300g mąki (najlepiej krupczatki)
200g masła
100g cukru pudru
3 żółtka (najlepiej ugotowane na twardo i przetarte przez sitko)
wanilia
50g orzechów włoskich posiekanych
Dodatkowo:
niebieska galaretka
Mąkę przesiać z cukrem pudrem, dodać pokrojone na mniejsze kawałki masło, przetarte żółtka, wanilię i posiekane orzechy. Wszystko dokładnie posiekać i zarobić w kule lub wyrobić w malakserze. Umieścić w lodówce na ok. godzinę.
Formować nierówne kształty przypominające kałuże (można wywałkować i wycinać foremkami różne kształty). Piec ok.10-15min (aż się zrumienią) w temp. 175st. Wystudzić.
Galaretkę rozpuścić w 400ml wody, aby była twardsza. Można ciasto uformować i piec w jakiś foremkach czy papilotkach aby były wgłębienia na galaretkę.
Ja dawałam już prawie stężałą galaretkę na płaskie kawałki ciasta.