z wszystkich składników za wyjątkiem mięska zrobić (wymieszać) jednolity sos.
wrzucić skrzydełka i wymieszać. Do lodówy na conajmniej 12 godzin (najlepiej
zrobić sobie dzień wcześniej - wieczorkiem) Na drugi dzień wyciągamy z lodówy i
dusimy na patelni do miękkości w miarę potrzeby podlewając niewielką ilością
wody, tak by sos nie był za rzadki. W zasadzie powinien prawie całkiem zmienić
się w karmel, ale nie przypalić się.