorii ;)