Biszkopt extra. Wreszcie będę mogła upiec tort, którym można się pochwalić ( miękki, nie opada ). Takie trzy biszkopty, do tego dobra masa i efekt murowany. Bardzo Ci dziękuję Glumando. Pozdrawiam. Benia
Bardzo ciekawy przepis - szkoda, że dzisiaj niedziela (u mnie nie można kupić ot tak sobie śmietany wysokoprocentowej :)) - jutro zjem na 100%
Hallo! wszyscy zainteresowani lodami, dodalam ciag zdjec z ich powstawania, dla ciekawych! Glumanda
Robiłam kiedyś podobnie- tylko brałam trochę więcej żółtek i żeby lody były bardziej puszyste, miksowałam je co jakieś 2 godziny. Wyszły dobre ale stwierdziłam, mimo że zawsze wolę wszystko zrobić sama, że chyba wolę kupić lody w sklepie. Ciężko było mi wytrzymać tyle godzin i sprawdzać, czy już są gotowe... :P
Glumandziu w sam raz dla mnie dziekuje bardzo
Przepisy wspaniałe trzeba spróbować w sam raz na lato.
wyszedł super- był b. smaczny, na jego bazie zrobiłam tort na impreze dziecięcą dzięki serdeczne.
No hallo Dorotko!!! NIe ma cie nigdy na skypie ;( i ja potem placze gdzie jestes? jak Cie nie ma? w lodach wiem to lecz zaproponowalam aby mrozic je w malych pojemnikach jak na lody do drinkow, trudno tam mieszac trzepaczka... ale to tez dobry pomysl jesli, jednak ktos chce moze tak zrobic jak opisalas. Ja jestem juz po rtg. Nadwrazliwe oskrzela!!
no Glumandziu przeszlas sama siebie suuuuupppppeeeerrrr! ja wyczytalam jeszcze w mojej madrej ksiazce kucharskiej ze jezeli lody mrozi sie w zamrazarce a nie w maszynie do lodow naleza je po pierwszej godzinie wyjac wymieszac trzepaczka dokladnie, wlozyc do zamrazarki. Po polgodzinie powtorzyc i potem jeszcze po pietnastu minutach. Dopiero wtedy zamrozic do czassu sporzycia. Wedlug ksiazki ma to zapobies tworzeniu sie duzych krysztalow. Pozdrawiam cieplutko
Ciesze sie , ze moglam dogodzic!! co to bedzie jak Wan te inne przepisy dolacze??? jogutowe, truflowe .... mniam mniam
ja rownierz Ci bardzo dziekuje. jeszcze sie maszynki nie dorobilam, ale juz przetestowalam pycha pycha!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Oj Glumandko-potrzebuje,potrzebuje!!!
Taki upał- Twoje sorbeciki jak znalazł!
Szkoda ,że nie mam tylko maszyny...ale cóż spróbuję w zamrażarce-moze kiedyś się wzbogacę i o maszynkę do lodów!;)))
Serdecznie pozdrawiam i dziękuję za chłodzące pyszności!
Powinien sie udac... nie mialam nigdy problemu z tym przepisem. Zycze powodzenia!!
A ja wam dziekuje, ze tu zajrzalyscie, bo juz myslalam .... tyle pisania i nikt tego nie potrzebuje!!! ale juz jestem uspokojona!! jeszcze dodam inne lody!
Biszkopt czas zacząc, zabieram się do pracy według mistrzowskiej procedury. Zobaczymy czy potrafię upiec taaki cudny jak na fotografii, ciekawa jestem konsystencji, mój przepis nie zawiera mąki ziemniaczanej, i roboty przy nim mniej ale dziś potrzebuję biszkoptu extra więc wybrałam ten. Dam znać czy podołałam. Pozdrawiam.