Comments for recipe „Zapiekane PORY z Bekonem i Serem”

niebieska-różyczka (2009-03-05 19:30)

Poproszę o końcowe zdjęcie:) chciałabym zobaczyć jak to wygląda po zapieczeniu,uwielbiam pory.

acrobaleno (2009-03-05 19:39)

...obiecuje,ze jak tylko sie zapieka,to na pewno dodam...mam nadzieje,ze zdaze ;)))...

acrobaleno (2009-03-05 21:40)

...zdazylam...co widac po zdjeciu...

yette (2009-03-06 08:45)

Przyznam, że wygląda smacznie. Mam pytanko, czy używamy pory w całości tzn czy białą część też, czy tylko zieloną, bo na zdjęciach widać samą część zieloną. A wodę, w której obgotowujemy pory trzeba posolić, czy nie.

acrobaleno (2009-03-06 16:24)

Hej.Moze faktycznie po zdjeciach nie widac,ale ja bralam cale pory (biala i zielona czesc),tylko obralam i umylam.
Wode delikatnie,ale posolilam..Czekam na Wasze zdjecia z propozycja podania.

yaQza (2012-01-28 13:31)

Apetycznie  juz wiem co robie jutro na obiadek :) pora na pora :)

yaQza (2012-01-28 16:06)

No dobra, nie wytrzymałem, musialem dzis to zrobić:) wyszło pyszne :) zdecydowanie polecam :)

yaQza (2012-01-28 16:11)

Moja propozycja: do wody dodać 1 lub 2 kostki rosołowe, por naciąga i smakuje inaczej :)

acrobaleno (2012-01-29 13:20)

Może i masz rację :) Nastepnym razem spróbuję do wody dodac kostkę rosołową. Pzd i dziękuję :)

Mama - Różyczki (2012-01-29 13:36)

JaQza , a ja zamiast tych kostek  wolałabym dodać łyżkę masła troszkę soli i cukru, wtedy pory mają cudowny smak, a te kostki rosołowe to jedno wielkie g......... za przeproszeniem:) nie wiem jak ludzie mogą idodawać kostki do każdej zupy, no ale o gustach się nie dyskutuje.

Mama - Różyczki (2012-01-29 13:37)

Sorry miało być yaQza:)

yaQza (2012-01-29 15:43)

;) nie gniewam sie :) a odnośnie kostek taka "Geslerowska prawda" co by jak najmniej szajsu dodawać, ale... jezeli coś lubie to używam :)

Ps. Mała anegdotka do dodawania kostek do każdej zupy:dawno temu mój młodszy brat nagminnie używał kiedys magi, do wszystkiego dodawał nawet zanim spróbował. Nasza mama latem zrobiła zupe owocową nim nam podała postawiłem na stole mage, zgadnijcie co było dalej hehe uśmiałem sie po pachy