ciasto:
230 g mąki razowej (orkiszowej lub pszennej)
40 g cukru pudru
150 g masła
szczypta soli
krem:
2 budynie śmietankowe bez cukru (na 0,5 l płynu każdy)
0,5 l mleka
4 łyżki cukru
250 g zmielonego twarogu
400-500 g malin
Dla tego razowego spodu warto piec tarty.
Jest idealnie kruchy i głęboki w smaku. A maliny ze śmietankowym budyniem?
Klasyka, prawda?
Szybko zagnieść kruche ciasto i zostawić do schłodzenia.
Wykleić formę do tarty ciastem, gęsto nakłuć widelcem i upiec na jasnobrązowo.
A pierwszych trzech składników kremu ugotować gęsty budyń, ewentualnie dosłodzić do smaku i ostudzić. Zimny krótko zmiksować z twarożkiem. Struktura budyniu pozostanie klejąca, ale zyska lżejszy charakter.
Posmarować wnętrze tarty kremem i ułożyć maliny.
Czy koniecznie musi być to cukier puder ?
Nie musi. Z kryształem też robiłam i mnie odpowiada. Ale pamiętaj, że kruche to nie biszkopt i kryształki nie rozpuszczą się, pozostaną widoczne w strukturze ciasta. Co moim zdaniem nie stanowi problemu :)