Mam pytanko muszę upiec tort na 18 - urodziny mojego dziecka .
Tort ma być dla profesorów i myślę o tym torcie tylko mam dylemat czy wytrzyma cały dzien w szkole ten torcik??
Czy mam dodac żelatyne czy same usztywnaicze???
Bardzo proszę o odpowiedż.
Wczoraj zrobiłam ryż brązowy wg. tego przepisu i muszę przyznać, że jest rewelacyjny. Bardzo dobre. :)
Ten ryż jest przepyszny...!!! jak byłam mała babcia często robiła mi taki ryż, teraz spróbowałam zrobić według Twojego przepisu i to ten sam niezapomniany smak... Dziękuje bardzo za przepis i polecam...!!!
Witam:)Właśnie skończyłem robić ciasto wg tego przepisu i musze powiedzieć że jestem zachwycony. Ciasto udało się super. ja użyłem formy sylikonowej od babki i wyszła mi super czekoladowa Baba z orzechami. Trzymalem ją w mikrofali 10 min bo mam 700V mikrofale ale wyszło wspaniale. Pozdrawiam i dziękuje za przepis.
PS: Następnym razem spróbuje jabłecznik z mikrofali.
Ten lukier to niebo ciasto wyszło mi trochę suche, ale podejrzewam moją mąkę, bo ostatnio wszystko wychodzi mi suche. Trzy kawałki zniknęły w ciągu 5 minut (liczę tylko siebie )
Pyszne, pyszne, pyszne
Na pewno nie chodzi o solone skoro jolka001 pisze aby po umyciu posolić :/
Krystynko, masę makową najlepiej rozrzedzić mlekiem lub wodą. Ja jak używam gotowej masy makowej (choć bardzo rzadko bo jest ona okropnie słodka) to dolewam do niej wody lub mleka i gotuję ją na małym ogniu ok 1/2 godz.
A czy mógłby ktoś mi podpowiedzieć jak/czym rozrzedzić gotową masę makową z puszki, tak by konsystencją odpowiadała makowi z przepisu? Bardzo proszę o pomoc, bo chciałabym to ciacho zrobić. Pozdrawiam. Krysia.
A można dać olejek arakowy... takiego najczęściej używam i bez sensu kupować inny na jedno ciasto :P ??
Tak ,ja tez potwierdzam.Oponki są bardzo dobre i wychodzi ich cała masa.Ciasto wyrabia się bardzo przyjemnie
kolejny raz robię ryż z Twojego przepisu, jest przepyszny, delikatny, lekki,po prostu super:) na stałe zastąpi w naszej kuchni dotychczasowy zwykły ryż z jabłkami na mleku. dziękuję za przepis i pozdrawiam:)
Upiekłam zgodnie z przepisem, w naczyniu żaroodpornym wyłożonym papierem do pieczenia. Wyglądało super ,ciepłe, pachnące i mięciutkie.Niestety jak wystygło bardzo szybko zrobiło sie suche, kruszyło sie bardzo.Nie wiem czy jest to wina przepisu czy tego pieczenia.Spróbuję z innym przepisem.Do zjedzenia na ciepło sie nadaje.Znalazlam na WŻ przepis podobny tylko,że po upieczeniu ciasto zalewa się ugotowanym jakby syropem, może wtedy byłoby wilgotniejsze
Wyszło ekstra. Cudownie puszyste. I nawet na te 600W piekłam 8minut.U nas w wersji z białą czekoladą na wierzchu oraz w środku, i z motylkiem z groszków deserowych.