Zrobiłam w innym sosie(użyłam tego co miałam akurat w domu),ale wyszły pyszne,jeżeli lubicie czosnek napewno będą wam smakowały.Polecam.
Bardzo dobre! Wszamalismy je z chrzanem, jak przystalo na biala :)
Na pewno wypróbuję . Podobny przepis mam na rokpol , ale z fetą może być jeszcze lepsze . Jak zrobię - napiszę .
Smaczna przekąska!!! Pozdrawiam autorkę;
Ja również polecam. Z tym, że ja następnym razem ograniczę ilość gałki.
Te roladki tez zrobilam i rowniez smakowały :)
Z przykrością muszę stwierdzic, że to właśnie ciebie Kasiulo dzieci nazwały najlepszą kucharką na świecie, a nie mnie . Twój przepis jest super. Jest to danie szybkie, tanie i można je zmieniac wedle swoich upodobań. Ja dodałam jeszcze przesmażoną pierś z kurczka z przyprawą Gyros. A sos czosnkowy BAJKA. Dziękuję za przepis i cieplutko pozdrawiam Inka
Wygląda pysznie!!! Aż ślinka cieknie ;)
pyszna!!!! Polecam!!!
świetna zapiekanka!! wszyscy zajadali się tym smakołykiem!!
"Pasztet niebo"
Napisał mi mąż w sms-ie z pracy po skosztowaniu kanapek z w.w. a robiłam pierwszy raz.
Muszę się przyznać ,że z powodu diety nie dodałam boczku, z powodu ze dla dzieci pominęłam grzyby (z bólem) i kostkę rosołową i 1 bułkę z braku.Mięsa mialam tylko 1kg szynki (bez skóry taki płat z okrągłą kostką) i pół kg karku wołowego więc dałam trochę mniej wątróbki ok 350g i 3 jajka.Warzywa i przyprawy bez zmian .Zapomniałam namoczyć wątróbkę w mleku (gotowałam osobno bo z reszty jest wywar pod pomidorówkę) a zalałam nim bułkę przez pomyłkę ;) w końcu to jest trudny przepis. Piekłam w zaroodpornym duzym naczyniu, wysmarowanym oliwą i z góry tez posmarowałam...wyszedł piękny rumiany , piekłam az termometr do mięsa (taki wbijany) pokazał 85 c bo tyle zalecają dla wieprzowiny czyli jakieś 90 min.w 180 c. Skusiła mnie nazwa przepisu :)...a i na koniec drugiego mielenia przepuściłam gotowanego pora ...rewelacyjnie oczyścił cały ślimak w maszynce :D. Wielkie dzięki
Bardzo pyszne klopsy, jednak na początku do mięsa musialam dac bułki tartej żeby lepiej się formowało, ale później również obtoczyłam je w bułce. A MÓJ MIŚ TYLKO SOMENTOWAŁ : ALE PYYYYSZNE:)
Ta "pizza" jest naprawdę bardzo smaczna :) Dodałam do niej jeszcze szynkę i paprykę. Na pewno zrobię ją jeszcze wiele razy - polecam =)
Witaj Ren84, podczas mielenia ugotowanych warzyw i mięsa, również mielę surowe cebule, które nadadzą fajny smaczek (podpieką się podczas pieczenia całego pasztetu). W przepisie tego nie napisałam, zaraz wprowadzę zmiany. Myślę jednak, że ugotowana, czy podsmażona cebula również pasowałaby do tego pasztetu. Ja jednak zawsze daję surową. Pozdrawiam serdecznie