Muszę dodać jeszcze jeden komentarz. Początki nie były łatwe chociaż w przepisie pisze że Łatwa. Ale to tylko początki teraz robienie tej wyśmienitej lazani zajmuje mi około 20 min. Przestałm również obgotowywać makaron. Układam surowy a i tak za każdym razem jest pyszna. Najważniejsze jednak jest to, że mój moż ją uwielbia i robi furorę na każdym przyjęciu. Dziękuję za przepis i pozdrawiam.
Robiłam Twoją lasagne już wiele razy i za każdym razem wychodzi pyszna. A ostatnio tym samym farszem nadziałam też makarony - duże muszle. Polecam bo wyglądało to super!!!
Lasagne bardzo dobra. Trochę zmodyfikowałam przepis i do mięska dodałam pomidory w puszce zmiksowane z koncentratem i szklanką z kostki rosołowej.
Do mięsa dodałam 200g pieczarek, 2 marchewki, jedną pietruszkę i kawałek selera.
No i przyprawiłam nieco po swojemu.
Reszta bez zmian jak w przepisie
Przypadkiem trafiłam na tą strone i właśnie na ten przepis! I zachęcona pozytywnymi opiniami, dziś zrobiłam na obiad... Wszyscy byli zadowoleni ;) A to była moja pierwsza lazania ;) Polecam i pozdrawiam ;)
Rewelacyjny przepis, lasagne przepyszna! Wielkie dzięki :)
Coś wspaniałego!!! Przepyszna!!! Mniammmm!!!
optymistko, woda "wsiąka" w owsiankę i nic nie musisz już z tą wodą robić :)
cieszę się, że wszystkim smakuje :)
a co należy zrobić z wodą? wylać ją?
Przepis rewelacja, palce lizać, robię ją dziś po raz drugi, ale z podwójnej porcji, bo tamta zniknęła w mgnieniu oka;)
Mam pytanie czy zamiast tego sosu do spagetti można użyć innego, np.z łowicza.????
dzisiaj wieczrem będę ja robić zobaczymy co powie moj chłopak na ten rarytasik ;))
Uwielbiam gotować,spróbowałam tego przepisu,jestem bardzo zadowolona :D Szczerze polecam~!
Założyłem konto specjalnie po to ,by móc skomentować ten przepis,to o czymś świadczy... wystarczy jedno słowo REWELACJA!!!
hej
odnosnie kremu ma dwie szklanki mleka tylko jedna łyżka mąki????????? jakoś czarno to widze niemniej jednak spróbuje
Dzięki za przepis. Robiłam trzy razy i za każdym razem błyszczałam pysznym daniem wśród znajomych. Wszystko robię tak jak w przepisie i wychodzi super. Tylko makaronu nie gotuję. Nie ma takiej potrzeby, pod wpływem temperatury i pozostałych składników i tak robi się miękki. Trzeba go tylko dobrze pokryć sosem beszamelowym. A nadzienie mięsne przyprawiam pieprzem cayenne (kajeńskim) wtedy jest bardziej ostre, a ja takie właśnie lubię.