Życzę smacznego, myślę że nie będziesz żałowała - bo co w tych roladkach może nie smakować ? Pozdrawiam !!!
Jeszcze słówko do przepisu. Rolady - wszelkie - owijam grubszym białym kordonkiem. Zwykła nitka maszynowa podczas smażenia " wcina " się w mięso, co bardzo utrudnia odwijanie.
Fajny przepisik, napewno wart wypróbowania w najbliższym czasie.
Tak, naprawdę pyszniutki i taki rolad - to duża porcja . A koleżanka mówiła mi, że w połowie duszenia dodała jeden drobniutko pokrojont ogórek, i też super. Pozdrawiam !!!
Robię podobną roladę z 3 rodzajow miesa. Paprykę i por najpiew blanszuję. Przepis tez dostałam od weselnej kucharki:)
To znaczy Vikuniu, że Twoje roladki to - " bajeczne trio ". A jakie to trzecie mięsko ?? Zastanawia mnie tylko blanszowanie papryki i pora ( po co ? ) - może blanszowanego zmieści się w środek więcej ? Pozdrawiam !!!
Mariateresa musze przyznac,ze masz bardzo interesujace przepisy oprawione pieknymi fotografiami. Ten przepis wykorzystam na Komunie mojej corki. Dziekuje za fajne pomysly :)
Dziękuję Nadiu, to bardzo miłe. Uprzedzam, że ten rolad jest duży - a na Komunii córeczki będą też napewno inne mięsa. Ale połóweczki ładnie ułożone na sałacie też będą się " prezentować " i przyciągać wzrok gości - tak uważam. Smacznego i pozdrawiam !
Mariotereso to trzecie mięsko to wołowina. Wołowina musi byc jako pierwsza warstwa , druga kotlet i trzecia kurczak lub indyk. ucharz kazał mi blanszowac przez minute por i paprykę zeby bylo miekkie. Nie robilam bez blanszowania ale wsobote wyprobuje Twoj duet. Pozdrawiam
To musi być pycha - Vikuniu. Dlaczego nie wstawiłaś tego przepisu ? ( a może jest, tylko nie widziałam ? ) Po przeczytaniu Twojego poprzedniego komentarza pomyślałam sobie, że chodzi może o plaster szynki lub " wałeczek " mielonego. Następnym razem zrobię " trio ", i zblanszuję por. Pozdrawiam serdecznie !!!
Rewelacja! Zrobilam dzisiaj na obiad, po prostu niebo w gebie! Polecam bardzo goraco, niesamowity przepis i niesamowite doznania smakowe :)))
Dziękuję Nadiu, ucieszyłam się jak dziecko gdy przeczytałam Twój komentarz. W tym przepisie - jakże prostym - nie ma nic ryzykownego. Śliczne są Twoje roladki ! Pozdrawiam serdecznie !!!
Pięknie wyglądają, Zrobię na komunię dla wnuka gośći, Ale będzie niespodzianka, No no
Napewno będzie smakowało. Tu nie ma grama ryzyka. Pozdrawiam !!!
Na następna niedzielę robię to cudo.Lubię dania które mają mało chemii typu knorr ,lub innych ulepszaczy .A tu oprócz wegety nic nie ma.
Zrobiłam i muszę przyznać, że jest to najpyszniejsza kombinacja mięska jaką jadłam. Na stałe wchodzi do mojego menu. Gorąco pozdrawiam autorkę tak wyśmienitego przepisu:)
Izydoro - chemia to tu by się znalazła ( kurczak ze supermarketu ), ale faktycznie, minimum przypraw - maximum smaku.
Sylvii - cieszę się, że przepis ten zainteresował Ciebie - i nie żałujesz. Pozdrawiam Was !!!
Super przepis, pięknie to pokazałaś.
Dziękuję Saro !
Zrobiłam dziś na obiad.Smakowo-pycha,wzrokowo-bardzo ciekawie.
Dziękuję drogie Dziewczyny serdecznie za pozytywne komentarze. Bardzo się cieszę że smakowało, no a Twoje ziemniaczki aloiram to mnie po prostu rozczuliły. Pozdrawiam Was cieplutko !!!
Dzisiaj robie roladki na obiadek.O wrazeniach napisze po :-))))).......zjedzeniu.
Zgodnie z obietnica wystawiam moj komentarz po konsumpcji i moge z reka na sercu powiedziec ze te roladki sa wiecej niz pyszne!!!!! Cud natury!!!!!:-))))POLECAM GORACO.Swietnie beda nadawac sie na jakies okazje np komunia,chrzest itp.Nie zastanawiajcie sie tylko do dziela.....nie pozalujecie.
Ale piękny komentarz Magdalenko - dziękuję serdecznie, takich " cudów natury '' to tu na stronach jest więcej, ale w tym przypadku z prostych - jakby nie patrzeć - składników, faktycznie mamy obiad nawet na większe okazje. Bardzo się cieszę że smakowało - i najserdeczniej Ciebie pozdrawiam !!!
Zrobilam - i napisze krotko :) Pyyyyyyycha! Moj 3 - letni synek zjadl cala roladke +ziemniaki no i buraczki - jak nigdy :) Dziekuje Ci bardzo! - przy okazji zajrzalam w Twoje przepisy,sa super Polecam i pozdrawiam autorke :))
:)))))))))))))
Kuleczko, - w jednym z komentarzy kiedyś już napisałam, że najbardziej cieszę się kiedy czytam - że smakowalo dzieciom. Przecież to b. duża porcja na 3 latka ! Dziękuję za piękny komentarz, zdjęcia i skorzystanie z przepisu . Serdecznie Ciebie pozdrawiam !!!
Dodaje do ulubionych. Mam w sobotę gości i skorzystam. Świetne zdjęcia. Pozdrawiam
Na zdjeciu po prawej stronie to byla porcja dla mojego kochanego meza Fakt taka porcja dla 3 latka to by bylo za duzo.Chcialam tylko napisac,ze bardzo mnie cieszy,ze synek zjadl i mu smakowalo.Pozdrawiam.Milego dnia :)))
Dodałam do ulubionych, ugotowałam i jest pyszne. Zachęciły mnie Twoje zdjęcia. Pozdrawiam!!!!
Dziękuję za miły komentarz Zeto12 - no to dzisiaj byl taki sam obiad w naszych domach ! Cieszę się że Rodzinie smakowało .
Również serdecznie pozdrawiam !
Twoja roladke robie juz kolejny raz i nie moge nadziwic sie tym smakiem!!!!Przepyszne!!!!!Dziekuje za przepis.Pozdrawiam.
A ja dziękuję za komentarz - i jest mi bardzo miło Magdalenko, że wracasz do tego przepisu. Serdecznie pozdrawiam !!!
Zrobiłam wczoraj na obiad i już planuję powtórkę, bo to rzeczywiście ''bajeczny duet''. Sama zjadłam dwie roladki; na swoje usprawiedliwienie mam tylko to, że były mniejsze od Twoich i wyszło mi 5 z jednej piersi... Pora zblanszowałam i odrobinę posoliłam, zrobiłam też więcej sosu zwiększając przy tym ilość papryki i pora. Dziekuję za wspaniały przepis. Pozdrawiam.
Masz rację rozi - zblanszowanego pora jest mniej - stąd i roladki mogą być mniejsze - i może łatwiej się je zwija ? Dziękuję za miły komentarz i śliczne, - apetyczne zdjęcie. Również serdecznie pozdrawiam !!!
Pora nie dałam mniej, nakładałam po dwie łyżki ( zblanszowałam go w celu zlikwidowania goryczki), tylko piersi rozbiłam cieniej, a z tym zwijaniem to nie było tak łatwo - jeszcze trochę a roladka nazywałaby się roladką w sweterku - od nadmiaru nici. Wydaje mi się, że na Twoich zdjeciach plastry schabu są większe - może za cienko pokroiłam ten schab. Następnym razem też chyba zrobię trochę mniejsze - będę miała wymówkę by znów zjeść dwie. Szkoda, że dziś piątek......
Jakże mi dzisiaj miło, - aż 2 apetyczne zdjęcia w komentarzach ! Cieszę sie Dorotko że spośród tylu przepisów na WŻ zdecydowałaś się na ten duecik. Oczywiście, że można zrobić więcej - nawet zamrozić. Powiększyłam Twoje zdjęcie - roladki są super, ale zainteresowały mnie buraczki. Tak się przyglądam, i widzę jasne punkciki - jest to jakiś składnik, czy odbicie światła ?
Jak robisz buraczki ? Dziękuję za komentarz ze zdjęciem i pozdrawiam serdecznie !!!
Rpladki przepyszne, wszystkim bardzo smakowały:) dzieki za przepis
Dziękuję za komentarz - i cieszę się bardzo, że Rodzince obiad smakował. Serdecznie pozdrawiam !!!
P y c h a....P y c h a.....P y c h a.....sa po prostu cudne.Uwielbiam je.
Dziękuję Magdalenko ! Pozdrawiam serdecznie !!!
Jutro wielka impreza. Moje 35 urodziny. Zobaczymy co wyjdzie. Wygląda wyśmienicie. Dzięki!!!
Moje najserdeczniejsze, najpiękniejsze i najsmaczniejsze życzenia - niech Ci zawsze sprzyja dobry los !
A roladki wyjdą napewno - zobaczysz, będzie super impreza. Pozdrawiam !!!
Dziękuję Tobie Katrinko ! Żadne mistrzostwo swiata, - jak napisałam w jednym z komentarzy, w mojej kuchni - jak u większośći z nas, - używam prostych i wszędzie dostępnych produktów. Ja też nie zawsze dwa gaunki mięsa " sklejałam " przecierem pomidorowym - jak w powyższym przepisie, a daje to naprawdę zaskakujący efekt. Bardzo milutko Ciebie pozdrawiam !!!
Ląduje w ulubionych, bo na pewno wart wypróbowania!
Pozdrawiam i zaglądam na inne przepisy.
basiaaa (2008-03-30 18:27)