Placuszki pierwsza klasa.polecam
Robiłam też na samym biszkopcie,wyszedł taki jak torcik ,bardzo dobry:) miło że smakował.Pozdrawiam
Zrobiłam ostatnio na imieniny Twój serniczek ale go zmodyfikowałam. Upiekłam biszkopt z 4 jajek,przekroiłam na połowę. Później postępowałam jak w Twoim przepisie biszkopt-ser-herbatniki-ser-biszkopt-ser-herbatniki i polewa (pierwszy raz robiłam nie kupowałam),ser nasączył biszkopt,wyszedł rewelacyjny, juz koleżanki proszą o przepis. Pozdrawiam
Narobiłaś mi Dycho smaku na zupkę,musimy i my ugotować w tygodniu,miło że smakowała.Pozdrawiam
Bardzo się cieszę że Ci wyszła.:)
Wczoraj wlasnie zrobilam !!! Moja pierwsza w zyciu szarlotka !!!wyszla pyszna!!!super przepis i pycha szarlotka!!!
Prze Prze Przepyszne!!!!!
Fajnie Mońciu że eksperymentowałaś z tą mąką żytnią,teraz będziesz wiedziała które lepsze:)z mąką żytnią też może kiedyś zrobię, jak kupie,bo w domu nie mamy teraz. pozdrawiam
Niebieska różyczko wiem,że wstawiałam już komentarz do twoich przecieraków ale tym razem zrobiłam je zastępując mąke pszenną mąką żytnią razową-ot tak dla eksperymentu.Rodzinka jednogłośnie uznała,że przypominają w smaku kluski z kaszy jęczmiennej.Dobre i z pewnością zdrowsze ale jednak z mąką pszenną są lepsze.Ciemniejszy kolor nadała im oczywiście mąka razowa.Pozdrawiam.
Nie wiem dlaczego nie wyszły pulchne,moim zdaniem za cienkie kółeczka wykrawałaś i się spiekły,moje wyszły pulchne:)
Myślę że to wina żelatyny,ja używam firmy winiary i uważam że najlepiej się zsiada:) ale miło, mi że smakowała galaretka.
Musze powiedziec,ze wyszla przepysznie,choc nie zbyt mocno zastygla,mimo,ze dalam zelatyny tyle ile w przepisnie,ale moj maz jest wniebowziety i prawie wszystko sam zjadl :) nastepnym razem dam wiecej zelatyny :) pozdrawiam i polecam przepis :)