Mniam mniam!!! Właśnie ugotowałam!!!! Mam zamiar podać z ziemniaczkami i kotlecikami z jajek!!! Dzieki za świetny przepis!!!!
Nie Ryniu, tylko marchewkę,chyba że ktos lubi:)Można warzywa wyjąć wcześniej,takie na pół chrupkie,pokroić i zrobić sałatke jarzynową.
Malinko:)piękny serniczek,ciesze się że ci smakował.
Ja do tej pory robiłam zebrę tradycyjną, ale ta Twoja bardzo mi sie podoba i na pewno ja wypróbuję.
Aniu a warzywa gotowane z mięsa też dodać do farszu.
Renatko, zawsze u nas się robi dużo pierogów:) odsmażamy i wcinamy.Nie rozumię,jak można nie lubić pierogów:) uwielbiam też z serem i uszka.Mama czy babcia, zawsze mi mówią,że się nie opłaca robić mniej niż z kilograma mąki,nawet jak zostanie farszu to się nie zmarnuje ,można zamrozić i wykorzystać do krokietów.Pozdrowionka
Jak serek to nie śmietana:)albo to albo to Aniu.
i wtedy serek zamiast śmietany czy śmietana też?:)
Anetko.za krótko musiałaś smażyć,u nas zawsze są dopieczone:)mogłaś podlać odrobiną wody, i podparować ,tak jak jest w przepisie.
Powiem szczerze,że my lubimy chrupiące,nie zdarzyło sie nigdy żeby były surowe:)
Robiłam je w zeszłym tygodniu i bardzo nam smakowały, chociaż w środku zostały surowe i nie mogliśmy spałaszować całych :-) Dziś roladki podsmażę na patelni do zezłocenia panierki, a potem wstawię do piekarnika :-)
Można śmiało :) z serkiem też kiedyś robiłam.
czy można by dorzucić do tego serki homogenizowane waniliowe bo mam akurat?:)
Cieszę się bardzo że torcik smakował,masz rację! budynie mogą być wg uznania.