masa:
Nie mogę napisać nic innego jak to, że uwielbiam ten sernik. Pachnący, aromatyczny i kremowy. Warto wypróbować przepis, polecam :)
Składniki na spód mieszamy.
Powstałym ciastem wykładamy formę.
Zapiekamy przez 10 minut w 190 stopniach i odstawiamy do przestudzenia.
Na wystudzony spód wysypujemy czekoladowe kropelki, migdały oraz kandyzowaną skórkę pomarańczową.
Twaróg miksujemy z puree z dyni, z cukrem i mąką.
Następnie dodajemy jajka i miksujemy do połączenia składników.
Masę wylewamy na spód z dodatkami.
Pieczemy około 50 minut w 180 stopniach.
Sernik studzimy przy otwartych drzwiczkach piekarnika.
Smacznego :)