Pieczywo tostowe (ile kto chce jeść ;) )
jajka (też w zależności ile kromek, jedno jajko spokojnie może na dwie wystarczyć)
przyprawy jak kto chce i ile chce.
Ja daję:
czosnek granulowany
słodką paprykę
ostrą paprykę
oregano
mieszankę do kurczaka
bazylia
rozmaryn
Szczerze nie mam pojęcia jak to nazwać ;)
Jajka rozbijamw głębokim talerzu i dodaję przypraw.
Obtaczam w tym pieczywo.
Rozgrzewam na patelni oliwę.
I smażę to pieczywo.
To jest pyszne. Pamiętam jak moja mama nam takie robiła
Ja też za tym przepadam. Właśnie sobie na kolację zrobiłam :D