You are here: / / Comments received by the user Marengo

Comments received by the user Marengo

smakosia

(2008-09-26 22:26)

Jak tu się odnieść do takiego "artykułu"...? Słowo "artykuł" nie przez przypadek "ubrałam" w cudzysłów. Czemu? No bo jak tu czytać taki tekst pełen szczerości i prywatnych emocji i myśleć o tym, jak o "czytadełku". Chyba bym musiała nie umieć czuć. A może przemawia przeze mnie moja prywatna sympatia do Marengo...? Już dawno nie rozmawiałam z tak inteligentną osobą, która by jednocześnie była tak niezwykle skromna.
Marengo, wybacz, że powyżej nie zwracałam się bezpośrednio do Ciebie, ale...po prostu tak to miało wyglądać, bo właśnie tak w tej chwili odbudowałeś w mojej głowie wspomnienie z Otomina.
Swoim "artykułem" przypomniałeś mi, że miałam okazję spotkać na swojej drodze bardzo wartościowego człowieka. Pozdrawiam serdecznie i czekam na kolejny tekst. - Emila.

asia_minor

(2008-09-22 22:04)

Dziecięciem będąc zastanawiałam się, czy rośliny wiedzą ...? Wiedzą...

Maddalena

(2008-09-22 09:59)

Marengo, ciesze sie, ze Cie poznalam osobiscie:) Wspanialy tekst, koniecznie musisz go opublikowac!! Bulwa mac:))

nadia

(2008-09-21 10:36)

Bahus szaleju sie najadles? ;) Marengo faktycznie pieknie napisal ta mowe powitalna, ale to co Ty napisales to nijak do Ciebie nie pasuje...Mimo wszystko oprawie sobie to w ramke,bedzie dla potomnych ;)))

bahus

(2008-09-21 00:29)

Ciekawe co byś napisał o Bahusie...gdybym mógł być na zlocie ?.
A teraz poważnie.
Jedno Ci powiem.... masz we mnie fana Twojego pióra....lekkiego, dynamicznego a zarazem tak łatwo "przyswajalnego". Twoje dokonania czyta się naprawdę z dużą satysfakcją i niedosytem...Masz niebywały talent do specyficznego, filozoficznego (nieraz) spojrzenia na nurtujące nas wszystkich problemy teraźniejszości, zakropionego świetnym wypośrodkowaniem emocji wynikających z naszego jakże rozchwianego bytu. Gratuluję i czekam na dalsze wykwintne a zarazem tak doskonałe w kształcie i formie dokonania literackie.

tineczka

(2008-09-20 23:44)

aj, aj, aj i nawet jarzyn juz nie bede mogla gotowac:) to co mam jesc, trawe? Ona tez bedzie ze mna rozmawiac:((( Super napisane, daje do pomyslenia, ale czy tlen tez odczuwa bol, jak go wdychamy???:)

Iloria

(2008-09-20 21:35)

hahahahaahahahaahahahha uśmiałam się do łez! hahahaha

Aleex

(2008-09-15 16:10)

Brawo Marengo !!! Świetnie napisane, dynamiczne i dowcipne. Pozdrawiam cieplutko, Aleex.

ekkore

(2008-07-18 14:25)

Oba teksty przeczytałam z zainteresowaniem (twój i Lucky). Mam pytanie odnośnie Odysei umysłu - to co znalazłam na wikipedii niewiele mi rozjaśniło. Proszę napisz więcej - albo w artykule na forum - albo do mnie mailem, jest w ustawieniach. Zawsze to lepiej usłyszeć od kogoś doświadczonego niż suche informacje z netu.

nadia

(2008-07-15 20:55)

Fajnie opisane, najpierw wrazenia Marylki a potem Marengo - super! :)

luckystar

(2008-07-14 19:28)

Marengo, ciesze sie, ze znalazles chwile czasu, zeby opisac swoje wrazenia z NY. To prawda, ten moloch jest brudny, paskudny i piekielnie goracy, czego miales okazje doswiadczyc na wlasnej skorze, ale ma swoj urok, jakos wrosl we mnie, w moje serce juz tak gleboko, ze chyba nie wyobrazam sobie zycia gdzies indziej. Sama juz nie pamietam co jedlismy w tej tajskiej knajpce, a szkoda, bo trzeba bylo zapisac ;) tylko kto mial na to czas ?? Wiem ze napewno jedlismy wlasnie smazone w glebokim tluszczu tofu, ale tak mistrzowsko osaczone, ze nawet nie ma posmaku tluszczu i z dodatkiem pysznego sosu z orzeszkami ziemnymi, bylo tez chyba satay, czyli waskie paski miesa nadziane na dlugie patyki, byly smazone kalamary z dodatkiem slodko ostrego sosu z ogorkiem, chyba jeszcze jakies cudaczne kulki z mielonych krewetek w ciescie .... Ale wiem, ze zdecydowanie byla tez kaczka w czerwonym sosie curry (bo to moje ulubione danie :))) I na deser .... chyba smazone w ciescie lody z zielonej herbaty z sosem malinowym.... Nie jestem pewna, ale jakos tak mi sie zdaje, ze jak zwykle zrobilam klasyczna powtorke z moich ulubionych dan ;))) taka jestem, a co ???
A co do moich urodzin ?? no coz spotkanie z nieznajomym, ktorego tak szybko mozna nazwac przyjacielem (to prawda) jest chyba najlepszym prezentem... Masz racje, jesli chodzi o mojego meza :) jedyne co kiedykolwiek skrzywdzil a nawet zabil to komar, bo te diably rogate gryza, ale wszelkie inne robactwo moze po Nim chodzic do woli i wcale mu to nie przeszkadza :))) Ogromnie sie ciesze, na kolejna mozliwosc spotkania z Toba i tym razem z Twoja Zona w Otominie :))) A moze jeszcze kiedys w Nowym Yorku??? moze pogoda bedzie nieco laskawsza niz tym razem. Pozdrawiam - maryla

marinik

(2008-05-20 15:22)

he he- dopiero dzis dotarlem do tego artykulu.
Mi tam sie podoba, choc oczywistym jest, ze calosc jest mocno przerysowana, a ta pomidorowa nie moze byc ani polska ani ameryklanska pomidorowa. Inna sprawa, ze dobra kuchnia jest przeciez tez inna w kazdej restauracji, w kazdym domu i u kazdego kucharza. Moja pomidorowa musi byc slodkawa, choc czesto ludzie patrza na mnie z obrzydzeniem jak ja dosmaczam.

skopolendra

(2008-02-23 20:35)

Bardzo dobry artykul.Czytalam go z zapartym tchem.Kwintesencja tego co naprawde wazne.Jako uzytkowniczka Wielkiego Zarcia niewiele kupuje gotowych potraaw.Lubie gotowac i bardzo duzo kozystam z zamieszczonych tu przepisow.Jeszcze raz Marengo-gratulacje
 

Janek

(2008-02-08 13:22)

...Marengo, jednak dopiszę co nieco

może są tacy co się tym  podniecą,

(prawda to stara i wszyskim znana),

nie każda pani ze smakiem je banana

Janek

(2008-02-08 13:15)

Suuuuuuuuuppppppppppppppppper...

Most active

  • Recipes: 273
  • Articles: 7
  • Movies: 0
  • Galleries: 0
  • Recipes: 55
  • Articles: 0
  • Movies: 0
  • Galleries: 1
  • Recipes: 0
  • Articles: 0
  • Movies: 0
  • Galleries: 0
  • Recipes: 29
  • Articles: 5
  • Movies: 0
  • Galleries: 0
  • Recipes: 23
  • Articles: 0
  • Movies: 0
  • Galleries: 7
  • Recipes: 10
  • Articles: 0
  • Movies: 0
  • Galleries: 0
The rules on cookies
As part of our website we use cookies to provide you with services at the highest level. Using the site without changing the settings for cookies is that they will be included in your terminal device. You can change the settings for cookies at any time. More details in our" „<% gt "Polityce Cookies” %>".
Close