Zrobiłam z karczku, było przepyszne, wszyscy zachwyceni, nawet moja córka, która nie lubi karczku - pochlonęła wszystko do ostatniego kęsa, Dusiłam mięsko w przeddzień, gdy wystygło, pokroiłam w dosyć spore plastry, obłozylam na nowo kapustką i w niedziele tylko podgrzałam. Pychota. Dzieki Inko za przepis, pozdrawiam.
Rewelacja, przygotowałam dziś na obiad i nie zawiodłam się. PYCHA, polecam wszystkim niezdecydowanym.
teresa55 (2006-10-13 11:50)
Zamirerzam zrobić na niedziele, napisze jak wyszło.